reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Agunia to duzo sie u was pozmieniało:tak:Ania starsznie sie zmieniła i mała śliczna blondyneczka z niej:tak::-)
Asia ja mam grapefruita w salonie z morela chyba;-)Wszystkiego anjlepszego dla Alusia a własny pokój to duza sprawa ;-)Ali pewnie nie przeszkadza ze tak mało najwazniejsze ze ma swój:-)
Dusia to super ze wszystko ok:tak:
Kasik zdówka dla was!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej hej! my nadal się kurujemy.. ja już wróciłam do pracy, ale mężunio jeszcze do wtorku na L4 siedzi;-)
no i niestety wczoraj dowiedziałam się, że nasza niania wyjeżdża jutro do Niemiec do pracy.. mówiła, że jej się robota szykuje, bo na ślub córki musi uzbierać, ale miałam nadzieję, że to nie będzie tak szybko:-(bardzo załuję, bo była świetna dla maluchów.. i dla mnie też..:-(

kasik no nie myśl, że ci odwiedziny odpuszczę;-)jeszcze tylko chwilkę - ogarnę się i czekam na ciebie!:-) zdrówka dla ciebie i synusia!

ewa dobrze, że już gips zdjęty.. no i widzę, że też kombinujecie z połączeniem pracy i opieki nad dziećmi.. ;-)

weronikaa wrzucaj kremowy salon! ja tam kremiki lubię..:tak:właśnie dzisiaj mi panowie wykolorowali salon do końca.. fajna norka się zrobiła:-D

giza na czym byliście w kinie? też planujemy, ale ciągle nam nie po drodze..

agunia gratulacje z okazji ślubu i serdeczne życzenia! córcie masz po prostu cuuuudną! aniołeczek kochany! no i zwierzyniec niczego sobie.. też i sie marzy;-)

asia fajnie, że schody zamontowane - kolejny kroczek naprzód:-) moja Mary też uwielbia spacerowanie góra-dół.. prezent dla córci świetny! nie ma to jak swój własny kącik!:-)

dusia ciesze się, że córcia jest córcią:-) trzymajcie się kobietki!
 
Witajcie :)
Pozdrawiamy z Uppsali! Od kilku dni mieszkamy w Szwecji, taka mała rewolucja domowa. Mój mąż ma tu pracę na uczelni, kontrakt na dwa lata no i my też przyjechaliśmy żeby być razem.

Jac rośnie jak na drożdżach, generalnie lepiej go ubierać niż żywić bo apetyt ma szalony. A co zje, to spala goniąc jak dzikus razem z siostrą. Trochę sie rozgadał, cos tam mówi po ludzku, widać że go to cieszy, choć obawiam sie ze teraz wszechobecny szwedzki troche go przyblokuje. Aktualnie oba łobuziaki chorują, mam nadzieję że skończy sie na bólu gardła, bo jeszcze nie mamy ubezpieczenia i ciężko bedzie dostać się do lekarza.

Gratulacje dla Zaciążonych, niech czas oczekiwania mija szybko, spokojnie i bez niedogodności, a starsze rodzeństwo daje Mamom odpocząć!

Dusia, polecamy Phila&Tedsa, jeźdzmy nim od kiedy Jac sie porodził i baaardzo go chwalimy.

AsiaM
, widzę że macie podobne klimaty jak my - też żyjemy bez tv, powody dokładnie takie jak u Was. Poza tym jak był telewizor to Irenka chciała dobranockę a potem Gargamel śnił jej sie po nocach - niestety, dobranocek nie dało sie cenzurować. A na vcd i dvd puszczamy młodym to, co chcemy zeby ogladali.

Agunia, Anulka tak wyrosła! Śliczna z niej panienka! A na zdjęciu z dnia ślubu wyglądacie na badzo szczęśliwych :) Zwierzyniec uroczy. Fajnie macie, że Mała nie jest alergikiem.

Skaba, piosenka jest bardzo prawdziwa i faktycznie, wyciska łzy :) Tak dużo zmienia się w życiu gdy zostaje się Mamą!

Wszystkim Choraskom życzymy zdrowia!

Wybaczcie że nie napiszę wiecej, straszliwe mam zaległości i pewnie nie będzie inaczej. Ale będę wpadać tu do Was!
 
