reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

z racji dzisiejszego meczu;-)
flagakr1.jpg

Marcel dzis miał beznadziejna nocke:baffled:juz o 24.00 musiała go do łożka wziąśc bo marudził coś.Potem w nocy kilka przebudek było na szamanko i przykulanko:tak:ostatecznie wstaliśmy o 8.00 a jak mu rozsunęłam śpiworek to aż odetchnął - chyba mu za ciepło w nim było:zawstydzona/y:nie pomyslałam o tym.A specjalnie wczoraj założyłam mu go i nie przykrywałam juz kołderką żeby mu w nocy było chłodniej.i tak śpimy przy otwartym oknie... cóż:nerd:
teraz siedzimy na dworku i jest przyjemnie bo słonce nie rpaży a jest cieplutko:tak:
oho - Marcel jest chyba innego zdania:baffled:
 
reklama
A my juz na miejscu - apartament fajny, Zoska korzysta z lozeczka corki gospodarzy i nie moze nacieszyc sie karuzelka (trzeba chyba bedzie dokonac takiego zakupu;-)) a Julek odkrywa na nowo niemowlece zabawki i okoliczne place zabaw. Bedzie zatem dobrze i cos czuj, ze tydzien w wielkim miescie szybko nam minie:-)

PM dobrej zabawy - ponoc jak sie nie chce isc to zabawa na 100% udana bedzie.
A nawiazujac do wagi maluchow to jak czytam ile wasze dzieciaczki waza to widze, ze moja panna to niezly kloc bo wazy juz 6500 a mierzy 62. Jest duza i wedle lekarza problemu nie ma bo sie ladnie rozklada a skoro tylko na piersi tak sie wyokraglila to straci potem zapewne. No ale fakt faktem wage ma sluszna;-):-)

PM dobrze ze napisalas o tych zgrubieniach po szczepieniu. Moja niestety ma zaczerwienione i twarde kulki na obu udach. Na tazie to tylko dwa dni po ale dobrze wiedziec do kiedy powinno zniknac. Szkoda mi jej bo ladnie to nir wyglada i chyba przy dotknieciu pobolewa.

Beti dzieki za zyczenia:-)

Asze u nas to bardziej 'podroz towarzyska' (maz musi a my na doczepke) niz wakacje. Jak bym zostala w domu to siedzielabym sama z maluchami prawie przez trzy miesiace - wiec tak przyjemne z pozytecznym laczymy. A takie prawdziwe wakacje (bez komputera i zwiazku z praca) to chyba nie szybko i pewnie tez nie bardzo bym wiedziala gdzie:-)

No i zmykam szykowac sie do wyjscia na miasto - a z dwojka wiadomo to juz niezla logistyka;-)
 
No mam w końcu chwilę .

Dawidku - Całego życia pełnego słonka!!!

Cicha - oj dobrze Ci, że masz możliwość podróżowania z mężem :tak:
Mamma - zdrówka!!!
Mrowa - jak chorasek Kondzio? A Meli już powoli schodzi ta ospa?
Stefanna - Tymon robi takie wodniste kupy od urodzenia - przy karmieniu piersią taka konsystencja jest normalna. :tak:
Mazdaga - gdzie Ty się podziewasz?


No i po weekendzie.
Małżona nie było, bo dziś w nocy wyjeżdża na poligon :dry: Wczoraj były 30-te urodziny mojego brata - była imprezka niespodziankowa w ogrodzie. Wypiłam 1/3 Redsa :-p:-p:-p

Tymon nadal cudownie spokojne dziecko :-) Je pięknie, śpi i czuwa dosyć regularnie (zazdroszczę tylko poniektórym z Was przespanych nocy, bo u nas rekord to 4 h). No i robi się grubcio:-p W tym tygodniu pojadę go zważyć :laugh2::-D:laugh2::-D
Nadal nie bardzo lubi leżeć na brzuszku bo głowa za ciężka :laugh2:

