Wszystkiego najlepszego dla Kai i Martynki na nowy miesiączek no i dla Emilki na imieninki :-)
Ale upały, podobno 34 stopni na dworze! J pospał sobie trochę w ogrodzie pod platanem ale zabrałam go do domu to łebek jakiś taki wilgotny mu sie zrobił z gorąca
Beti, ja też ciągle słyszę że a to kuzynka a to stara znajoma w ciąży albo planująca. Wielki wysyp na 2009 się szykuje
Darinia, współczuję nieprzespanych nocek. Jak sobie moje studenckie czasy przypomnę to aż ciarki przechodzą. Na początku się do pubu po wykładzie chodziło a potem trzeba było wkuwać do rana na senny mózg i eseje produkować na rano. Kiedyś marzył mi sie doktorat ale teraz to już bym tak nocek zarywać nie mogła, za stara jestem
PM, ja też w Arkadii czesto szaleję bo blisko (obecnie jestem na Żoliborzu) no i po drodze do domu ze SPA przy rondzie Babka Ciągle tam strasznie dużo ludzi więc ja raczej w dni powszednie wpadam. Dziś mam masaaż o 19tej więc też pewnie będę jakieś prezenciki dla James'a prababci kupić bo znowu się do niej wybieramy
Co do spaceówki to się już nad nią zastanawiam. Mamy taką która się rozkłada zupełnie na płasko, jest bardzo szeroka no i co najważniejsze przewiewniejsza niż gondola więc jej debiut planuję może już na ten weekend
Ale upały, podobno 34 stopni na dworze! J pospał sobie trochę w ogrodzie pod platanem ale zabrałam go do domu to łebek jakiś taki wilgotny mu sie zrobił z gorąca
Beti, ja też ciągle słyszę że a to kuzynka a to stara znajoma w ciąży albo planująca. Wielki wysyp na 2009 się szykuje
Darinia, współczuję nieprzespanych nocek. Jak sobie moje studenckie czasy przypomnę to aż ciarki przechodzą. Na początku się do pubu po wykładzie chodziło a potem trzeba było wkuwać do rana na senny mózg i eseje produkować na rano. Kiedyś marzył mi sie doktorat ale teraz to już bym tak nocek zarywać nie mogła, za stara jestem
PM, ja też w Arkadii czesto szaleję bo blisko (obecnie jestem na Żoliborzu) no i po drodze do domu ze SPA przy rondzie Babka Ciągle tam strasznie dużo ludzi więc ja raczej w dni powszednie wpadam. Dziś mam masaaż o 19tej więc też pewnie będę jakieś prezenciki dla James'a prababci kupić bo znowu się do niej wybieramy
Co do spaceówki to się już nad nią zastanawiam. Mamy taką która się rozkłada zupełnie na płasko, jest bardzo szeroka no i co najważniejsze przewiewniejsza niż gondola więc jej debiut planuję może już na ten weekend