reklama
kasik25
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 923
Witam mamunie ja na chwilke z zapytaniem !
Mozna brac urosept podczas karmienia piersia? bo tak mnie piecze od wczoraj przy siku ze szok!!! No i chcialam sie pochwalic jesli mozna ale o tym na watku "moj pierwszy raz" i uciekam za chwile szykowac sie do urodzinek buzki
Wszystkiego naj dla Kondzika i Marysi -to spoznione i na dzisiaj dla Michalka i Kubusia duze buzki i zdrowka dla was wszystkich:-)
Mozna brac urosept podczas karmienia piersia? bo tak mnie piecze od wczoraj przy siku ze szok!!! No i chcialam sie pochwalic jesli mozna ale o tym na watku "moj pierwszy raz" i uciekam za chwile szykowac sie do urodzinek buzki
Wszystkiego naj dla Kondzika i Marysi -to spoznione i na dzisiaj dla Michalka i Kubusia duze buzki i zdrowka dla was wszystkich:-)
my po wczorajszym weselu wykonczeni!:-)Marcel nie spał na ślubie i na pcozątku wesela ale był grzeczny.Na weselu siedział u tatusia na kolanach i aptrzył sobie na gości (no i znów atrakcja bo znów najmłodszy weselnik) poaptrzył, poślinił sie, zainspirował kilka moich niezamężnych kuzyneki po kiedy po nieudanej próbie nakarmienia piersią (w samochodzie trudno się położyć) dostał butlę.Po jedzonku walnął kuparę i jak go przewinęłam zasnął.Moja mama znim troszkę pochodziła po dworze i spał tak juz do konca.Wyszliśmy z imprezy o 1.40 tylko dlatego ze Oliwia zasnęła na kanapie rpzed wejsciem i żal mi było na nią patrzeć.
My wybawiliśmy sie super!Oliwia ganiałą z innymi dziećmi (których było zatrzęsienie) a MArcel spał w wózku i pilnowała go moja mama a ze stał wózek przy stole wiejskim gdzie obok kiełbasy i świniaka był bimber a tym samym ciagły ruch;-)mama się nie nudziła.Potem trochę my postaliśmy z naszym pokoleniem przy wózku mama poszła potanczyć i tak oto przeleciało nam weselisko.Jedzenie było takie sobie wiec nie objadłąm sie rpzesadnie ale za to pozwoliłam sobie wypic 4 kielonki:--(i żąłuje bo teraz musze całe 24h odciągać a Marcel sie meczy bez cyca - widac ze mi go brakuje zwłaszcza w nocy tęsknił i nawet jak butlę wydoił i chciał się przytulić choćby.... rano moja pierś (bo w jednej mi zanika całkiem pokarm) była twarda jak skała i w ciagu 4 min odciagnęłam 140 ml.... potem kolejna butelka 130ml i nastepna 80ml - w sumei z obu piersi wydoiłam 350 ml.... masakra
niesttey nie wzięliśmy apaaratu bo znów za szybko wychodziliśmy z domu i nie ma zdjeć:-(a szkoda:-(
My wybawiliśmy sie super!Oliwia ganiałą z innymi dziećmi (których było zatrzęsienie) a MArcel spał w wózku i pilnowała go moja mama a ze stał wózek przy stole wiejskim gdzie obok kiełbasy i świniaka był bimber a tym samym ciagły ruch;-)mama się nie nudziła.Potem trochę my postaliśmy z naszym pokoleniem przy wózku mama poszła potanczyć i tak oto przeleciało nam weselisko.Jedzenie było takie sobie wiec nie objadłąm sie rpzesadnie ale za to pozwoliłam sobie wypic 4 kielonki:--(i żąłuje bo teraz musze całe 24h odciągać a Marcel sie meczy bez cyca - widac ze mi go brakuje zwłaszcza w nocy tęsknił i nawet jak butlę wydoił i chciał się przytulić choćby.... rano moja pierś (bo w jednej mi zanika całkiem pokarm) była twarda jak skała i w ciagu 4 min odciagnęłam 140 ml.... potem kolejna butelka 130ml i nastepna 80ml - w sumei z obu piersi wydoiłam 350 ml.... masakra
niesttey nie wzięliśmy apaaratu bo znów za szybko wychodziliśmy z domu i nie ma zdjeć:-(a szkoda:-(
Witajcie niedzielnie,
niekat, poszalałaś my weselimy się za dwa tygodnie, dzień przed chrzcinami. Byłam pewna że kuzyn nas nie zaprosi, ale sie postawił i dostalismy zaproszenie. Idziemy głównie ze względu na Irenke, która ciągle przezywa że założy ślićną siukienkę i będzie tańcić z dziewcinkami
kasik, urosept można. Dobry jest jeszcze sok z żurawiny albo herbatka żurawinowa.