Skaba - no to faktycznie strasznie kiepsko z Waszą opiekunką... Sama nie wiem co bym zrobiła bez naszej - też jest niezastąpiona...:no::no::no:

Dusia -Wooow! Jaka ona już duża! Super - jesteście już za tym krytycznym okresem, gdzie każda z nas obawiała się przedwczesnego porodu! :tak:

AsiaM - "jakaś" zmęczona jesteś! Kobieto, ja nie wiem skąd masz tyle siły w sobie! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Fajnie, że dziewczyny mają się gdzie wyszaleć :-):-):-)

Kasik - zdrówka dla Was! :sorry::tak:

Mrowa - żądam zdjęć Twoich dzieciaków bo dawno ich już nie było!!!:dry:

Weronikaa - podziwiam to malowanie! Ja sobie obiecuję, że jak już się wprowadzę to już nic nie kombinuję - tak mam dosyc..
Kurde, aż fajnie było to przeczytać, że macie taką wenę!:tak:
Aha - jak zgubię ulotki to zawsze na necie są dostępne - google: nazwa leku+ulotka i każdy lek znajduje ;-)

A ja mam w cholerę roboty i szefa wiecie jakiego... Robią się meble kuchenne i zostały panele do ułożenia w salonie (na górze mam najtańsze ale na dół wybrałam Pergo ac5 - żeby wytrzymały psie pazury, klocki, samochody itd.).

No ale żeby nie było tak pięknie to nie chcą nam podłączyć wody, bo pani z gminy "pomyliła się" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i tępa dzida nie wystąpiła do melioracji o pozwolenie przejście nitki wodociągu przez rów. No i wodociąg skończył się przed rowem, a 4 metry dalej jest moja działka... Na pozwolenie czeka się 3 miesiące no ale przecieżnie będą kopać w lutym...
No jak ***** można pracować w czymś 30 lat i robić takie numery?????? No ja nie ogarniam...
Żeby jeszcze to było naprawdę pominięcie ale ja do niej co 3 tygodnie wydzwaniałam kiedy będzie woda a ona mi odpowiadała, że jeszcze nie ma właśnie tego zezwolenia... No ale, że o nie nie wystąpiła to zapomniała...:growl:

A Bubu dalej dziecko jak z reklamy - żywiołowy w zabawie, ale spokojny, jeśli tego wymaga sytuacja :shocked2: Podoba mi się, że jest już w tym wieku, że zaczyna łapać pojęcie przyczyny i skutku - nauczył się sprzątać zabawki wieczorem, bo wie, że dopiero po tym można oglądać film (ogląda wyłącznie filmy ze swoim udziałem - reszta go kompletnie nie interesuje).

Siadania na nocnik za to odmawia kategorycznie a kilka miesięcy temu przecież pięknie z niego korzystał :confused2:. No cóż - będziemy znów próbować za 3 tygodnie..

Nie wiem co z niego wyrośnie bo jest zakochany w filmach ze sobą w roli głównej, zakłada spinki,opaski i klipsy do wałków na włosy i mizdrzy się do siebie w lustrze...Mam nadzieję, że nie zacznie malować paznokci...:cool2:


A u mnie.... dobrze.... :sorry::sorry::sorry:
 
W końcu udało mi się Alę uśpić, w sumie trzy przeczytane bajki wystarczyły:-D

Dusia kupiłam Mikrus Alu Sprint, bo mi się spodobał na allegro, a nawet nie znam nikogo kto by używał, więc trochę w ciemno, ale wydaje mi się w porządku (na razie dziewczyny trochę pojeździły po domu). Kolor czerwony, dla dziewczyny myślę że dobry :-) A Michaś dużo wózkiem jeździ że chcesz podwójny? Duża już Paulinka, moja miała około 700 g ale to było chyba miesiąc temu, nie pamiętam nawet :zawstydzona/y:

Skaba szkoda że niania tak późno poinformowała o wyjeździe i że dzieciaki stracą fajną nianię:-( do której na pewno się przywiązały.

Remeny zdrówka dla Was i miłej aklimatyzacji. Jaka u Was teraz jest pogoda? Zimowa już czy taka plucha jak u nas?

