Baaardzo dziękuję w imieniu Marysi za życzenia:-) jak urośnie to sobie przeczyta ile cioć jej dobrze życzyło:-):-):-)
KONRADKU WSZYSTKIEGO NAJ- NAJLEPSZEGO! ROŚNIJ ZDROWO!
jeśli chodzi o łóżeczko to u nas jak u
mrowy:
Hej
U ans z łozeczkiem jest roznie

w dzien spi gdzie popadnie;-) a w nocy usina przy cycu i wkładam go do łózeczka a w nocy jak karmie neiraz sobie usne w trakcie i wtedy spi ze mna

w dzień różnie zasypia, bo i nasz każdy dzień baaardzo się różni i trudno mi wypracować jakikolwiek schemat.. a wieczorem odkładam ją do łóżeczka, ale po karmieniu czasem śpi już z nami.. nie miałam problemów z Bartkiem, a i widzę, ze Marysia nie ma problemów z zasypianiem - na początku byłam przy niej aż zasnęła, ale potem kilka razy Bartek mnie potrzebował i zostawiłam ją, a jak wracałam to już spała.. i czasem się przebudzi, poogląda świat i śpi dalej.. jedyne co to muszę pilnować, żeby jej nie przemęczyć, bo wtedy ciężko jej zasnąć..
a z cycem.. no cóż.. kicha.. i wściekła jestem


miałam ambitne plany, że będę Marysię karmiła do pół roku, ale jak pani doktor stwierdziła, ze mało przybiera to zaczęłam ją dokarmiać i przez to laktacja stopniowo się zmniejszała i teraz mam cyca już tylko na noc, a i nie zawsze wystarczy.. i może nie byłoby to takie tragiczne, gdyby nie to, że Marysia nadal mało przybiera - po prostu taki jej urok.. i spokojnie mogłam ją jeszcze karmić.. ale nie mam w sobie tyle determinacji ile
Doris i
PM (mocno trzymam kciuki, żeby wam się udało!!!), a poza tym już niedługo powrót do pracy, więc teraz pracuję tylko nad tym, żeby ustabilizować to jej jedzenie.. ale przez ostatnie dni jest coraz lepiej - zobaczymy co na to waga...
Dziewczyny orientujecie sie jak mogę zmienić swój nick na PM? Aby nie mieć już PrzyszłaMamusia? Da się w ogóle?
musisz napisać do admistratora (aniaslu) i ona zmieni twój nick
darinia, teraz to już nie ma sensu uczyć smoczka. Milenka też go nie akceptuje, podobnie jak butelki. Nauczyłam ją zasypiać z pieluszką przy buzi.
Marysia też baardzo tak lubi:-)
stefanna - tantum verde!!
popieram!
ninja nie wspominaj o Sąsiadach

kiedyś Bartek miał fazę na Uhu (to byli w jego ówczesnym języku Sąsiedzi) i do tej pory wychodzą nam nosem - do tej pory to jest jego ulubiona bajka, a najlepsze jest to, ze codziennie jak pytam go co obejrzy na dobranoc to udaje, że się zastanawia i niezmiennie odpowiada: aaaa może Uhu? (i szelmowski błysk w oczach:-)).. a pamiętam jak bardzo się cieszyliśmy, gdy porzucił Teletubisie na rzecz Uhu...