reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2025

Jestem po 3 SN, dzieciaki małe w sumie, 2.5kg, 700g, 2.8kg...
Pierwszy poród dostałam znieczulenie przy 9cm rozwarcia po całym dniu boli... bali się że nie będę miała siły przeć, 2 faza bez bólu 8min!
Drugi poród już trafiłam z Młodym w kanale, ale parte to była tragedia
Trzeci okazało się że mój kręgosłup jest za bardzo pocharatany i nie da się zainstalować zzo, próbowali dożylnie coś dać, zmniejszyło ból do poziomu znośnego, ale na parte już znieczulanie przestało działać i znowu była tragedia..

Chyba na parte potrzebuje znieczulenia by móc współpracować :-)
Jak boli to nie wychodzi.
 
reklama
Może jeszcze chwilę poczekajmy, bo jak widać jeszcze a to czasem ktoś dojdzie, a czasem niestety się z nami żegna :(
No niestety jeszcze może się tak zdążyć . Ja jestem 8+3 na usg miałam 2 dni starsza ciążę i w tym czasie poroniłam także czekam do wizyty wtorkowej …. Może jak będzie serce dalej bić to już troszkę będę spokojniejsza że tym razem się uda
 
No niestety jeszcze może się tak zdążyć . Ja jestem 8+3 na usg miałam 2 dni starsza ciążę i w tym czasie poroniłam także czekam do wizyty wtorkowej …. Może jak będzie serce dalej bić to już troszkę będę spokojniejsza że tym razem się uda
U mnie też ostatnio koło 8 tygodnia serduszko przestało bić. Teraz byłam na wizycie równo w 8 tyg. i było wszystko ok, następna wizytę mam w przyszłą sobotę i już zaczynam powoli świrować, szczególnie że wydaje mi się, że jakoś ostatnio mam mniejsze objawy :(
 
No niestety jeszcze może się tak zdążyć . Ja jestem 8+3 na usg miałam 2 dni starsza ciążę i w tym czasie poroniłam także czekam do wizyty wtorkowej …. Może jak będzie serce dalej bić to już troszkę będę spokojniejsza że tym razem się uda
Ja dzisiaj mam 8+4 i też zaczynam już świrować. Ostatnie ciąże poroniłam w okolicach 9/10tc. Oglądałam zdjęcia z USG już ze 30 razy i na początku się cieszyłam że wszystko okej, a później zauważyłam że pęcherzyk jest bardzo mały, że obraz zarodka jakiś rozmazany, że tętno chyba za wysokie... Także już w głowie czarne myśli, bo w poprzedniej ciąży było podobnie. Ja chyba już nigdy nie będę spokojna 😩
 
Ja dzisiaj mam 8+4 i też zaczynam już świrować. Ostatnie ciąże poroniłam w okolicach 9/10tc. Oglądałam zdjęcia z USG już ze 30 razy i na początku się cieszyłam że wszystko okej, a później zauważyłam że pęcherzyk jest bardzo mały, że obraz zarodka jakiś rozmazany, że tętno chyba za wysokie... Także już w głowie czarne myśli, bo w poprzedniej ciąży było podobnie. Ja chyba już nigdy nie będę spokojna 😩
Najgorsze jest to co same robimy sobie w głowach. Wiem, że takie porównywanie nie jest ani trochę dobre, bo podobieństwa wcale nie muszą o niczym świadczyć, ale ja robię dokładnie to samo :(
 
Zawsze porównywania nie były dobre i nie będą ale to jest tak ciężkie żeby nie porównywać i się samemu nie nakręcac. Dziewczyny musi być wszystko dobrze koniec i kropka !:) chociaż ja mam wizytę w poniedziałek i też nie wiem co będzie ,bo odeszły mi mdłości i nawet nie płacze jakoś bardzo ale nadal mam obniżony nastrój i ból żołądka
 
reklama
Jestem za grupą prywatną. Chyba można później ewentualnie kogoś do niej dodawać, prawda?
Ja po wizycie, udało się zobaczyć serduszko. Jednak zrobił się tydzień różnicy wieku ciąży z OM i USG. Nie bardzo da się dobrze zmierzyć zarodek, nadal jest na etapie "pierścionka z brylantem" i niezbyt urósł. Kolejne badanie w przyszłym tygodniu. Mam jakieś złe przeczucia.

Co do objawów to ja też mam wrażenie, że słabną. Dzisiaj nie było mi niedobrze jeszcze ani razu. Piersi w nocy nie bolały aż tak, jak do tej pory.
 
Do góry