Ninja a przyznała sie ta kobieta chociaż w koncu że to jej wina? To opóźni Cię aż do wiosny z tą wodą? Dobrze że chociaż Tymon nie sprawia kłopotów :tak:

No i weszłam tu teraz specjalnie żeby się pochwalić: (zdjęcie z komórki więc niezbyt wyraźne)

psiaki.jpg
 
Witajcie babeczki :)

Kasik, mam nadzieję, że szybko wrócicie do zdrówka i choróbsko się dalej nie rozwinie... 3majcie się cieplutko :*
Asiu, buziaczki dla Ali na urodzinki... własny pokój to najfajniejszy prezent (szczególnie dla mnie jak dostałam dopiero przed 18:-D)
Niezła parka spiochów... co tao za rasa?
Asiu&Dusiu, też mam tak z bólami brzucha a czasami jeszcze takie parcie na krocze:no:
Dusiu, cieszę się , że zostaje Paulinka :tak: gorzej jak wyjdzie z siusiakiem podczas porodu:-p
Ja jeszcze nie wiem co siedzi w brzuszku, a wizytę muszę przełożyć z 17 na później, bo jest zebranie z rodzicami...
Niekat, zdolniacha z Ciebie...:tak: to prawdziwe liście takie sprasowane??
Skaba, nie zazdroszczę poszukiwania nowej niani... szczególnie, że z tą się zżyliście...
Weronikaa, zdrówka dla Was... co za spontan w decyzjach:tak: do koloru szybko się przyzwyczaisz:-)
Giza, fajnie, że udał Wam się wieczór we dwoje... oby takich więcej:tak:
Ewa, no widać, że nieźle jesteście zorganizowani... miłego długiego weekendu w Pradze:-)
Agunia, widać, że Ania bardzo się zmieniła... przede wszystkim wyrosła z niej śliczna panienka:tak:
Mrowa, Jola w domu też mało je za to u babci zjada tyle co dorosły, tylko rozłożone na kilka godzin... rada: wysłać na obiad do babci:-D
Remeny, nie ma jak organizowanie się w nowym miejscu... zdrówka dla chorowitków
Ninja, niezłe wytłumaczenie kobitka miała, że zapomniała... :wściekła/y: i jeszcze tak długo Cię zbywała przez telefon... pogratulować urzędnikom w gminach:shocked2:
musisz koniecznie wkleić jakiś filmik, bo nie mogę sobie wyobrazić strojenia Tymona:-D

Też pochwalę mojego A bo sam zrobił, pomalował pokoik Joli i szybko wyniósł jej rzeczy... za to mała jest zachwycona i lubi tam szaleć... przy okazji też sprząta po sobie z małą pomocą;-) a my uzyskaliśmy dzięki przeniesieniu małej więcej powierzchni w pokoju...
W kwestii choróbsk, to u nas coś zaczyna kiełkować bo Jola pokasłuje i ma zapchany nosek... i marudna jest coraz bardziej... mam nadzieję, ze zdusimy to w zarodku :)
 
Wróciliśmy od znajomych i tak miałam wyłączyć kompa ale musiałam zaglądnąć - nałóg po prostu, nałóg :zawstydzona/y:

Giza
- oj tak, tak potrzebne są czasem takie wypady! Dzieciaczki są kochane ale 5 min oddechu jest bezcenne!
Kasik - zdrówka dla Was!
Agunia - ciesze się że się Wam poukładało, a córcie masz PRZEŚLICZNĄ!:rofl2:
Asia - ja mam dość białego, bo w rodzinnym domku zawsze były ściany białe więc u siebie mam tylko takowe sufity (bo nie podoba mi się pokój pomalowany w całości na kolor). A co do Filipka to w sumie katar mu nie leci ale tak "furczy" w nosku.
Spóźnione życzenia dla Ali - własny pokój to jest coś :-) no i schody - oj teraz już wiem że nie wybudowałabym drugi raz domku z poddaszem użytkowym :szok: Nela uwielbia wchodzić i schodzić a najgorsze to to, że "siama" i nie da ręki :wściekła/y:
Dusia - to Paulinka potwierdzona - super:rofl2:
Skaba - oj to szukanie niani się szykuje :-( a salonem nie ma co się chwalić, bo bardziej bawialnia niż salon :zawstydzona/y: (marzy mi się jakiś piękny wypoczynek ..... a nie stare graty)
Remeny - nieźle kursujecie po świecie, dzieciaczki pewnie szybciej się zaklimatyzują niż Ty;-) A jak tam diety Jacka? Pozwalasz mu na więcej ?
Ninja - jak nam coś palnie to 2x nie trzeba myśleć :-D ma to swoje plusy i minusy. Też tak sądziłam, ale już bym wiele zmieniła w domu a mieszkamy dopiero niecały rok
Pani z gminy jakaś niepoważna (delikatnie mówiąc):wściekła/y: o problemach z wodą pisałaś już dawno temu że miało być na jesień a tu zima już prawie ..... wrrrr tak to jest z urzędnikami :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Nie wiem co z niego wyrośnie bo jest zakochany w filmach ze sobą w roli głównej, zakłada spinki,opaski i klipsy do wałków na włosy i mizdrzy się do siebie w lustrze...Mam nadzieję, że nie zacznie malować paznokci...:cool2:


