reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Skaba - ZROBISZ PRZYKLEJONY, BO JA NIE WIEM JAK TO ZROBIĆ? :-p NO CHYBA, ŻE MI NAPISZESZ NA GG, TO ZROBIĘ TO WIECZORKIEM..

aha - ponawiam: nie wiecie, dlaczego klikając na zieloną strzałkę nie przechodzę do ostatniego posta tylko na 1 stronę? Dzieje się to tylko na watku głównym....
 
reklama
Witamy w cudny słoneczny dzionek!
Choć wczorajszy był kiepski :baffled: Przez te upały Nelka wczoraj w ogóle nie spała - w ciągu całego dnia uzbierało się może z 2 godz :wściekła/y: A co za tym idzie, z wieczornym zaśnięciem był kabaret.
Ni czorta nie mogła zasnąć, a nawet jeśc nie chciała, choć głodna była jak ie wiem. Darcie było coś przez 1,5h :wściekła/y: aż wreszcie padła, udało mi się ściągnąć 30ml mleczka i to dałam jej w spaniu i wreszcie zasnęła na dłużej.
Jak ja Wam zazdroszczę tak przespanych nocek:szok::-( U nas noc wygląda tak: "pierwsze spanie" 3-4h, a później budzi się co 1,5 - 2 godz :wściekła/y::no: Kiedy to się zmieni?:confused::confused::confused:

Buźka dla dzisiejszych solenizantów, no i dla Roberta :-) spisał się chłopak na medal :-) a co do naszych ... cóż, było do przywidzenia :baffled:

Widzę, że powstały nam nowe wątki, lecę poczytać. Miłego dzionka!
 
Ostatnia edycja:
mrowa - po weselu suuuper:-):-). Tosia zachowała się rewelacyjnie. Od 21 spała i nic jej nie przeszkadzało:-):-):-) obudziła się tylko raz na cycusia i dalej spała.Nie przeszkadzała jej głośna muzyka, gościu wydzierający się z mikrofonem (wodzirej) ani wydzierający się goście:-D. Miałam wrażenie, że była większą atrakcją niż para młoda:-D:-D. Do domciu wróciliśmy ok. 2:00 także całkiem przyzwoicie:-D.

Niedziela też minęła cudownie. Byliśmy w Powsinie pod W-wą. Dużo ludzi było co prawda ale miło było położyć się na trawce na kocyku w cieniu i sobie pobiwakować :tak:.
ninja- jestem całkowicie za tym regulaminem i usunięciem tamtych postów.

Lece poczytać co u Was...
 
Ninja- ja mam z lewej strony przy nazie wątku niebieską "fajke" (> tylko do "góry nogami") i to właśnie mnie "przenosi" do ostatniego nie przeczytanego posta.
Ta zielona strzałka tęż jak Ciebie przenosi do pierwszego posta na wątku :eek:

PM
- no widzisz, jak się nie chce iść to zawsze jest super impreza, no i brawo dla Tosi - dała się rodzicom pobawić :cool::-)

A jeszcze wracając do meczu, wq**** mnie to, że każdy jedzie po Podolskim, :wściekła/y::wściekła/y: przecież PZPN go nie chciał, to dlaczego teraz każdy po nim jedzie?!?!?! Przecież jemu na pewno nie jest do śmiechu, to jego praca!!
Wyżaliłam się :sorry:
 
giza- współczuję nocki:-(. I zdrówka dla Milenki
To mleczko do nosa na co pomaga? (nie wiem czy dobrze zrozumiałam:confused:)

Ewa- wow to malutka pospała:tak:. Moja Tośka też coraz dłużej śpi ostatni rekord to 7h:tak:.

weronikaa- już niedługo Nela też tyle będzie spała. Ja niedawno się dziwiłam, że Gizy Milenka tak długo śpi a następnego dnia moja Tośka spała jednym ciągiem 6,5h:-D

cicha- miałaś rację wesele było udane:-)

Mój skrzacik marudzi więc zmykam...
 
Ostatnia edycja:
pm - fajnie ze wesele sie udało:tak:mój Marcel na pierwszym tez był aniołkim i bałam sie ze na drugim (za 3 tyg) bedzie gorzej, ale twoja Tosia starsza i było grzeczna to i mój śmyk może da sie pobawić - zwłaszcza ze buciki już :tak:mam i czekam tylko na sukienke ( ehh ta poczta)
weronika - ja sie przyznaje ze mi Podolskiego żal nie było jak go nasi kopali i biegali mu po głowie ale potem sie zastanowiłam i... rzeczywiście tu masz racje:zawstydzona/y: co z tego że strzelił nam nasz półrodak 2 z 2 bramek w tym meczu - wina polskiej druzyny ze tego wyniku nie przebiła:wściekła/y:oh mój Łuaksz rzucał mięsem na tym meczu az Oliwię wysłałam do jej pokoju żeby tego nei słuchala:baffled:
dzis Marcel miał jakis dziwny atak płaczu:-(uspokajał sie tylko jak wzięłam go na ręce i bujałam na brzuszku...w koncu jak sie troszke uspokoił wcisnełam mu butlę w dziuba (bo piersi nei chciał za cholere) wypił 60 ml i teraz zasnął - ciekawe na jak długo:confused:
 
Skaba - ZROBISZ PRZYKLEJONY, BO JA NIE WIEM JAK TO ZROBIĆ? :-p NO CHYBA, ŻE MI NAPISZESZ NA GG, TO ZROBIĘ TO WIECZORKIEM...

zrobione (przykleja się tak samo jak przenosi czy łączy - zaznaczasz i jest opcja do wyboru Przyklej tematy)

dziewczyny spisałam nasze zasady na gorąco, więc prosze przeczytajcie i wyraźcie swoje zdanie - co dopisać, co wykreślić, co przeredagować, o czym zapomniałam.. :-)
 
reklama
Ninja- ja mam z lewej strony przy nazie wątku niebieską "fajke" (> tylko do "góry nogami") i to właśnie mnie "przenosi" do ostatniego nie przeczytanego posta.
Ta zielona strzałka tęż jak Ciebie przenosi do pierwszego posta na wątku :eek:
u mnie tak samo

A jeszcze wracając do meczu, wq**** mnie to, że każdy jedzie po Podolskim, :wściekła/y::wściekła/y: przecież PZPN go nie chciał, to dlaczego teraz każdy po nim jedzie?!?!?! Przecież jemu na pewno nie jest do śmiechu, to jego praca!!
Wyżaliłam się :sorry:

czytałam wypowiedzi na Onecie i ludziska są podzielenie - jedni go do Polski nie chcą wpuścić, a Gliwic nienawidzą:-D a inni chwalą jego umiejętności i wyzywają na PZPN - choć ta informacja, ze chciał dla nas grać chyba nie jest potwierdzona.. dzisiaj dyskusja przerodziła się w użalanie się nad naszą polską rzeczywistością i tym, że tyle ambitnych i zdolnych Polaków opuszcza kraj.. kilka wypowiedzi mi się spodobało, a m.in, że Podolski opuścił kraj jak miał 2 lata, więc i tak chwała mu za to, że po polsku mówi.. no i robił swoje, a radości i triumfu rzeczywiście po nim widać nie było.. i nic nie usprawiedliwia ślamazarności i bezradności naszych.. porażka!! a dzisiaj wszystkie gazety podkreslają, ze on z Gliwic pochodzi - nie przegraliśmy z Niemcami, tylko z Polakami - więc i tak Polacy górą.. trzeba się jakoś pocieszać:-D
 
Do góry