reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Dziękuję Kochane za słowa otuchy - jakoś to pociągniemy... Niestety jakby tego było mało, to teraz dopadła jelitówka:no::no::no: Wszyscy po kolei - ja, mąż i Filip:no::no: Boże, jak mi żal tego maleństwa:-:)-:)-( A jeszcze niedawno pisałam, że Tosia tak mało zjadła, a teraz już wiem co to znaczy, jak pół godziny błagam synka, żeby zjadł choć kilka łyżeczek jakiegoś kleiku:frown: Cieszę się, że Filip przyzwyczaił się do nocnika, bo w obecnej sytuacji, to tylko na nocniczku potrafi sobie ulżyć, bo w pieluchę, to chyba się krępuje:baffled: Boję się tylko, żeby się nie zraził do niego:no: Ech, szkoda gadać...
Niekat ja też dołączam do grona posiadaczek srebrnych nauszników z H&M:-D:-D I jeszcze wrócę do sprawy włosów, chyba Ninja napisała, że w prostych wyglądasz bardziej "oficjalnie" i w 100% ją popieram - naprawdę ślicznie, ale duużo poważniej niż w naturalnych kędziorkach:tak::tak:
Stefanna no rzeczywiście bijesz rekordy w nieobecności:crazy:, czyba tylko Sabincia Cię przebija;-) Przyznaj się lepiej, że z Zakopca wracacie od razu do nowego domu:-D:tak::-D, bo przy takim tempie, to pewnie już ostatnie szlify:happy:
 
reklama
Kobitki...dzisiaj byłam u fryzjera:-D normalnie jak mnie mój zobaczył to powiedział że pięknie wyglądam:-D heh,jak mi się naładują baterie do aparatu to wam wrzucę fotki w starej i nowej fryzurce;-) Zdróweczka dla wszystkich maluszków:*
 
A u nas biało!!!!:szok::szok::szok:
Wieczorem nawet niezauważyłam ,żeby zaczynało sypac..a tu tyle nasypała! Alex ucieszony że hej!:-) Tylko ja gorzej:-(,bo i tak siedzę w domu..Tośka ma jeszcze zakaz wychodzenia..więc znów cały tyg. w domu:-(
A mnie gardło boli jak cho....ra! ledwo przełykam slinę! a dopiero co mi przeszło..(ale pewnie tak mi się wydawało,więc odstawiłam biparox)..
Tośka dziś miała przerwy w spaniu parogodzinne:crazy:,wiec okropelnie sie dziś czuję..i do tego cos mnie bieże:wściekła/y:
Już jej mówiłam,że ją wyrzucę przez okno..nic niepomagało..tatus nosił..mamusia..i nic!tak od 23.30 to do 2.30(dałam jej mleczko)..i dalej nie zasnęła tylko sama niewiedziała co robić.(niewiem,może coś jej było..a ja nieumiałam jej pomóc:-()..i coś po 3ciej zasnęła..
Piotrek ledwo żywy do pracy...(ale kupił nam chlebek..wiec ja juz wogóle nie wychodzę..)
agunia no to czekamy na fotki:tak:
siwona to fajnie że Filipek opanował nocniczek:tak:(Tośka to go sobie na głowe zakłada i tyle..)..no i sama wiesz jak to jest z niejadkiem..Ale mi Tosia zaczyna juz jeśc coraz wiecej..jeszcze nie tyle co dawniej..ale pomalutku..nic na siłę..
No i zdrówka!
mamma to aż miło słyszeć ,że wkoncu wszyscy zdrowi:tak:.To teraz jak będzie wieksza szfa..to musisz powiększyc garderobę;-):tak:(no i pokaż nam tą szfę,jak już będzie zamontowana)
dusia co do zap.ucha to dziewczyny maja rację..(od katarku:-()..
A umie juz zchodzić z tych schodów???Bo Toska też śmiga na górę..tylko jej pupa podskakuje..ale jeszcze nie umie schodzić:-(
stefanna mam nadzieję że urodzinki się udały..i wszystkie dziewczyny zadowolone:tak:(duże i małe)..Ale wam fajnie z tym Zakopcem..:tak:
Mrowa to dziś będą wyniki Melci??mam nadzieję ,ze to nie "lokatorzy":shocked2:;-)
No i okołodzisiejszym miesięczniakom Wszystkiego najpiekniejszego!
 