A u mnie.... dobrze.... :sorry::sorry::sorry:


buhahahaha a po kim on to ma???:-D:-D:-D:-D:-D spinki, opaski mamusi podbiera??? Nie uwierzę!!!:-D:-D:-D

i to "dobrze" ...... SUPER!!!!!!!!!! (mam nadzieję że to to o czym myślę):tak::tak:
 
weronika- no musze go wziasc do lekarza i powiedziec zeby nam dal skierowanie na badanie na anemie, bo troche sie martwie. Ale szybko podjeliscie decyzje z malowaniem haha podziwiam was. My musimy przemalowac sypialnie bo taki kolor wybralismy ze az strach, no i lazienke bo tez zbytnio mi sie tam kolor nie podoba ale juz mieszkamy w domu rok ale jakos nie moge zagonic meza do przemalowania. Ale cos ostatnio wspomnial ze moze przemaluje jak bendzie mial wiecej wolnego na swieto dziekczynienia wiec moze nie zmieni planow. Jeszcze u malej w sypialce jest kolor zolty i chcialam jedna sciane na brazowo pomalowac tylko ze jeszcze nie muwilam mu o swoich planach wiec pewnie nie bendzie zadowolony haha

giza- Fajnie ze udalo wam sie z mezem wyrwac do kina. Ja to juz nie pamietam kiedy ostatni raz bylam w kinie. Chyba najwyzszy czas sie wybrac.

Mrowa- u nas to samo, maly predzej jadl wszystko a teraz nic i wszystko jest be. Warzyw to wogule, owocow tez nie zaduzo, a jakis pozadny obiad zeby zjadl to juz wogule nie ma oczym gadac. A kondzik je jeszcze kasze?

kasik- Jak tam domis?

Agunia- widze ze duzo sie u was pozmienialo :-) A z Ani sliczna dziewczynka.

Asia- Fajnie ze Ala ma juz swoj pokuj, pewnie szczesliwa. A ile macie wszystkich sypialni?
Moja kuzynka z Polski ma ten wozek i jak chodzilam z Michalkiem w ciazy to mi go polecala muwila ze bardzo fajny. A czy Michalek duzo jezdzi wozkiem to raczej nie. Tutaj woguele sie duzo wozka nie uzywa bo wszedzie samochodem. Tyle co na spacery biore wozek no i jak jedziemy na zakupy do jakiejs galeri czy cos takiego. Tylko ze on sie nie slucha i ucieka w swoja strone, tylko ze teraz jeszcze moge za nim biegac, a jak bendzie drugie to juz nie bardzo. Wiec chcialam taki wozek na takie szybkie wypady jak bym musiala gdzies jechac sama z dwojka.

Remeny- to wy juz w Szwecji??? Jakos mi sie wydawalo ze to jeszcze nie teraz macie jechac. I jak wam sie tam mieszka? Ciesz sie ze maly dobrze je. Moj to znowu taki do ledzenia ze trzeba za nim biegac z talerzem. Co do wozka phil and teds to to jest jeden z moich wybranych ale jeszcze mam pare innych na oku i nie moge sie zdecydowac. A kturen model macie?

