reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2025

Dziewczyny, wyszedł mi dodatni wirus CMV. WTF. W marcu go nie było. Ale się naczytałam w internecie o skutkach ubocznych w ciąży. Czy którejs z Was wyszło to w trakcie ciąży?! 😱 Dziś idę na szczęście do gina, ale ja nawet nie wiem od kogo mogłam się zarazić. 😳
W ogóle o co kaman, gin z medicovera w ogóle nie zlecił mi tego badania, zaś prywatny już tak.

edit dla innych dziewczyn, którym tez może wyjść, żeby się nie denerwowały jak ja jak przeczytają najpierw o martwych urodzeniach a potem znajdą to:
"Przebycie bezobjawowej infekcji CMV jest szeroko rozpowszechnione, dlatego w populacji dorosłych częstość występowania swoistych przeciwciał sięga nawet 80-100%.
U kobiet w ciąży, obecność przeciwciał klasy IgG ( przy braku IgM) świadczy o tym, że kobieta wykazuje odporność i nie wymaga dalszych badań w tym kierunku. "
Zrób sobie badanie na awidnosc cmv . Ja jak byłam w poprzedniej ciazy to miałam dodatnie igg i Igm i miałam wysoka awidnosc ponad 80% i gin mówił że to dobrze że to dawno przechodziłam . Teraz robiłam igg Igm i tez mam dodatnie . I poczekam do czwartkowej wizyty bo nie wiem czy muszę znowu robić awidnosc.
A co masz dodatnie ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zrób sobie badanie na awidnosc cmv . Ja jak byłam w poprzedniej ciazy to miałam dodatnie igg i Igm i miałam wysoka awidnosc ponad 80% i gin mówił że to dobrze że to dawno przechodziłam . Teraz robiłam igg Igm i tez mam dodatnie . I poczekam do czwartkowej wizyty bo nie wiem czy muszę znowu robić awidnosc.
A co masz dodatnie ?
Wyszło mi samo IgG. Przy ujemnym IgM.
Zaraz jadę do lekarza, zobaczymy co on powie.
 
No właśnie … chodź on powiedział że rośnie ale znów mam plamienie więc ciężko być optymistą
Też bym się zmartwiła na Twoim miejscu;-( jeszcze jak są do tego plamienia. Ale musisz myśleć pozytywnie. Aż się boje Co mi wyjdzie na czwartkowej wizycie... Bo tez mam ostatnio różne myśli...kurcze to czekanie z wizyty do wizyty jest najgorsze. Najlepiej by człowiek chciał co dwa dni chodzić, żeby mieć pewność że wszystko jest ok. Szczególnie jak ktoś jest już po przejściach;/
 
Też bym się zmartwiła na Twoim miejscu;-( jeszcze jak są do tego plamienia. Ale musisz myśleć pozytywnie. Aż się boje Co mi wyjdzie na czwartkowej wizycie... Bo tez mam ostatnio różne myśli...kurcze to czekanie z wizyty do wizyty jest najgorsze. Najlepiej by człowiek chciał co dwa dni chodzić, żeby mieć pewność że wszystko jest ok. Szczególnie jak ktoś jest już po przejściach;/
nooo , czekanie masakra , od kiedy beta była powyżej 1000 i zobaczyłam pęcherzyk na USG to nie badałam już dalej , teraz czekam do poniedziałku na kolejne USG 🙈 i też się stresuje czy jest okej 🤞🏻🙏🏻
 
Ja mam! Samej mi że sobą ciężko wytrzymać... 😒
Ja do 12 godziny nie mogę sama ze sobą wytrzymać ,bo bym tylko lerxala w łóżku ,spala i płakała !:D płacze nie wiem z jakiego powodu ,czuje lek i ogólnie zachowuje się jakbym miała lekka depresję :( po czym mija godzina 12 i jestem jak nowo narodzona i wszystko jest dobrze do następnego dnia ! To jest straszne ,bo sama nie mogę ze sobą wytrzymać a o starym już nie wspomnę !:D bo jak płacze to każe mu żeby mnie tulił i błagam żebym mi pomógł bo oszaleje :D po czym on do 12 je do t przeorany a ja jakby nigdy nic się nie stało mam świetny humor :D dobrze że on już jest łysy to nie będę miała wyrzutów sumienia jakby mu z nerwów włosy miały wypaść :p
 
A ja się właśnie popłakałam, bo stary oblał mnie woda z węża. 😡
A ogólnie na usg - 2cm, jest starsze o 3 dni, więc termin nie na 10 a na 7 marca. Posłuchałam serca. Założył mi (druga) kartę ciaży. I przeżyłam załamanie nerwowe w aucie w związku z tym, że nie wiem gdzie te ciąże prowadzić i chyba muszę sobie zrobić porównanie na kartce bo ocipieję. Zwłaszcza że z rozpędu mam dwie wizyty w dwóch różnych miejscach o tej samej godzinie tego samego dnia. 🥵 Męczące jest to jeżdżenie, na razie takie częste, na pewno na końcówce na częstych wizytach już nie będę jeździć do dwóch, ale muszę ogarnąć ile wizyt i jakich badań takich ważnych zostało mi w 1 i 2 trymestrze.
A i te IgG CMV to nic strasznego.
 
nooo , czekanie masakra , od kiedy beta była powyżej 1000 i zobaczyłam pęcherzyk na USG to nie badałam już dalej , teraz czekam do poniedziałku na kolejne USG 🙈 i też się stresuje czy jest okej 🤞🏻🙏🏻
Ja kolejna wizyta oficjalnie 23 sierpnia, jakbym się dalej źle czuła mam przyjść 9 sierpnia po L4 ciążowe. I pewnie pójdę niezależnie jak się będę czuła żeby tylko mieć to USG bo też się martwię czy wszystko ok. A jakikolwiek ból poczuje w okolicy brzucha to już panika i stres😒
 
A ja się właśnie popłakałam, bo stary oblał mnie woda z węża. 😡
A ogólnie na usg - 2cm, jest starszy o 3 dni, więc termin nie na 10 a na 7 marca. Posłuchałam serca. Założył mi (druga) kartę ciaży. I przeżyłam załamanie nerwowe w aucie w związku z tym, że nie wiem gdzie te ciąże prowadzić i chyba muszę sobie zrobić porównanie na kartce bo ocipieję.
A i te IgG CMV to nic strasznego.

Mam nadzieję ,że przypadkowo oblał :) Ci faceci to też nie są delikatnie wtedy kiedy trzeba :(
 
Ja dzisiaj zadzwoniłam żeby się umówić na prenatalne (nie chciałam tak wcześnie bo już raz się umówiłam dużo wcześniej a potem z płaczem musiałam odwoływać no ale mąż mnie namówił). I cyk, okazało się że moje skierowanie jest nieważne bo mój lekarz nie wpisał daty wystawienia 🫠🫠 Dobrze, że za tydzień mam wizytę to poproszę go żeby dopisał.

P.S. Czy Wam też całkiem randomowo w ciągu dnia robi się niedobrze? Niesamowite jak wszystko jest okej, a nagle się zbiera na mdłości 🫣🫣
 
reklama
Ja kolejna wizyta oficjalnie 23 sierpnia, jakbym się dalej źle czuła mam przyjść 9 sierpnia po L4 ciążowe. I pewnie pójdę niezależnie jak się będę czuła żeby tylko mieć to USG bo też się martwię czy wszystko ok. A jakikolwiek ból poczuje w okolicy brzucha to już panika i stres😒
mi towarzyszą bóle od przeszło tygodnia, raz słabsze raz mocniejsze…
 
Do góry