ehh ewa - Ty to sie masz:-(zdrówka życzę i cierpliwosci - wiem co to znaczy nie móc dziecku pomóc jak samo nie wie czego chce:sorry2:
u nas luzik - Marcelek wczoraj miał pierwsze posiedzienie w wannie po ospie i wydawało się jakby na nowo poznawał wodę:-Dznów próbował ja złapać w rączkę i odkrywał że można nią chlapac.Wkładał rybki do podbieraka i wyrzucał co sprawiało mu wielką radość.gorzej jak juz był myty bo chyba przeszkadzaliśmy mu w zabawie:-pno ale woda już stygła więc trzeba było się spieszyć.Wreszcie pachnący mydełkiem i szamponikiem, odświerzony zasnął z żabą na buzi:tak:objał ją rączkami i tulił póki nie spadła mu z policzka:-)aż szkoda ze aparatu nie miałam pod reką :dry:
zostało mu zaledwie5 strupków w tym dwa na ramieniu.Podaczas mycia odpadły mu chyba że trzy no i sporo wymyłam z włosków:tak:od dziś licze dwa tygodnie do pobrania krwi i zaraz będe dzwonić umawiać znów wizytę u alergologa:tak:
mążuś zdrowieje i dzis juz został z Marcelem i Oli.jutro juz wraca do pracy bo musi dopilnowac pakowania maszyny czy coś tam i zamiast dzwonienia co chwila woli byc na miejscu:tak:ale dziś juz przyjeżdża moja siostrzenica wieć jutro mama będzie miała pomoc przy dzieciach;-):-)
dziewczyny czy macie jakiś sprawdzony i bezpieczny sposób na podwyższenie energii zyciowej..??nie chodzi mi tu o dopalacze jak kawa czy Red Bull.Chodzi mi o siłę i energię, bo mi ich ostatnio brakuje i jedyne o czym marze wieczorem po zasnięciu dzieci to własne zasnięcie:zawstydzona/y:i cierpi na tym moje małżeństwo niestety:-(
 
Niekat jak znajdziesz sposób to podziel sie ;-)chetnie skorzystam:tak:fajnie ze dzieciaki wychodza z ospy. a Marcelka wysypka z buziaczka zeszła?
Mamma super wiesci obyscie jak najdłuzej byli zdrowi:tak:ja tez dziele szafe z mezem i mielismy pól na pól ale ja przejełam połowe jego jednej częsci i cały czas sie piekli:-p:-D chyba musimy dorobic w garderobie druga;-)
Ewa nie zazdroszcze nocki:no: Kondzik nauczył sie schodzic tyłem ze schodów a ostatnio trenuje wchodzenie z barierka a ja mam wtedy serce pod gardłem:baffled:
dzis mam odebrac wyniki.

dziekujemy za zyczenia:tak::-)
Składamy tez dzisejszym solenizantom Kubusiowi i Michałkowi :-)))))
 
agunia fajna fryzurka:tak:,bardzo ci w niej ładnie:tak:
..A ja juz zdązyłam odśnieżyć całą kostkę przed domem..bo nielubie jak póżniej taka ciapa się robi..( a juz jest na +)
Podałam Tośce syropki..a ona mi zaczyna kaszlec..i chluuu..takie ciągnące "glucie".(sorry ze tak szczegułowo)..i odrazu dziewczynie chumor się poprawił:tak:.I tak sobie myślę,że może to jej siedziało na żołądeczku..i dlatego tak się meczyła w nocy..(ale niby brzusio miała miękki:baffled:)
..No i zła wiadomość..Piotrek mi tu dzwoni,ze miał rano wypadek:no:..ale na szcęscie nic mu się nie stało..a auto już u naprawy..(ponoć lampa poszła i cośtam.)..Aż mi żołądek scisneło jak zadzwonił....
Ale ponoc było baardzo slisko....
 
agunia fryzurka super :-)

ewa wiem co czujesz , niedawno maz mial podobne zdazenie i jechal z filipkiem, naszczescie tez sie nic powaznego nie stalo. Takze najważniejsze ze nic powaznego sie nie stalo, lampe spokojnie da sie naprawic a zdrowie najwazniejsze.

Niekat
to super że Marcelek już bez strupkow te klika co zostalo znikną szybciutko. A napewno się lepiej poczul po kąpieli. Mój Fiflip ma misia do ktorego sie zawsze prztula jak zasypia :-D

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JUBILATÓW NA KOLEJNY MIESIĄC
 
reklama
witam;-)
wpadam się pochwalić że gorączka zniknęła ale coś mi się to nie podoba bo lekarz zdiagnozował anginę gorączka trwała trzy dni i teraz mała ma malutką wysypkę Dylemat czy to nie była trzydniówka i niepotrzebnie bierzemy antybiotyk czy to uczulenie właśnie na niego więc idziemy do lekarza żeby to sprawdzić może będziemy mieć szczęście i będzie inny :wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Do góry