My po obiadku, jak towarzystwo sie wyśpi, śmigamy na Piknik Lotniczy. Są samoloty, helikoptery, wesołe miasteczko więc dziś Irenka pewnie znowu padnie na nos o ósmej, wykończona
A mały skubańczyk Jacunio robi się coraz bardziej mobilny. Na pleckach poleży, owszem, jak go cos zainteresuje. A jak sie znudzi leżenie to fik - i juz na brzuchu. I o dziwo, coraz częściej leży tak sobie na tym brzuszku i się rozgląda, coraz bardziej lubi ta pozycję. Teraz nawet śpi na brzuchu.
Śmigam poczytac co tam u WAs, może nadrobię choć trochę zanim się dzieci pobudzą.
niekat, poszalałaś my weselimy się za dwa tygodnie, dzień przed chrzcinami. Byłam pewna że kuzyn nas nie zaprosi, ale sie postawił i dostalismy zaproszenie. Idziemy głównie ze względu na Irenke, która ciągle przezywa że założy ślićną siukienkę i będzie tańcić z dziewcinkami
kasik, urosept można. Dobry jest jeszcze sok z żurawiny albo herbatka żurawinowa.
My po obiadku, jak towarzystwo sie wyśpi, śmigamy na Piknik Lotniczy. Są samoloty, helikoptery, wesołe miasteczko więc dziś Irenka pewnie znowu padnie na nos o ósmej, wykończona
A mały skubańczyk Jacunio robi się coraz bardziej mobilny. Na pleckach poleży, owszem, jak go cos zainteresuje. A jak sie znudzi leżenie to fik - i juz na brzuchu. I o dziwo, coraz częściej leży tak sobie na tym brzuszku i się rozgląda, coraz bardziej lubi ta pozycję. Teraz nawet śpi na brzuchu.
Śmigam poczytac co tam u WAs, może nadrobię choć trochę zanim się dzieci pobudzą.
Hej
Remeny zazdroszcze wam tego pikniku lotniczego gdyby nie grill u brata to bysmy zapewne wybyli do Kraka to Jacus spryciarz
my mmay chrzciny za tydzien:-)
Niekat to i tak długo pobalowaliście:-) to teraz cierp cialo jak zes chciało;-)
Kasik urasept jest na bazie zioł wiec mozesz
a my pogrillowalismy Mela sie wyszalała wyjeździła z tatusiem na quadzie a Kondziorek z mamusia i ciotkami siedział ale nic neichciał spac i teraz juz spi
Remeny zazdroszcze wam tego pikniku lotniczego gdyby nie grill u brata to bysmy zapewne wybyli do Kraka to Jacus spryciarz
my mmay chrzciny za tydzien:-)
Niekat to i tak długo pobalowaliście:-) to teraz cierp cialo jak zes chciało;-)
Kasik urasept jest na bazie zioł wiec mozesz
a my pogrillowalismy Mela sie wyszalała wyjeździła z tatusiem na quadzie a Kondziorek z mamusia i ciotkami siedział ale nic neichciał spac i teraz juz spi
Sto lat i samych radości dla Michałka i Kubusia
No i mój drogi husband znowu wyleciał do domciu więc trochę smutno :-( Ale za to jak się ładnie żegnaliśmy ;-) Nie jest tak żle bo już w czwartek wieczorkiem przylatuje z powrotem i tym razem zostaje o jedną nockę dłużej czyli do poniedziałku :-)
Lecę się posilić, bo coś chyba za dużo tych kalorii dziś spaliłam , poczytać co u Was i spać
Bezpłaczowych nocek wszystkim życzę i dobranoc :-)
No i mój drogi husband znowu wyleciał do domciu więc trochę smutno :-( Ale za to jak się ładnie żegnaliśmy ;-) Nie jest tak żle bo już w czwartek wieczorkiem przylatuje z powrotem i tym razem zostaje o jedną nockę dłużej czyli do poniedziałku :-)
Lecę się posilić, bo coś chyba za dużo tych kalorii dziś spaliłam , poczytać co u Was i spać
Bezpłaczowych nocek wszystkim życzę i dobranoc :-)
Witam!!
