reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witam wieczorową porą,
No i znowu tyle nowego, że trochę mi zajęło ogarnięcie co u Was:tak:

Monika, widzę że strasznie się martwisz tą rehabilitacją córeczki... Mam nadzieję, że już żadna nie wynajdzie nic nowego i wszystko będzie OK:tak:
Dzięki Wam zaczęłam się zastanawiać czy i ja nie powinnam się wybrać z Jolą na wizytę kontrolną do neurologa

Darinia, no to przesypianie nocek przez Zuzię minęło na razie:-(
W przypadku gdy Jolcia wstaje w nocy to układam ją na boczku, opatulam i głaszczę śpiewając kołysankę... Zaraz zasypia i spi do 4-5:-)

Stefanna
, miłego rodzinnego wypoczynku na łonie natury:-D

Mrowa, gratulacje wytrwalości w ćwiczeniach... mnie to jednak nie ciągnie a i tak mam słabą wolę:zawstydzona/y:
No to zatańcz przynajmniej zbójeckiego;-)

Ewa, mam nadzieję że ból główki przeszedł:tak: Ja mam bóle codziennie od 2 dni (i to takie migrenowe-koszmar):no:

Befatka
, jak fajne że macie swoją chatkę:-) Miłej przeprowadzki i parapetówy:-D

Nelciu, gratulacje ząbków... Weronikaa, mam nadzieję, że to nie wpłynie na Wasze relacje podczas karmienia:tak:

Giza, no ta godzinka czy 2 to zawsze coś... wielkie gratulki :-)

Weronikaa, ale Wam zazdroszczę takiego weselicha... a i śliczne fotki:tak: To kiedy rocznica i powtórka z rozrywki?:-p:-D

Kasik, mam nadzieję że Arka szybko doprowadzicie do pionu, a z tym wiązadełkiem będzie wszystko dobrze:tak:

Remeny, ale ten Jacuś idzie jak burza... oby tak dalej a nie będzie można go z oka spuścić:tak:
 
reklama
Dzieki mamuski narazie wlasnie sie nad tym jezyczkiem nie skupiam tyle ze nas to nie ominie i tak jak ninja piszesz lepiej teraz to zrobic niz pozniej bo nie bedzie pamietal a i my potem bysmy sie zamartwieli jesli chodzi o mowe itp
monika k-my sami tego nie sprawdzalismy tylko jak bylismy na szczepieniu przy sprawdzeniu gardelka nam powiedziala ze wydaje jej sie ze za bardzo ma to zrosniete i dala nam skierowanie do laryngologa no i on wlasnie dzisiaj potwierdzil ze musi to byc zrobione ale nie predzej jak w grudniu wiec przy nastepnej wizycie zapytaj o to:tak:
remeny-to Jacus szaleje:-D no no no fajniusio he he
buziolki ide nyny
 
Wpadłam się pożegnać...
Zmykam śpiu, bo jutro czeka mnie z samego rana pakowanie - nie miałam dzisiaj na to natchnienia....:no: Mężuś już wrócił, więc i humorek od razu lepszy jak jesteśmy w komplecie, hehe:-):-D:-)
Miłego weekendu Wam życzę i do zobaczonka!

P.S.
Nie rozpisujcie się za bardzo przez te kilka dni:wink:!
 
Remeny - no w końcu jakieś znaki życia :-p
No to nieźle Jacek zasuwa :-):-):-)
A co do kopania, to niestety na odległość to niemożliwe, ale może zorganizujesz sobie coś takiego?


:-):-):-)
 
Darina- no kochana chyba powinnaś przytyć skoro córcia o twoje kosteczki robi sobie siniaki;-). No i dzielną masz dziewczynkę:tak:.
monika- nie wydaje mi się aby @ miała wpływ na pokarm. Ale jeśli się obawiasz, że możesz go mieć mniej to kup sobie herbatkę "bocianek" jest super na zwiększenie laktacji. Bynajmniej na mnie bardzo dobrze działa. A widzę, że w W-wie mieszkasz (w której części), bo na Madalińskiego w szpitalu jest kiosk i tam można dostać tą herbatkę. Bywa czasem w aptekach ale na u siebie(na Bródnie) ani w aptece ani w zielarskim nie mogłam znaleźć.Mi zalecili tą herbatkę w poradni laktacyjnej jak miałam kiedyś problem z pokarmem.
kasik- biedny Dominiś, ale faktycznie laserowo będzie lepiej bo bez żadnych nacięć. I nie nacierpi się maluszek:sorry2:.
weronikaa- fajne miejsce na weselicho i foteczki też super:-)
mrowa- "Jadzia" bardzo fajne miejsce:-). Byliście już tam kiedyś? My zawsze zatrzymujemy się w willadoro (i to się stało już tradycją rodzinną, bo i teście i moje rodzeństwo z rodzinką tam jedzi:-D) na witkiewicza przy Krupówkach. A to nasz ulubiony pokoik na poddaszu (co prawda w połowie, bo nie widać łóżka sypialnego i łazienki;-)).