Ninja- no tez mi sie wydaje ze juz duza kobitka :-) Ale mam nadzieje ze bendzie troszke mniejsza przy urodzeniu od Michalka.
Widze ze juz same koncowe rzeczy sie robia w domku, super! Ja to juz tez bym u siebie podloge zmienila. Wogule jestem taka zla na ta podloge a moze bardziej na tych co ja robili. Robili nam ja polacy, z surowego drzewa i puzniej malowali i lakierowali ale jakies dziadowskie drewno chyba uzyli no i lakier tez pewnie bylejaki i tak sie rysuje i ubija ta podloga ze masakra. Maz dzwonil do tej firmy powiedziec i mieli przyjechac zobaczyc i na tym sie skonczylo. U znajomej rodzicow tez robili ci sami i tez jej spiepszyli. A szkoda gadac. Kase to wiedza jak wziasc ale zeby solidnie zrobic to juz nie. Wogule nawet jest pare miejsc gdzie nie pomalowali lakierem. Tak tego nie widac ale jak sie popatrzy tak pod swiatlo i wiadomo gdzie to jest to widac dobrze.
U was widze ze tez nie ciekawie z ta woda. To kiedy bendziecie mieli podlaczona?
A bubu widze ze super chlopak. A z tym nocnikiem to u nas bylo to samo ladnie siadal a teraz krzyczy, ale kupilam mu taka deske dla dzieci co sie zaklada na ubikacje i go sadzam to jest ok ale moze za pare dni znowu mu sie znudzi, zobaczymy.
 

 
 
 
Mrowa - żądam zdjęć Twoich dzieciaków bo dawno ich już nie było!!!:dry:
i kto to mówi:-D:-pja żadam twoich:rofl2:;-)
Z prezesa rośnie nam gwiazda filmowa:-D Kondzior robi tak samo z opaskami Meli:sorry:ale koleżanki mnie pocieszyły ze majac starsza siostre tak sie dzieje;-):rofl2:
Ja sie neidziwie ze masz dośc i podziam cie za to ze nadal kończysz chate:-) a ajk z mezem napisz cos plissssss....
a baba ładnei zawaliła:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Skaba nie fajnie ze opiekunka was opuściła:-( obys szybko znalazła godna jej nastepczynie;-)
Beti z tym jedzeniem u babci to masz racje , wczoraj obydwoje poszli do mojej mamy i zjedli tyle ze sama była w szoku:szok: a w domu niechca jeśc:sorry:
Zdrówka dla Jolci to sie A spisał:tak:
Asia słodkie psinki:-)
Remeny zagladaj częściej i niech wam sie tam dobrze zyje:tak:
Dusia własnie ze nie je i pomysłow na śniadanie kolacje mm mało:-(


ale sie rozpisałyscie:-D miło czytac ze watek tetni;-)
 
reklama
Cześć dziewczyny:-), ale się rozpisałyście, aż miło zaglądać na forum:tak:. U nas ok, Zu zdrowa, w czwartek byłyśmy u okulisty i Zula będzie musiała nosić okulary niestety, bo uciekają jej oba oczka:tak: ale mam nadzieję, ze dzięki okularom się wszystko wycofa i będzie ok. We wtorek jedziemy znowu aby po zakropieniu atropiną zbadać czy nie ma wady wzroku tak jak ja.
Zuzia mówi coraz więcej, idzie się z nią nieźle dogadać, jest strasznie uparta i wszystko chce robić "ama". Ostatnio nocnikowanie nam idzie całkiem ok - prawie codziennie woła "pupa" i robi na nocnik. Na mnie jak mnie woła mówi MA- MU- SIA, strasznie fajnie to brzmi:tak:
Dusia super, że Paulinka pozostała Paulinką, już niedługo będzie z Wami:-)
Kasik dużo zdrówka dla Was:tak:
Giza kina zazdroszczę - na czym byliście??, u nas w poblizu niestety kina nie ma, więc "mały" wypad nie wchodzi w grę, była by to raczej duża wyprawa:tak:
Asia 100 lat dla Ali!!:-):-) Wspaniały prezent dostała na urodziny:tak: A pieski macie śliczne:tak:
Remeny witaj z dalekiego kraju:-), jak Ci się podoba?? Zdrówka dla Was:tak:
Skaba kiepsko z tą nianią. Co teraz zrobicie??
Weronika nieźle balujecie;-) o takiej godzinie przed kompem??;-)
Ninja chętnie bym obejrzała coś z Tymonem w roli głównej:-). A ta baba od wody :angry::angry::angry::angry::angry::angry:
Agunia sliczną macie córeczkę:tak:
Beti to się mąż stara nieźle:tak:, zdrówka dla Joli. A jak Ty się czujesz?? Kiedy planujesz L4??
Mrówa ja tez bym sobie twoje pociechy pooglądała....
 
Do góry