Słodkości dla Marysi, Kondzika, Kubusia i Michałka
My dzisiaj bylismy w Kotlinie ( ten od ketchupu ), spotkać się z bratową męża i jej rodzinką. Asia ma córeczkę Olgę młodsza od Zuzi o 3 tyg:-), było super, Zuzik w samochodzie w miarę grzeczna, wszystko sie fajnie udało, wrócilismy ciut zmeczeni
Wracam teraz do meczu, potem jeszcze wlecę
Słodkości dla Marysi, Kondzika, Kubusia i Michałka
My dzisiaj bylismy w Kotlinie ( ten od ketchupu ), spotkać się z bratową męża i jej rodzinką. Asia ma córeczkę Olgę młodsza od Zuzi o 3 tyg:-), było super, Zuzik w samochodzie w miarę grzeczna, wszystko sie fajnie udało, wrócilismy ciut zmeczeni
Wracam teraz do meczu, potem jeszcze wlecę
kasik25
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 923
My juz po urodzinkach i grillu bylo fajniusio i Arus nawet grzeczny ale Domis cos marudny przy cycu chyba dziaselka daja sie we znaki
A i dzieki dziewczyny za odp bo kurde juz sama nie wiedzialam co mam brac a jak narazie nic nie piecze uf uf
A i dzieki dziewczyny za odp bo kurde juz sama nie wiedzialam co mam brac a jak narazie nic nie piecze uf uf
reklama
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
po całym dniu czuję się jak wyżuta i wypluta... ale zadowolona:-) cały dzień na działce przyjmowaliśmy gości.. fajnie tak.. szkoda tylko, że trzeba było wracać do naszego blokowiska.. ale już niedługo!:-):-):-)
dziękuję za życzenia dla Marysi:-)
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MICHAŁKA I KUBUSIA:-) :-):-)
mamma rozwaliłaś mnie tymi rajstopami i skłaniam czoło przed twoimi zdolnościami mechanicznymi niejeden chłop by się załamał (może dlatego, że oni nie noszą rajstop)
niekat świetnie, że się tak wybawiliście:-)
remeny i jak po pikniku? fajnie było?
jutro ciężki dzień się szykuje, bo przed 6 startujemy do Krakowa, więc oddalam się na spoczynek:-)
dziękuję za życzenia dla Marysi:-)
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MICHAŁKA I KUBUSIA:-) :-):-)
mamma rozwaliłaś mnie tymi rajstopami i skłaniam czoło przed twoimi zdolnościami mechanicznymi niejeden chłop by się załamał (może dlatego, że oni nie noszą rajstop)
niekat świetnie, że się tak wybawiliście:-)
remeny i jak po pikniku? fajnie było?
jutro ciężki dzień się szykuje, bo przed 6 startujemy do Krakowa, więc oddalam się na spoczynek:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 616
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 469 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 98 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 316 tys
Podziel się: