reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

Rozumiem Twój stres. Przechodziłam przez plamienia i krwawienia nie raz, i też nie raz lądowałam na IP słysząc że panikuję i przesadzam. Trudno ;) Dla mnie było ważne, że zostałam zbadana i upewniłam się że jest okej. Obserwuj kochana i reaguj jak będzie trzeba.

A tak apropo IP, sytuacja która najbardziej zapadła mi w pamięci:

Pojechałam na IP z krwawieniem. Położna robi USG, twierdzi że nie krwawie tylko plamie (w domu poleciało dużo żywej krwi, na miejscu faktycznie było trochę lepiej). I uwaga uwaga stwierdziła, że TO MUSIAŁO BYĆ PLAMIENIE IMPLANTACYJNE. Byłam wtedy prawie w 9 tygodniu ciąży. Kurtyna 🤣🤣🤣
Tu brakuje relacji 🤦 do dodania pod postem. 😅
 
reklama
Niestety nic nie załatwiłam musiała bym się na oddział przyjąć ale nie chce narazie zostawać na weekend . Jeśli będzie dalej plamienia to podjadę już spakowana i zostanę . Lekarz mi odp że takie są procedury to nie poradnia …
serio na sorze tak odprawiają z kwitkiem ? 🤦‍♀️
 
Niestety nic nie załatwiłam musiała bym się na oddział przyjąć ale nie chce narazie zostawać na weekend . Jeśli będzie dalej plamienia to podjadę już spakowana i zostanę . Lekarz mi odp że takie są procedury to nie poradnia …
O matko masakra... Powinien Cię zbadać przecież...
 
serio na sorze tak odprawiają z kwitkiem ? 🤦‍♀️
No byłam na oddziale moim tam muszę się przyjąć , byłam na izbie ale chłopak powiedział że i tak lekarze badają z ginekologiem więc raczej bez przyjęcia nie zbadają mnie . Lekarz mi napisał że takie procedury to nie poradnia . Więc nie wiem jak w innych …
 
No byłam na oddziale moim tam muszę się przyjąć , byłam na izbie ale chłopak powiedział że i tak lekarze badają z ginekologiem więc raczej bez przyjęcia nie zbadają mnie . Lekarz mi napisał że takie procedury to nie poradnia . Więc nie wiem jak w innych …
dziwne , ja w pierwszej ciąży którą poroniłam pojechałam z krwawieniem na sor i normalnie ginekolog mnie zbadał
 
reklama
Do góry