Przez budowę strasznie mi się skrócił czas na bb :baffled: Nie sądziłam, że aż tyle jest z tym zabawy:baffled::baffled::baffled:
Jeszcze bardziej odczuwam teraz brak małżona, a on się śmieje, że chociaż będę miała wszystko "po swojemu" :oo2:


dziewczyny
- nie chcę sama decydować: Na wątku "lista marcowych dzieciaczków" posty dopisały dziewczyny, które nawet się nie przedstawiły, ani nie uczestniczą w życiu forum. Co zrobić z tymi postami? Ja jestem za usunięciem.
A może też przykleić na początku listy wątek, w którym zawrzemy podstawowe zasady forum, np.
1. moderator dopisuje dzieciaczki do ich listy, pod warunkiem, że mama uczestniczy w życiu forum (ile to było czyszczenia z mam, które raz czy dwa się jedynie pojawiły)
2. nowe wątki zakładamy, jeżeli przedstawimy taką propozycję na wątku głównym i jest na niego zapotrzebowanie.
3. inne Wasze propozycje

ps - Może któraś z Was wie, dlaczego klikając na zieloną strzałkę przy wątku głównym otwiera mi się jego pierwsza strona a nie ostatni post?????

:ninja2:
 
Ostatnia edycja:
Solenizantom słodkości!!
No i przegraliśmy....oj jak żal... dobrze, że Kubica wygrał, trochę osłodził ten dzień:-)
Cicha fajnie, ze możecie być wszyscy razem - a gdzie jesteście?? jaką macie trasę??:-)
Ninja popieram Twoje postulaty - tyle było porządków i znowu bałagan - trzeba założyć taki wątek z naszymi zasadami aby był porzadek, jeśli nowe dziewczyny chca dołączyć to ok ale powinny szanować nasze zasady, które stosujemy od miesiecy:-)
Niekat ja Zuzi teraz nie zakładam śpiworka, przykrywam ja kołderką ale ona tak pracuje nóżkami że się odkrywa. Aha zapomniałam napisać, że od 3 dni Zuzanna nie chce spać w łóżeczku:wściekła/y::no:, Tracy Hogg niedługo będę umiała na pamięć a malutka nie i nie!! Juz nie wiem co robić, żal mi jej strasznie jak płacze:baffled:
Nadal mam takie małe okno odpowiedzi, nie wiem dlaczego, nagle się samo tak zrobiło, ale widzę, ze pisać mogę, po prostu się przesuwa, dziwne jakieś:-p
 
Wszystkiego najsłodszego dla wczorajszych i dzisiejszych 3 miesieczniaków!:-)
asze to czemu tak się Zuzi odmieniło???Niedobrze:-(..życze by znów spodobało jej się łózeczko!:tak:
No i faktycznie mecz-kicha:wściekła/y:,ale za to Kubica-super!:happy:
ninja też uważam że jakieś reguły muszą być...i trzeba ich się trzymać..
Będziesz mieć wszystko po swojemu..ale pewnie co do budowy ,to niektóre rzeczy wolałoby się zdecydować razem..Ale mąż wierzy w ciebie!
Tosia tez ma takie wodniste kupy..,i tez mi lek.powiedział że karmiące cycem dzieci tak mają..moga też robić kupę często a mogą co drugi dzień-i też jest dobrze..
cicha przynajmniej jesteście razem..a że przy okazji cos pozwiedzasz to chyba same plusy;-)..Zreszta jestes dzielna..bo z dwójką maluchów w podróży..Niejednej by się nie chciało..i to pakowanie i rozpakowywanie..:baffled:
Moja Toska dziś pobiła swój rekord..od 20.30-do 6.30 rano!:szok::-D.. Ale wczoraj calutki dzień na polku..Mieliśmy gosci,grila..pełno dzieciaków..każdy ją całował..(i budził jak zasnęła)..ale było fajnie..
A mój "tarzan"..w sobotę znów znalazł się u sąsiadki...a ja go szukałam i myslałam że zawału dostanę:wściekła/y:....Ale wczoraj tatus mu przywiózł kotka (od mojej mamy) i teraz ma zajęcie (jak kota nie zamęczy na śmierć ,to będzie dobrze:laugh2:)..Nawet chciał spać z tym kotem:-D..
 