A knajpe Adamo polecam, bo to też prawie na Krupówkach (idzie się w dół Krupówek do samej ulicy i skręcacie w prawo i wejdziecie na tą restauracje to jest ul Nowatorska 10 przed tym małym rondem) Polecam, bo jest tam też taka bawialnia dla dzieci :tak:(bynajmniej była jeszcze rok temu:-D) i jest tanio a jedzonko pyyyszne.
remeny - wow to masz małego geniusza:-D skoro w tym wieku rwie się do chodzenia:-). Moja Tośka też ostatnio ryje jak krecik pupka i nogi w górze i zasuwa do przodu:baffled:.
No ja też zmykam się pakować i tak jak pisała stefanna nie rozpisujcie się za bardzo, bo z zaległości nie wyjdziemy:-p.
Miłych urlopów, weekendów życze...
Papatki!!!
 
PM- jasne tylko obojczyk mi wystaje w innych miejscach kości mam solidnie przykryte :zawstydzona/y:
ninjacorps- ale ty masz sprzęt :-)

a my dziś porażka ze spaniem znów Zuzia obudziła się po 22 i wyglądała jakby pół dnia spała a tak nie było więc przetrzymałam ją zabawą ale nic trzy razy zasneła przy piersi ale jak delikatnie przekładałam ją do łóżeczka to się budziła i w końcu przed północą nie miałam już siły i zostawiłam ją w moim łóżku zasneła za 5min przy piersi i spała tak do 6 potem znów pierś i smacznie dalej sobie śpi
już oduczyłam się z nią spać i bałam się że mogę ją uderzyć więc ona dostała większą część łóżka
nie wiem może to od tej pogoda bo ciągle burzowo:sorry2:
zaraz przyjdzie babcia zabiera mała na spacerek a ja zabieram sie za mega porządki może w końcu ograne każdy zakamarek
miłego dnia
 
hej
PM bardzo przytulny ten pokoik:-) jak jest bawialnia dla dzieci to mzoe tam wdepniemy Melci bedzie miec zajecie;-)
a w Jadzi byliśmy juz pare razy i sprawdzony ośrodek i jedzonko tez maja dobre :tak:tzn mamy sniadanie i obiadokolacje:-)
Darina to z Zuzi nocny marek wspólczuje:no:
Remeny to faktycznie Jac sie rozwija jak błyskawica:-):happy:
Ninja błahahaha nieżłe to urzadzonko:-):-D
a nie dziwie sie ze mezowi sie podoba jak wyginasz śmiało ciało hehe:-D:-D

ja juz przygotowałam co mam zabrac tylko jeszcze spakowac to musze:-p no i chate ogarnac bo siostra przychodzi do ans spac bo u nas wiesc o tym ze kogos nei ma szybko sie rozchodza a ja wole chuchac na zimne;-)
 
Remeny - to Ci Jacuś :rofl2::-) nie dość że jak na mężczyznę przystało - dzielny, to jeszcze w podchody się bawi z mamusią - prawdziwy żołnierz :-D

Ninja
- to i mnie kopa daj, bo też zacięcia nie mam do ćwiczeń :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Beti - rocznica 22.10 (to będzie już trzecia), na pewno pojedziemy w trójeczkę :tak::-)

Darinia - to się poprzestawiało Zuzi ze spaniem. Nie ma jak u mamusi ;-) Tyle, że to uciążliwe trochę, u nas od 2 m-cy Nelka śpi sama w łóżeczku, a ja przynajmniej (o ile można tak napisać) wysypiam się
 
reklama
nie wiem może to przez to szczepienie bo ja sobie robiła drzemki popołudniu na łóżku to jak się koło niej położyłam to zamykała oczka i zasypiała a jak tylko się ruszyłam to już oczy jak 5zł może potrzebowała mamy ;-) to samo jak trzymałam ją za rączkę spała a jak tylko delikatnie puszczałam to już po spaniu
a ja mam teraz przerwę z porządkach na herbatkę i śniadanie bo zapomniałam zjeść :sorry2:
 
Do góry