reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2025

Ja miałam malowodzie więc tydzień przed terminem trafiłam do szpitala , cały czas się to utrzymywało więc mój lekarz zadecydował cesarkę , nie ukrywam że odetchnęłam z ulga . Jeszcze 2 razy miałam podaną okscytocyne ale nic nie dawała
Ja źle wspominam oksytocynę ,moja położna wtedy mówiła do mnie : podamy więcej oksytocyny bo jak boli to się dzieje .. i nie dalam rady :(
 
reklama
Pierwszy poród SN, z tego co pamiętam to dość szybki. O 3 rano zaczęły się pierwsze skurcze, o 7 byłam w szpitalu a o 14 mały był już na świecie :) Drugi poród CC - zaczęłam SN, ale położna bardzo szybko zauważyła że coś jest nie tak i od razu na cięcie. Całe szczęście - uratowała mi tą decyzją dziecko. Okazało się, że małej bardzo szybko zaczęło spadać tętno i gdyby nie szybka reakcja to nie wyszłaby z tego cało.

Też byłam dzisiaj na wizycie. Kropek ma 2cm, serducho bije jak dzwon, wymiary pokrywają się z miesiączką. Oby tak dalej :)
Pięknie ,kropek rośnie to najważniejsze :) a przypomnisz który to tydzień ?:) teraz byś chciała urodzić naturalnie ?
 
Pięknie ,kropek rośnie to najważniejsze :) a przypomnisz który to tydzień ?:) teraz byś chciała urodzić naturalnie ?
8+3 z OM, 8+4 z USG wyszło. Nie wiem szczerze mówiąc. Chciałabym chyba spróbować naturalnie, ale jeśli będzie musiało być CC to też się nic nie stanie. Po obu porodach czułam się fatalnie, więc żadna różnica 😂😂 Ale no u mnie dużo się na to samopoczucie złożyło ;) Syna w ogóle nie powinnam rodzić SN, a córka niestety od razu po porodzie trafiła na neonatologie dziecięcą przez te problemy z tętnem więc chodziłam z jednego oddziału na drugi, a to nie pomagało mi wrócić do siebie 😅
 
8+3 z OM, 8+4 z USG wyszło. Nie wiem szczerze mówiąc. Chciałabym chyba spróbować naturalnie, ale jeśli będzie musiało być CC to też się nic nie stanie. Po obu porodach czułam się fatalnie, więc żadna różnica 😂😂 Ale no u mnie dużo się na to samopoczucie złożyło ;) Syna w ogóle nie powinnam rodzić SN, a córka niestety od razu po porodzie trafiła na neonatologie dziecięcą przez te problemy z tętnem więc chodziłam z jednego oddziału na drugi, a to nie pomagało mi wrócić do siebie 😅
Ja nie wiem czy bym dała radę naturalnie ,bo mam za duża traumę chyba ale no jak będę musiała to spróbuję :) ja bardzo szybko doszłam do siebie po cesarce :) ale wiadomo teraz to może być wszystko całkiem inaczej :)
 
O, mam dokładnie tę samą sytuację. Pierwsze, raczej nie dostanę niczego od znajomych, więc wszystko muszę od początku kupić. Moja mama pewnie nałogowo kupowałaby ubranka, ale mówiąc szczerze, to wolę żeby zamiast nowych ubranek, z których i tak wyrośnie, kupiła jedną, jakąś droższą rzecz, która posłuży na dłużej. 🙈
Tak tak, widziałam!

A dziewczyny, które mają już dzieci, tak z ciekawości. Jakie ubrania nosiło Wasze dziecko po porodzie? Wszędzie w necie widzę w listach wyprawkowych rozmiary 56 i 62 (i żeby w ogóle odpuścić 50) i zastanawiam się jak to się ma w rzeczywistości - albo do wielkości rodziców. xD Koleżanka ostatnio urodziła w 36tc malucha chyba 47cm i 2,5kg. Ja też urodziłam się w 36tc i miałam 50cm/2,7kg, ale generalnie jestem dość wysoka, a Stary w ogóle urodził się mając już 62cm 🙉 i finalnie prawie 190cm... Obawiam się dużego dziecka. 🙈
ciuszki 56 mimo że syn i córka urodzili się 58 i 57 cm. To najdłuższe dzieci Które urodziłam. Ale nosili od 56 ciuszki. I córka Która też Urodziła się 56 cm. Nosiła na 56 Bliźniaki były malutkie i rozmiar 44 był na nich za duży Ale jakoś. Podwijałam rękawki (długi rękaw z. Nakładkami Ala rękawiczki ) 3 córka. Jak się urodziła miła 54 cm i nosiła 50 Na początku Te ubranka. Sa większości duże I zależy gdzie kupione Niekiedy 56 jest taka jak 62. Jak synowie nosili rozmiar 68 i takie fajne body im kupiłam przez internet to się śmiałam że bo wyglądały jak 86 I czekały w szafie prawie pół roku. Bo maluchy rosły bardzo powoli Obecnie córka 2 lata a nosi 80 Gdzie najstarsza. Nosiła rozmiar86 jak miała rok. Więc albo mam dzieci coraz mniejsze albo te Ciuchy. Chińczycy szyją …
 
A dziewczyny jak u Was było z porodami ? Ja próbowałam naturalnie ale po 6 godzinach zabrali mnie na cesarkę ,ciekawa jestem czy to będzie wskazanie na cesarkę czy pozwolą mi urodzić naturalnie :)
Siłami natury ale żałuję, że nie krzyczałam o cesarkę. Młody wychodził ręką do przodu więc ja najpierw musieli włożyć z powrotem. Indukowali go bardzo szybko bo miałam 1cm rozwarcia, a mały miał spadki tętna. Skończyło się tym, że kazali mi lezec przez kilka godzin na plecach. dostałam masę leków, opioidy przeciwbólowo oraz nie pamiętam nic z końcówki, a na zakończenie wyłyżeczkowali mnie na żywca. Na początku myslalam, że tak musi być ale teraz myślę, że jednak zrobili mi krzywdę. Kolejny poród też oczywiście chce SN ale na innych zasadach i w innym szpitalu:)
 
A dziewczyny jak u Was było z porodami ? Ja próbowałam naturalnie ale po 6 godzinach zabrali mnie na cesarkę ,ciekawa jestem czy to będzie wskazanie na cesarkę czy pozwolą mi urodzić naturalnie :)
Ja jestem po 2 cesarkach pierwsza w 36 tyg ciąży, druga 41 tyg ciąży córka nie dawała oznak życia.
 
reklama
Siłami natury ale żałuję, że nie krzyczałam o cesarkę. Młody wychodził ręką do przodu więc ja najpierw musieli włożyć z powrotem. Indukowali go bardzo szybko bo miałam 1cm rozwarcia, a mały miał spadki tętna. Skończyło się tym, że kazali mi lezec przez kilka godzin na plecach. dostałam masę leków, opioidy przeciwbólowo oraz nie pamiętam nic z końcówki, a na zakończenie wyłyżeczkowali mnie na żywca. Na początku myslalam, że tak musi być ale teraz myślę, że jednak zrobili mi krzywdę. Kolejny poród też oczywiście chce SN ale na innych zasadach i w innym szpitalu:)
 
Do góry