reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

darinia - to świetnie, że wszystko w porządku z cukrem!:tak:
mrowa1 - taki motorek na akumulator kupiliśmy w zeszłym roku chrześniakowi małżona - naprawdę fajny bajer.

A mi się cholera przeciąga przeprowadzka - małżona blokują w pracy.... miało być w listopadzie a teraz nie wiadomo kiedy :dry: muszę zmienić podpis w avatarze....

Wczoraj moja najlepsza kumpela była u mojego gina, bo od stycznia chce kombinować dzidziola (na razie to mi zdaje telefonicznie relacje co kupiła dla mojego hahahahaah) i stwierdziła, że do innego już nigdy nie pójdzie, na co mój małżon się dopytywał co ten lekarz nam tam robi, że tak do niego dziewczyny lgną :-D:-D:-D:-D:-D.
No i przypomniało mi się, że muszę jutro zrobić zalecone badania, bo za 2 tygodnie mam następną wizytę.
 
reklama
Ja mam ten sam problem, jak mała zobaczy jakąś reklame na mini mini, to "mamusiu a kupimy?"- ja jak narazie "badam" rynek- ale nasza mała teraz jest na etapie wszystkich lalek, wózków, barbie i te klimaty- także pod choinką na pewno znajdzie jakiś domek dla lalek, a co jeszcze? Chcę żeby to była taka zabawka, któa nie pójdzie w kąt... Ale nie wiem dokładnie o którym święcie mówimy- bo co rejon Polski, to inne obyczaje. U nas Mikołaj przychodzi 06.12 i przynosi jakieś drobne prezenty, które chowa w buciki dzieciaków- a w święta jest u nas gwiazdor- więc o którym święcie rozmawiamy?:-):-):-)
Bo jeśli chodzi o 06.12 to na pewno jakaś lala:-D:-D
Zdjęcia Meli wkleję wieczorkiem..
 
mrowa1- ja bym chciała żeby się sprawdziło fajnie tak spineczki kokardki i te inne fajne rzeczy sama wiesz bo masz śliczną córcie
ninjacorps- dzieki faktycznie się przestraszyłam za dużo czytałam o tym na necie a tak jak mowiła skaba te badanie o 50 troche oszukuje


glitteryourway90d0b5c5vn7.gif
 
no najpierw Mikołajki - czyli 6 grudnia a potem chwila odpoczynku i świtęta czyli Gwiazdka:tak:;-)ja osobiscie uwielbiam małej kupowac prezenty a najchetniej kupiłabym jej wszytsko:-ptylko 1. nie stac mnie 2.nie chcę jej rozpieszczać:sorry2:
 
Mrowa- my mamy na akumulator kłada i powiem Ci,że jak mała go dostała, to była radocha,że nie wiem, a teraz jakoś już jej zapał osłabł.. ale wydaje mi się,że to zależy od dziecka, bo jak tylko przyjdzie do nas szwagra synek to tylko kładem się bawi i to non stop- nie wiem może dlatego, że to chłopak??:-):-)
U nas za to super się sprawdził taki plastkiowy domek na ogród, który nabyliśmy na wiosnę i w środku są meble, kuchenka i takie tam... mamy chyba firmy little tikes.
To już zabawka na parę ładnych lat, wiadomo koszt większy, ale może warto wśród rodzinki zrobić zrzutkę:-D:-D:-D
No,ale wiadomo,że do tego potrzeba kawałek ogródka:sorry2::dry::confused:
Dla dziewczyneczek fajne są też takie namioty do domu, przypominające zamek księzniczek albo słodki domek z doniczkami z kwiatkami... Nie wiem jak w tej chwili,ale swego czasu na allegro było tego naprawdę dużo, w rozmiarach takich, że można było dostosować do każdego mieszkania.:-)
Ja myślałam o takiej lali albo kucyku, którego można kolorować specjalnymi pisakami a kiedy już Ci się znudzi kolorystyka,to wrzucasz go/ją do pralki i zabawa od nowa!
Miała któraś z Waszych dziewczynek taką zabawkę? Fajne to?
 
o widze temat prezętów, my mieszkamy koło hurtowni zabawek i Milutek tam chętnie chodzi ale nie zgadniecie po co , po książeczki z naklejkami, na razie to go interesuje , na szczęście
 
No Niekat a po 3 trzeba mieć gdzie to wszystko trzymać;-):-D no nie?
Ja to jeszcze przed tym jak coś kupimy to się zastanowię trzy razy, bo potem tych zabawek pełno w całym domu i to mobilizowanie 2,5 latki do sprzątania:no::no::no:
No,ale już wiem o co chodzi z tym Mikołajem...:-D
No i też mam w planach kupić tego kucyka pony z plecaczkiem...na mikołaja właśnie..
 
no własnie - zapomniałam o tym istotnym szczególe;-)ostatnio robiłam generalne porzadki w pokoju Oliwii i część zabawek posżła do wora i na strych, częśc do kosza-Biedronki, część do łózka (pojemnij na pościel jest przedzielony i sporo tam miejsca na pluszaki).Zabawki z których juz wyrosła odłozone dla Nowego Właściciela;-):tak::sorry2:
 
hej ja juz pworóciłam wszystko ok i gin mi powiedział ze spokojnie moge kupowac ciuszki na chłopczyka napewno nic się nie zmeini;-):-Da ja mu na to ze już mam całą szafę kupioną na chłopczyka:laugh2::-p
dzidzia miewa sie dobrze i rośnie rośnie:-) mam zrobić badania na krzywą cukrową na następną wizyte:-p:no:
Telma my mamy w planach kupić/zrobić właśnie taki domek z palcem zabaw a że mamy dosc duzy ogród wiec meijsca jest w brud;-)
Niekat ja tez wyrzucilam cały wór zabawek an śmieci bo robiłam porządki w Meli zabawkach;-) a że ejst tego troche to powiem szzcerze ze neiwidac tych porządków i amsz racje bo wszystko bym jej kupiła gdybym mogła:zawstydzona/y::-D
 
reklama
czesc dziewczynki,jak czytam jakie wam badania robia to mnie krew zalewa.Tu NIC nie robia,nawet obciazenia glukoza mi nie zrobia.W prawdzie mierzyli ostatnio dzidzie ale gowno wiem.Wiem tylko ze wszystko ok,ale jakie wymiary????? tego juz nie wiem.
Co to jest orbitek?? Piszecie o nim,a ja nie mam zielonego pojecia.Tak samo jak z liczeniem miesiecy ciazy.20 tyg to znaczy ze jestesmy w piatym mies ciazy,czyli 4,5 mies a nie 5 mies jestesmy w ciazy.Mam nerwa grrrrr.
Moja mama tez mowila zeby juz hartowac sutki,wy piszecie ze nie,mam kolomyje pod kapeluszem :baffled:

Jresli chodzi o wizyty moj maz byl na wszystkich i widzial od poczatku co lekarz ze mna wyczynia.Baaa nawet przed ciaza(w PL) byl na wizycie i lekarz mu pokazywal jak wygladam od srodka przy badaniu przez wziernik.
Moj maz bardzo chce byc przy porodzie,ja bylam chyba na nie,ale mnie przekonuje na zasadzie malego chlopca ktory chce zobaczyc lwa a mama mu nie pozwala i nie ozwala tez poglaskac czyli przeciac pepowine.Chyba sie zgodze..............

oki ide na obiadek
 
Do góry