U nas nocka kiepska, bo Milenka ma katarek. No i pobudka co 2-3 godziny. Teraz jest troszkę lepiej, śpi od półtorej godziny i spokojnie oddycha. No i na dodatek Przemko wstał przed piątą.
Mrówa, ty zakrapiałaś nosek Kondzia swoim mlekiem. Już kiedyś słyszałam o tej metodzie. A ile mleka wkrapiałaś i jak często?
Ewa, to miło wczoraj dzień spędziliście
Asze, u nas był kryzys samodzielnego zasypiania jak się zaczęły upały. A teraz znowu wszystko wróciło do normy. Mam nadzieję, że i u Was to przejściowe problemy.
ninja, no to zostawił Cię mąż samą na placu boju. No ale plusem jest to, że będzie wszystko tak ja Ty chcesz.
cicha, to dobrze, że mogłaś do męża dojechać z dziećmi. I na trzy miesiące pojechałaś, czy z krótszą wizytą.
 
Ninja a dziekuje dobrze po polku juz chodzimy od srody:tak:Melci bya obsypana tylko na poczatku a pozniej juz tylko schodzio wszysttko jutro idizmey na kontrole bo dzis 2 razy mi sie niechce chodzic bo nie ma naszego lekarza dzis a ta do ktorej awaryjnie chodze jest do poludnia a na 16 ide z Kondziem do ortopedy :-p
Giza tak nie duzo z pare kropelek . sciagam tak na dno kieliszka i potem pipetka zakraplam do nochalka :-p i w sumie ja Kondziowi robilam tylko 2 dni po jednym razie dziennie:happy2:
Giza to pewnie nieprzytomna chodzisz:-( zdrwka Milence zeby skonczylo sie tylko na katarku:tak:

Ninja ja jestem za twoja propozycja:happy:
 
ninja ja też jestem za spisaniem tych reguł! trudno jest je znależć wśród tylu stron.. ale proponowałabym, żeby na liście dzieciaczków na razie zostawić te wpisy - albo wpisy usunąć, ale dzieciaczki do listy dopisać - i wysłać do ich mam na PW wiadomość o zasadach forum - jesli się nie odezwą to wtedy zdecydujemy co dalej.. nie chciałabym, żeby wyglądało, że jesteśmy zamkniętą grupą i nikogo nowego nie przyjmiemy, bo przecież tak nie jest!! czekamy na kolejne mamy, ale chyba niechcąco udało nam sie kilka odstraszyć:-D
P.S. pamiętasz jak kombinowałyśmy ze zmianą nazwy wątków? karkołomne sztuki.. a wystarczy kliknąć dwa razy na nazwę watku i już przechodzi do edycji:-D:-D:-D

zdrówka dla dzieciaczków i wytrwałości dla ich mam!!
 
reklama
ninja ja też jestem za spisaniem tych reguł! trudno jest je znależć wśród tylu stron.. ale proponowałabym, żeby na liście dzieciaczków na razie zostawić te wpisy - albo wpisy usunąć, ale dzieciaczki do listy dopisać - i wysłać do ich mam na PW wiadomość o zasadach forum - jesli się nie odezwą to wtedy zdecydujemy co dalej.. nie chciałabym, żeby wyglądało, że jesteśmy zamkniętą grupą i nikogo nowego nie przyjmiemy, bo przecież tak nie jest!! czekamy na kolejne mamy, ale chyba niechcąco udało nam sie kilka odstraszyć:-D
Jak najbardziej! Sadusiek się odezwała (napisałam jej na PW) i mam nadzieję, że zaraz anm się pojawi na wątku głównym :-):-):-).
(do reszty mam nie miałam czasu napisać...:zawstydzona/y:=

P.S. pamiętasz jak kombinowałyśmy ze zmianą nazwy wątków? karkołomne sztuki.. a wystarczy kliknąć dwa razy na nazwę watku i już przechodzi do edycji:-D:-D:-D
hahahaahahahaahahahaaha:-D:-D:-D
 
Do góry