reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

No byłam na oddziale moim tam muszę się przyjąć , byłam na izbie ale chłopak powiedział że i tak lekarze badają z ginekologiem więc raczej bez przyjęcia nie zbadają mnie . Lekarz mi napisał że takie procedury to nie poradnia . Więc nie wiem jak w innych …
Przepraszam że się wtrącam, ale może trochę pomogę.
U nas w szpitalu też musi być przyjęcie, ale po badaniu można się wypisać na własne żądanie.
 
reklama
Wyczytałam dzis w aplikacji, że w 9 tygodniu czeka mnie nasilenie mdłości, i coś w tym jest, bo od dwóch dni non stop jest mi 🤢. W dodatku wróciło zmęczenie z 5/6 tygodnia i hormony walą mnie w głowę. 🙈 Popłakałam się z Iga, że przebrała mecz, generalnie płaczę z każdej możliwej okazji, nawet wzrusza mnie ze wiatr tak ładnie wieje i kwiatki kwitną. 🙈🤦
Nie wiem jak Wy ale ja zaczynam już mieć dosyć ciągłych mdłości. 😅 Tak serio dosyć, że czuję się wkurzona, że je mam. 😅
U mnie na tym froncie szalony przełom - miałam ochotę na słodkie, pierwszy raz od 3 tygodni :D W serialu laska jadła coś pokroju twixa i se pomyślałam, że bym opitoliła.
Ale nie pocieszasz mnie tym powrotem zmęczenia, mam poplanowane zlecenia do ogarnięcia :oops:
 
Przepraszam że się wtrącam, ale może trochę pomogę.
U nas w szpitalu też musi być przyjęcie, ale po badaniu można się wypisać na własne żądanie.
Pojechałam tam porostu bo mam blisko ale jutro jak dalej będą plamienia to się od razu spakuje i pojadę .. jeszcze jutro rano zadzwonię do dwóch szpitali się dowiem
 
U mnie na tym froncie szalony przełom - miałam ochotę na słodkie, pierwszy raz od 3 tygodni :D W serialu laska jadła coś pokroju twixa i se pomyślałam, że bym opitoliła.
Ale nie pocieszasz mnie tym powrotem zmęczenia, mam poplanowane zlecenia do ogarnięcia :oops:
No kochana, trzymam kciuki, aby w Twoim przypadku było inaczej, ale ja chyba poddaje się z myślą o tym, że uda mi się normalnie zjeść i nie zamulac całego dnia przed 12 tygodniem.
Pomyślec, że ja planowałam ćwiczenia fizyczne od początku ciąży 🤣🤣
 
Ostatnia edycja:
@Kitsune przepraszam że cię o to pyttam ale czy w ciazach których poroniłas brałaś clexane albo acard ? Ciekawi mnie to czy dzięki temu zawsze udaje się ciążę donosić czy są przypadki że są straty ? Pytam mnie to bo to 1 ciąża moja z clexane i acardem i mam nadzieję będzie udana i donoszona...
 
Cześć dziewczyny, przyłączę się do wątku. To moja pierwsza ciąża. Aktualnie jestem w 9+5 i termin mam na 2 marca. W poniedziałek mam kolejną wizytę i ogromną nadzieję, że z fasolą wszystko w porządku. W okolicy 5-8 tygodnia dokuczały mi okropne mdłości, ból piersi i wrażliwość na zapachy. Od około tygodnia jest spokój co mnie mega stresuje, bo objawy zniknęły praktycznie z dnia na dzień. Obecnie jestem tylko trochę zmęczona i co jakiś czas walczę z bólami głowy. Nie wiem jak wytrzymam do poniedziałku 🙈 Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki ✊
 
@Kitsune przepraszam że cię o to pyttam ale czy w ciazach których poroniłas brałaś clexane albo acard ? Ciekawi mnie to czy dzięki temu zawsze udaje się ciążę donosić czy są przypadki że są straty ? Pytam mnie to bo to 1 ciąża moja z clexane i acardem i mam nadzieję będzie udana i donoszona...
Przy pierwszej stracie chyba nie brałam. Później już przy każdej byłam na zestawie neoparin + acard. Z tym, że jedna z ciąż rozwijała się dobrze, wszystko było okej i lekarka stwierdziła że mam w takim razie odstawić heparynę (mialam krwiaka i powiedziała żeheparyną go karmię a to możeprowadzic do pęknięcia). To było w 9 tygodniu. Kilka dni później poroniłam. Więc kto wie, może gdybym jej wtedy nie posłuchała tamta ciąża by przetrwała 🤷‍♀️🤷‍♀️
 
Przy pierwszej stracie chyba nie brałam. Później już przy każdej byłam na zestawie neoparin + acard. Z tym, że jedna z ciąż rozwijała się dobrze, wszystko było okej i lekarka stwierdziła że mam w takim razie odstawić heparynę (mialam krwiaka i powiedziała żeheparyną go karmię a to możeprowadzic do pęknięcia). To było w 9 tygodniu. Kilka dni później poroniłam. Więc kto wie, może gdybym jej wtedy nie posłuchała tamta ciąża by przetrwała 🤷‍♀️🤷‍♀️
Jej tak mi przykro 🥺 z tego co czytałam to się odstawia ok4 tyg przed porodem mi mój gin też tak mówił i tego się trzymam 🤞
Ja mam dziś taki duży siniak po zastrzyku kurde 🥺 wczoraj jak się pytałam gina czemu pojawiaja mi się te siniaki to mówił że prawdopodobnie robi pani źle 🤷 pierwsze dwa wyszły super ale teraz już coraz gorzej 🥺
 
Jej tak mi przykro 🥺 z tego co czytałam to się odstawia ok4 tyg przed porodem mi mój gin też tak mówił i tego się trzymam 🤞
Ja mam dziś taki duży siniak po zastrzyku kurde 🥺 wczoraj jak się pytałam gina czemu pojawiaja mi się te siniaki to mówił że prawdopodobnie robi pani źle 🤷 pierwsze dwa wyszły super ale teraz już coraz gorzej 🥺
Nie znam osoby która stosując heparynę nie miałaby siniaków ;) Ja mam już masakryczne sińce po obu stronach. Ale całkiem niedawno dowiedziałam się, że robię zastrzyki za blisko pępka a to też jest powód większych siniaków. Teraz robię dalej i jest delikatnie lepiej, ale też wychodzą
 
reklama
Nie znam osoby która stosując heparynę nie miałaby siniaków ;) Ja mam już masakryczne sińce po obu stronach. Ale całkiem niedawno dowiedziałam się, że robię zastrzyki za blisko pępka a to też jest powód większych siniaków. Teraz robię dalej i jest delikatnie lepiej, ale też wychodzą
a ja muszę przyznać że nie mam ani jednego 😂🙈 nie wiem jak mój mąż to robi ale serio aż jestem w szoku 🤯
 
Do góry