reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

reklama
Kocham na swój sposób. Tylko inaczej wygląda związek na odległość a inaczej jeśli się jest z
Kimś na co dzień.
Doskonale o tym wiem. Żyłam w ten sposób, na szczęście tylko przez chwilę bo po miesiącu rzuciłam wszystko i przeprowadziłam się do teraz już męża.

Zrobisz jak uważasz, ale uważam że nie byłabyś samotna gdybyś tylko tego chciała ;) Myślę, że skoro ten facet się oświadczył to musi Cię kochać i chcieć żyć z Tobą z dzieckiem czy bez.
 
Nie ma żadnych plusów. Ale nie wiem czy bym sobie poradziła z faktem bądź co bądź zabicia człowieka.
Próbuje zrozumieć, wczuwam się w tę sytuację, byłam w podobnym miejscu parę lat temu, związek na odległość, obawy przed wpadką i takie tam...
I za ch. nie ogarniam nadal. No fakt mogłabyś sobie nie poradzić skoro wizyta u ginekologa bo cellulit i rozstępy to już problem. Wybacz, zabrzmi to brutalnie ale mając 33 lata masz problemy 15 latki, takie mam wrażenie. Jesteś tak potwornie skupiona na tak bardzo przyziemnych rzeczach, i to jeszcze w sytuacji w której się znalazłaś, że jest to przerażające. Bardzo bardzo chciałam ci pomóc, ale im dłużej to trwa tym bardziej mam wrażenie że nie chcesz żeby którakolwiek z nas cię zrozumiała, a wręcz odwrotnie.
Nie wiem, może się mylę, może nie. Staram się odpuścić reakcje w twojej historii, w twoim temacie. Powodzenia.
 
reklama
Próbuje zrozumieć, wczuwam się w tę sytuację, byłam w podobnym miejscu parę lat temu, związek na odległość, obawy przed wpadką i takie tam...
I za ch. nie ogarniam nadal. No fakt mogłabyś sobie nie poradzić skoro wizyta u ginekologa bo cellulit i rozstępy to już problem. Wybacz, zabrzmi to brutalnie ale mając 33 lata masz problemy 15 latki, takie mam wrażenie. Jesteś tak potwornie skupiona na tak bardzo przyziemnych rzeczach, i to jeszcze w sytuacji w której się znalazłaś, że jest to przerażające. Bardzo bardzo chciałam ci pomóc, ale im dłużej to trwa tym bardziej mam wrażenie że nie chcesz żeby którakolwiek z nas cię zrozumiała, a wręcz odwrotnie.
Nie wiem, może się mylę, może nie. Staram się odpuścić reakcje w twojej historii, w twoim temacie. Powodzenia.
Dziękuję
 
Do góry