Befatka1982
Entuzjast(k)a
Tak , tak Doris -nasza doktorka powiedziała na wstepie ze na takiego potwora to 8-10dni i faktycznie jakos dwa tyg smarowałam.
Ja jestem z lubuskiego wiec zadzwoniłam dzis do Pani doktor i podała mi nazwe są to krople homopatyczne tu masz link
Lymphomyosot N krople doustne 30 ml
w prawdzie w ulotce nic nie ma o gradówkach ale to te krople oczywiscie poradz sie jeszcze lakarza albo zapytaj farmaceuty.
Oby tylko pomogło Emilce
Zdrówka wszystkim marcowiątkom
Ja jestem z lubuskiego wiec zadzwoniłam dzis do Pani doktor i podała mi nazwe są to krople homopatyczne tu masz link
Lymphomyosot N krople doustne 30 ml
w prawdzie w ulotce nic nie ma o gradówkach ale to te krople oczywiscie poradz sie jeszcze lakarza albo zapytaj farmaceuty.
Oby tylko pomogło Emilce
Zdrówka wszystkim marcowiątkom
Ostatnia edycja: