reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

weronika my tez mamy fotelik na rower.prosty, plastikowy z wysciółką żeby było dzieciowi wygodnie ale na razie nie używałam przy Marcelu:-p
 
reklama
Witam wśród żywych;-)
W środę po południu tak mnie złamało, że nie wiedziałam jak się nazywam - gorączka i dreszcze, nawet po dwóch tabletkach miałam 39 stopni:crazy: w nocy tragedia i w czwartek tak samo. Kudłaty został w domu dwa dni i dobrze, że M się na parę godzin urwał z pracy, bo byłam tak słaba, że śniadanie robiłam dzieciom 2 godziny. Matko bolały mnie nawet włosy i paznokcie:angry: I jeszcze się ze mnie śmieją bo 3 tygodie temu ciotka z wujkiem z Meksyku wrócili;-)
Emiemu idą dwójki, ale pewnie tak samo jak jedynki - dłuuuugo mu zejdzie, no i chodzi z gilami, płacze w nocy, budzi się:no: Dzisiaj to wogóle wstał o 3 i balował do 6, kiedy to zadzwonił mój budziki:baffled: i nie beczał tylko sie bawił - efekt - guz na czole:eek: Do tego zrobił sie naprawdę wredny - gryzie, szczypie i drapie, wyrzuca wszystko z szfek, bije Błażejka:angry:
Dziękuję Wam dziewczyny bardzo za życzenia z okazji rocznicy:tak: Kudłacz mówił, że "maMY rocznicę i skoczyMY sobie na kolację":-D
 
Weronika mam plastikowy zatrzepiany do ramy nie do bagaznika:tak:
bałabym sie z przodu wozic dziecko:no: zreszta tobie nie wolno jeździc w ciazy an rowerze:eek:
Befatka to ci aparatka z Kayi:-D teraz wstydnisia sie zrobiła;-) mój tez sie zawstydza ale tak komicznie ze mozna boki zrywac:-D
Kra ale cie wzieło:szok::no: dobrze ze juz lepiej:tak:

Mela dzis idzie z ciocia i Gabrysia (w sumie tez ciocia);-) na Hanne Montane juz sie nie moze doczekac:rofl2: dzis została w domu bo miała katar i pod nosem jej sie zrobiło czerwone:-p dzis została ale jutro pójdzie bo mama ma załatwienia w mieście
Posadziłam mamie kwiatki bo ma półpaścca:confused2::eek: oby wydobrzała do wesela:tak:
 
Befatka - Kaya zmienia humory jak prawdziwa baba, najpierw podrywa facetów a teraz sie wstydzi :-D
Kra - ale Cię dopadło :-( ale dobrze że juz lepiej. A tak myślałam przedtem o Tobie i miałam pytać jak spanie Emiego w dzień? Zrezygnował już do końca z poobiedniej drzemki?
Mrowa - to M sie wyrywa z Nelą na rower, ja pewnie zasapałabym się po 2 metrach od domu :zawstydzona/y::-D

Ugotowałam dziś pomidorową i nawet dobra mi wyszła:rofl2:, ale chyba Filipowi nie posmakowała bo cofke zrobił :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: k*** gardło mnie bolało z godzine później :angry:
 
Dopiero dzisiaj dowiedziałam się że w niedzielę umarł mój dziadek :sad:
Był zawsze pogodny, pomocny i życzliwy dla wszystkich... Będzie mi go bardzo brakować :-:)-:)-:)-:)-(

Ponieważ nieszczęścia chodzą parami to zmarł wczoraj w nocy brat mojego ojca, dostał zawał, miał 50 lat :-( nie miałam z nim szczególnie bliskich kontaktów ale żal mi go i mojego ojca też.

Jestem teraz w kiepskim nastroju więc na razie żegnam się z Wami, wrócę jak będę mieć neta w nowym domu i kiedy uporam się ze swoimi emocjami
 
Witajcie!
Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie; -) Postaram się poprawić - siedzę w pracy i nadrabiam zaległości Forumowe. Pogoda jest piękna, więc praktycznie nie ma nas w domu. Wczoraj dowiedziałam się, że moja kumpela oczekuje dzidziusia, na razie to dopiero sam początek a termin ma w okolicy 15 grudnia. Poryczałyśmy się obie ze szczęścia, bo bardzo Im kibicowałam. Długo starali się o dzidzie i wreszcie się udało J Teraz tylko trzymam kciuki żeby miała spokojne 9 miesięcy i mogła się tylko cieszyć tym pięknym okresem w życiu J Aż mnie na wspomnienia wzięło J
Aż wstyd, ale jeszcze nie dotarłam z Filipkiem na szczepienie, jak mieliśmy się wybrać to pojawił się katar i nie byłam pewna czy się nie rozwinie jakieś przeziębienie. Teraz wybieram się na początku maja i mam takie pytanie:, Jaki jest koszt szczepienia na Ospę? Tak orientacyjnie, bo nie wiem na ile mam się przygotować.

ASIAM- Bardzo mi przykro z powodu śmierci Dziadziusia i Wujka
[*]
[*]
Nie dawno zmarł mój dziadek L Na szczęście w sercu zawsze nosimy bliskie osoby i piękne wspomnienia. Tego nikt i nic nie odbierze.
W domu na pewno powoli wszystko tak urządzisz, że będzie pięknie. My wprowadzając się do Naszego Mieszkania mieliśmy kibelek, wannę, kuchenkę gazową, 20-letnią lodówkę, 2 szklanki, trochę sztućców, z dwa garnki, stare łóżko i stół bez krzeseł, i czajnik bezprzewodowy J Warunki były jak na biwaku J Nie mieliśmy ciepłej wody a o pralce mogłam zapomnieć, bo nie było, za co jej kupić : -/ Przed samymi narodzinami Filipka urządziliśmy mu pokoik i wyremontowaliśmy kuchnie a po ślubie resztę się zrobiło. Ciężko było, teraz mam dosyć remontów na jakiś czas J

WERONIKA – Mam nadzieję, że Filipek jak się urodzi nie będzie tak wybrzydzał pomidorową mamusi J Jeżeli chodzi i fotelik do roweru to nie planuje takiego kupić, więc się nawet nie rozglądałam ale z tego co obserwowałam dużo osób ma plastikowe. Dla mnie takie wożenie dziecka nie jest zbyt bezpieczne, nawet nie wiem czy taki mały kask gdzieś się kupi J

KRA- Mam nadzieję, że Emi szybko upora się z ząbkami, Filip też jest taki rozdrażniony teraz i chyba też przez zęby. Jak Ty się czujesz?

BETI- Super pomysł z wycieczka do zoo. W wakacje wybieramy się do zoo do Wrocławia. W ubiegłe wakacje wycieczka była do Inwałdu do Parku Miniatur. Co do choroby lokomocyjnej to też mi dokucza, ale o dziwo jak siedzę obok kierowcy to daję rade. Choć do tej pory pamiętam koszmar na każdej wycieczce, kolonii, obozie gdzie jechało się autokarem dłużej niż 2 h. Po prostu po przyjeździe zawsze musiałam odchorować jeden dzień.

NIEKAT
- Filipkowi myję ząbki samą wodą a teraz planuję zakup nowej szczoteczki i przy okazji pasty. Zębole myjemy zwykle przy kąpieli, choć i tak potem jest butla z mlekiem na dobranoc : -/ Z tym piernikiem to super ze nie szkodzi Marcelkowi. Smaka mi narobiłaś :-D

GIZA- jak Milenka? Zaklimatyzowała się już po nieobecności w żłobku?

O ranyyy, ale post mi wyszedł, a i tak nie udało się wszystkim odpisać L Buziaczki
 
Ostatnia edycja:
Anetka, szczepionka na ospę to około 200 zł. Ale nasza lekarka nie szczepi nią razem z tą szczepionką z kalendarza na odrę, świnkę i różyczkę. Każe odczekać około 1,5 miesiąca między tymi szczepieniami. Ale są też tacy lekarze, co szczepią tym za jednym podejściem. Dopytaj w swojej przychodni.
A Milenka dość dobrze się zaaklimatyzowała, choć teraz rozstania są trochę płaczliwe. Nawet jak mąż ją zaprowadza. Ale nie płacze w żłobku, tylko jak się ze mną rozstaje. Za to jak ją odbieram to jest bardzo szczęśliwa, przytula się, daje całuski i radość ją rozpiera.
 
Weronika - ja tez myślałam o foteliku na rower, ale i tak nie ja bym z Emilką jeździła, bo bym się za bardzo bała. Mam jednak wątpliwości, czy Emilka nie jest na to za mała.
Kra - mam nadzieję, że ze zdrówkiem lepiej
Asia - współczuję śmierci dziadka i wujka. Skoro się tak późno dowidziałaś o śmierci dziadka, to pewnie nawet nie byłaś na pogrzebie.
Anetka - gratulacje dla koleżanki. Co do szczepienia na ospę, to u nas szczepią razem z MMR, ale tylko ta płatną, bo są podobno tej samej firmy.

Co do pasty Nenedent, to wiem, że taka jest, ale na niej jest napisane, że jest dla dzieci dostających fluor, więc obawiam się, że sama w sobie nie wystarcza. No nic, jutro idę do tej pedodonty, to sie dowiem.

Dziewczyny, ja mam pytanie o szczepionkę MMR - szczepiłyście już dzieci? Ja jestem przerażona doniesieniami o jej szkodliwości.
 
reklama
Doris ja szczepiłam ale po aferze kiedy wycofali i chwilowo był niedostepne
ja juz nie czytam nic na temat szczepionek bo mam starszny mentlik:no: szczepie tak samo jak Mele:tak:
Asiu tak mi przykro:-:)-:)-:)-(
Anetka ja nieszczepiła przeciw ospie. wczesniej czy później i tak bedzie musiał przejsc wiec co to za róznica a po co dodatkowo faszerowac kolejna chemia ale to jest tylko moje zdanie. w końcu musza nasze dzieci miec jakas odporność
 
Do góry