reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

śpieszę donieść, że mamy nianię!!!:-):-):-) wydaje się, że fajną kobitkę namierzyliśmy... bardzo sympatyczna i kilka lat pracowała w przedszkolu - najpierw tylko na kuchni, a potem jako pomoc z dzieciakami.. mam tylko nadzieję, że nie zniknie zbyt szybko.. no cóż - my potrzebujemy niani tylko na 2-2,5 godziny dziennie.. tylko czasem trochę więcej, więc kokosów u nas nie zarobi.. ale oby jeszcze rok przetrwać, a potem Mary ruszy do przedszkola to już wyjdziemy na prostą:-)
poprzednia niania już we wrześniu mówiła, że może z dnia na dzień odejść, bo urząd pracy ją wysłał na kurs języka niemieckiego w pracy z dziećmi i mieli jej po tym kur5sie coś załatwić.. no i załatwili.. miałam nadzieję, że jeszcze chwilę im z tym zejdzie.. Grażynka wraca za 3 mies, więc jak z tą nianią nie wypali to będziemy kombinować coś przez ten czas i poczekamy na powrót naszej super niani;-)

remeny pozdrowienia dla was! mam nadzieję, że będzie wam tam dobrze i że będziesz miała z nami kontakt:-) najwazniejsze, że jesteście wszyscy razem!

ninja ale numer z tą wodą:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:to ci babsko:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Bubu niezły numerant.. spineczki.. klipsiki.. hehehe..to po mamusi??? :-D:-D:-D:-D

asia cudne szczeniaczki.. też mi się już marzą;-)

beti zdrówka dla Joli! i ty też się choróbskom nie dawaj!

weronika wzrucaj fotki salonu i nie marudź.. u mnie też będa stare graty.. ale jak dzieciaki troszkę zmądrzeją to będziemy miały cudne nowe wypoczynki;-)

asze też chciałam się wybrać z maluchami do okulisty.. u nas wada wzorku jest rodzinna, więc wydaje mi się, że moich maluchów to nie ominie.. jak się wczesnie wadę wykryje to jest duża szansa na jej skorygowanie..
 
reklama
Dzień Dobry czwartkowo ;-)
Ja już czuję się lepiej...Chorowałam ale przechodzi...
Ale niestety...Ania mi załapała ode mnie...Nie chciałabym z nią iść do lekarza bo tam to wiadomo więcej zarazków niż pewnie Ania ma....
Narazie podaję jej sinecod na kaszelek,nasivin do noska i nurofen.Macie jeszcze jakieś pomysły??Ma dość ciepłe czoło...Nie mierzyłam jej bo mi się rozwalił termometr...
Doradźcie czy dobrze jej to podaję...
Właśnie teraz dałam jej nurofen i położyłam do łóżeczka żeby się wygrzała-leży sobie i gada :-D
Widać po niej że chora jest...Nosek ma zatkany,i jakaś taka niemrawa jest :-(
Nic,zmykam posprzątać....
 
Do mam z POznania mam pytanie - czy znacie jakieś miejsce, gdzie można 2- roczne dziecko w "przyjazny" sposób obciąć włoski. Chodzi o jakiś dziecięcy kącik, gdzie dziecko da się obciąć, a fryzjer wie jak z dzieckiem się obchodzić.
 
Ostatnia edycja:
Agunia, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Niech Wam się dobrze wiedzie. A Ania to mały aniołeczek. Śliczna dziewczynka.
Skaba, dobrze, ze tak szybko udało się znaleźć nianię. Mam nadzieję, że będziecie z niej zadowoleni. No i dzieci też
A w kinie byliśmy na "Nigdy nie mów nigdy". Może nie jakaś rewelacja, ale dobrze się oglądało.
 
Agunia zdrówka dla Ani myśle ze to wystarczy ,ja sinecod podaje tylko na noc a wdzien flegamine.
Skaba to setnie ze tak szybko sie udało:tak:
 
Dziękuję wam wszystkim za gratulacje :-)
Powiem szczerze,że nie sądziłam że kiedykolwiek to powiem,ale dużo się zmieniło po ślubie...
Nie wiem jak to ująć-ale jest całkiem inaczej-jakby lepiej...
Mrowa-taką najzwyklejszą Flegaminę?Bo chyba nawet mam w domu...tylko nie wiem jaka dawka...
Po podaniu tych leków rano malutka całkiem niedawno zasnęła-ale nie wyciągałam jej z łóżeczka-leżała cały czas wtulona w misia...nawet nie ma siły żeby sobie pobiegać :-( Oby tylko jak najszybciej to cholerstwo odpuściło...
 
Czesc dziewczynki. Bylam z Domisiem na kontroli i angina w sumie przechodzi ale zowazylam dzisiaj rano ze na smoku byla krew... no i na wizycie poprosilam zeby konkretnie mu zbadala buzke (bo mi sie nie da a na sile nie chcialam) to nawet konkretnie patrzec nie musiala bo widziala ze na jezyku ma jakies plamy ale to nie plesniawka, bardzo rozpulchnione i krwawiace dziaselka i to dlatego wszystko co musi gryzc to jest be bo go boli. Przepisala nam masc robiona + fiolet:dry: mam mu smarowac dziasla i jezyczek gdyby mnie cos niepokoilo to w poniedzialek mamy znowu przyjsc kurcze oby mu to jak najszybciej przeszlo:-( Bylam po Arka dzisiaj w przedszkolu i w rozmowie z pania wyszlo ze jeden chlopczyk z Arka grupy mial cos podobnego i chyba Arecki to przyniosl do domku ale on jest zdrowy uf i zakupilismy dla Domisia szczepionki doustne w saszetkach na odpornosc zobaczymy czy cos pomoze to narazie tyle ide sie polozyc z chlopakami bo zasneli a mnie w nocy nadal dusi ze spac nie idzie buzki i zdrowka dla was pa pa
 
Agunia, miło czytać, że lepiej Ci się teraz układa :tak:
Kasik, zdrówka dla Domisia. Mam nadzieję, że te dziąsełka szybko się zagoją. A jaką szczepionkę dajesz? Przemek dostaje ribomunyl, teraz jest trzeci rok jak to bierze i jest dużo lepiej z jego odpornością.
Mila dostała dużego dmuchanego teletubisia od wujka. Ale był szał. Tańczyła z nim, przytulała, sadzała na krześle. Hit dnia.
 
reklama
Do góry