reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Michasiu i Kubusiu wszystkiego najlepszego n akolejny miesiac :-):-):-):-):-)

Mamma jestem pełna podziwu dla twoich umiejetności :tak::-D w kazdej sytuacji dasz sobie rade:happy:
Ninja udanego wypoczynku:happy2:

dziekujemy za zyczenia:-)
 
reklama
Witam mamunie ja na chwilke z zapytaniem !
Mozna brac urosept podczas karmienia piersia? bo tak mnie piecze od wczoraj przy siku ze szok!!! No i chcialam sie pochwalic jesli mozna ale o tym na watku "moj pierwszy raz" i uciekam za chwile szykowac sie do urodzinek buzki
Wszystkiego naj dla Kondzika i Marysi -to spoznione i na dzisiaj dla Michalka i Kubusia duze buzki i zdrowka dla was wszystkich:-)
 
my po wczorajszym weselu wykonczeni!:-)Marcel nie spał na ślubie i na pcozątku wesela ale był grzeczny.Na weselu siedział u tatusia na kolanach i aptrzył sobie na gości (no i znów atrakcja bo znów najmłodszy weselnik) poaptrzył, poślinił sie, zainspirował kilka moich niezamężnych kuzynek:-pi po kiedy po nieudanej próbie nakarmienia piersią (w samochodzie trudno się położyć) dostał butlę.Po jedzonku walnął kuparę i jak go przewinęłam zasnął.Moja mama znim troszkę pochodziła po dworze i spał tak juz do konca.Wyszliśmy z imprezy o 1.40 tylko dlatego ze Oliwia zasnęła na kanapie rpzed wejsciem i żal mi było na nią patrzeć.
My wybawiliśmy sie super!Oliwia ganiałą z innymi dziećmi (których było zatrzęsienie) a MArcel spał w wózku i pilnowała go moja mama a ze stał wózek przy stole wiejskim gdzie obok kiełbasy i świniaka był bimber a tym samym ciagły ruch;-)mama się nie nudziła.Potem trochę my postaliśmy z naszym pokoleniem przy wózku mama poszła potanczyć i tak oto przeleciało nam weselisko.Jedzenie było takie sobie wiec nie objadłąm sie rpzesadnie ale za to pozwoliłam sobie wypic 4 kielonki:-:)-(i żąłuje bo teraz musze całe 24h odciągać a Marcel sie meczy bez cyca - widac ze mi go brakuje zwłaszcza w nocy tęsknił i nawet jak butlę wydoił i chciał się przytulić choćby.... rano moja pierś (bo w jednej mi zanika całkiem pokarm) była twarda jak skała i w ciagu 4 min odciagnęłam 140 ml.... potem kolejna butelka 130ml i nastepna 80ml - w sumei z obu piersi wydoiłam 350 ml.... masakra:nerd:
niesttey nie wzięliśmy apaaratu bo znów za szybko wychodziliśmy z domu i nie ma zdjeć:-(a szkoda:-(
 
Witajcie niedzielnie,
niekat, poszalałaś :) my weselimy się za dwa tygodnie, dzień przed chrzcinami. Byłam pewna że kuzyn nas nie zaprosi, ale sie postawił i dostalismy zaproszenie. Idziemy głównie ze względu na Irenke, która ciągle przezywa że założy ślićną siukienkę i będzie tańcić z dziewcinkami :)

kasik, urosept można. Dobry jest jeszcze sok z żurawiny albo herbatka żurawinowa.

My po obiadku, jak towarzystwo sie wyśpi, śmigamy na Piknik Lotniczy. Są samoloty, helikoptery, wesołe miasteczko więc dziś Irenka pewnie znowu padnie na nos o ósmej, wykończona :)
A mały skubańczyk Jacunio robi się coraz bardziej mobilny. Na pleckach poleży, owszem, jak go cos zainteresuje. A jak sie znudzi leżenie to fik - i juz na brzuchu. I o dziwo, coraz częściej leży tak sobie na tym brzuszku i się rozgląda, coraz bardziej lubi ta pozycję. Teraz nawet śpi na brzuchu.

Śmigam poczytac co tam u WAs, może nadrobię choć trochę zanim się dzieci pobudzą.
 
Hej
Remeny zazdroszcze wam tego pikniku lotniczego gdyby nie grill u brata to bysmy zapewne wybyli do Kraka:blink: to Jacus spryciarz:tak:
my mmay chrzciny za tydzien:-)
Niekat to i tak długo pobalowaliście:-) to teraz cierp cialo jak zes chciało:-p;-)
Kasik urasept jest na bazie zioł wiec mozesz:tak:
a my pogrillowalismy Mela sie wyszalała wyjeździła z tatusiem na quadzie a Kondziorek z mamusia i ciotkami siedział:-p ale nic neichciał spac:no: i teraz juz spi:happy:
 
Michałku i Kubusiu, rośnijcie zdrowo!

Niekat ale szaleliście na imprezie ;-) Ale Marcelek wymagający, że tylko na leżąco je.
 
Sto lat i samych radości dla Michałka i Kubusia :)

No i mój drogi husband znowu wyleciał do domciu więc trochę smutno :-( Ale za to jak się ładnie żegnaliśmy ;-):zawstydzona/y::-D Nie jest tak żle bo już w czwartek wieczorkiem przylatuje z powrotem i tym razem zostaje o jedną nockę dłużej czyli do poniedziałku :-)

Lecę się posilić, bo coś chyba za dużo tych kalorii dziś spaliłam :-p, poczytać co u Was i spać

Bezpłaczowych nocek wszystkim życzę i dobranoc :-)
 
Witam!!
Słodkości dla Marysi, Kondzika, Kubusia i Michałka:tak::tak::tak:
My dzisiaj bylismy w Kotlinie ( ten od ketchupu ), spotkać się z bratową męża i jej rodzinką. Asia ma córeczkę Olgę młodsza od Zuzi o 3 tyg:-), było super, Zuzik w samochodzie w miarę grzeczna, wszystko sie fajnie udało, wrócilismy ciut zmeczeni :tak:
Wracam teraz do meczu, potem jeszcze wlecę:-D
 
My juz po urodzinkach i grillu bylo fajniusio i Arus nawet grzeczny ale Domis cos marudny przy cycu chyba dziaselka daja sie we znaki:baffled:
A i dzieki dziewczyny za odp bo kurde juz sama nie wiedzialam co mam brac a jak narazie nic nie piecze uf uf:tak:
 
reklama
po całym dniu czuję się jak wyżuta i wypluta... ale zadowolona:-) cały dzień na działce przyjmowaliśmy gości.. fajnie tak.. szkoda tylko, że trzeba było wracać do naszego blokowiska.. ale już niedługo!:-):-):-)

dziękuję za życzenia dla Marysi:-)

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MICHAŁKA I KUBUSIA:-) :-):-)

mamma rozwaliłaś mnie tymi rajstopami:-D:-D:-D:-D:-D i skłaniam czoło przed twoimi zdolnościami mechanicznymi:-D:-D:-D:-D:-D:-D niejeden chłop by się załamał (może dlatego, że oni nie noszą rajstop):-D:-D:-D

niekat świetnie, że się tak wybawiliście:-)
remeny i jak po pikniku? fajnie było?

jutro ciężki dzień się szykuje, bo przed 6 startujemy do Krakowa, więc oddalam się na spoczynek:-)
 
Do góry