reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2023

Ooo, a ja mam wizytę 27.09 już odliczam dni, ciężko wytrzymać, bo ostatnio byłam 31.08, czyli miesiąc, a dla mnie to tak dłuuuugo... 😀
Ja ustawiam sobie wizyty co 3 tygodnie. Lekarz nie ma z tym problemu a ja jestem trochę spokojniejsze :)
Ja nadal czekam na 2 wizyte, 20 wrzesnia badania prenatalne. Staram sie myśleć pozytywnie ale tez chce byc gotowa na najgorsza mozliwosc. Tym bardziej ze mnie ostatnio brzuch I jajniki pobolewaja 😔
Mnie też pobolewal brzuszek ale to chyba normalne. W końcu wszystko się rozciąga i maleństwo rośnie.
 
reklama
Hej, my nad morzem od soboty, pogoda póki co rewelacja oby wytrzymała do kolejnej soboty :D mały wymagający, znów jakis ząb idzie hektolitry śliny, pierdyliard pobudek w nocy i gryzie mnie gdzie się da :/ no, ale miło rano obudzić się w innych okolicznościach niż swoja chata, a 100m dalej mieć najpiękniejszy widok świata, woda niesamowicie koi moja duszę :)
Na wyniki prenatalnych muszę czekać do mniej więcej 21.09 na NFz nie ma pośpiechu, dostałam tylko częściowy opis anatomi i zdjęcia, a reszta tzn ryzyka po 14 dniach mają być :/
 
Ooo, a ja mam wizytę 27.09 już odliczam dni, ciężko wytrzymać, bo ostatnio byłam 31.08, czyli miesiąc, a dla mnie to tak dłuuuugo... 😀
No to ja miałam wizytę 5.09 a teraz mam dopiero 24.10 to dopiero długo. Ale wszystko ok, ciąża fizjologiczna, dzidzia rośnie więc nie ma potrzeby na częstsze wizyty w sumie.
Hej, u mnie cisza była ze względu na małe choróbsko. Właśnie kończę moje pierwsze ciążowe przeziębienie, do tego włączył mi sie chyba syndrom wicia gniazdka 😅 i robię porządki w domu, a potem już nie mam siły na nic hahaha
Ja już nie robie nic. Wczoraj sprzątnęłam w szafie, tylko swoją cześć i już pod koniec byłam tak zła bo nie miała siły hahaha
Ja nadal czekam na 2 wizyte, 20 wrzesnia badania prenatalne. Staram sie myśleć pozytywnie ale tez chce byc gotowa na najgorsza mozliwosc. Tym bardziej ze mnie ostatnio brzuch I jajniki pobolewaja 😔
ej dziewczyno. Ból brzucha,jajników to normalna w ciąży. Chyba, że boli Cię bardzo mocno lub towarzyszy mu krwawienie. Czemu takie złe myśli masz?
;)

U mnie bobas zdrowo rośnie. Ma już 8,5 cm i wszystkie wyniki badań książkowe!

Termin utrzymany na 14.03 🥰
nooooo to już jest kawał bobasa :p gratki


Hej, my nad morzem od soboty, pogoda póki co rewelacja oby wytrzymała do kolejnej soboty :D mały wymagający, znów jakis ząb idzie hektolitry śliny, pierdyliard pobudek w nocy i gryzie mnie gdzie się da :/ no, ale miło rano obudzić się w innych okolicznościach niż swoja chata, a 100m dalej mieć najpiękniejszy widok świata, woda niesamowicie koi moja duszę :)
Na wyniki prenatalnych muszę czekać do mniej więcej 21.09 na NFz nie ma pośpiechu, dostałam tylko częściowy opis anatomi i zdjęcia, a reszta tzn ryzyka po 14 dniach mają być :/
ale zazdroszczę tego morza. wypoczywaj.
 
No to ja miałam wizytę 5.09 a teraz mam dopiero 24.10 to dopiero długo. Ale wszystko ok, ciąża fizjologiczna, dzidzia rośnie więc nie ma potrzeby na częstsze wizyty w sumie.

Ja już nie robie nic. Wczoraj sprzątnęłam w szafie, tylko swoją cześć i już pod koniec byłam tak zła bo nie miała siły hahaha

ej dziewczyno. Ból brzucha,jajników to normalna w ciąży. Chyba, że boli Cię bardzo mocno lub towarzyszy mu krwawienie. Czemu takie złe myśli masz?

nooooo to już jest kawał bobasa :p gratki



ale zazdroszczę tego morza. wypoczywaj.
No mam taka nadzieje ale wiesz jak sie jest po dlugich staraniach I poronieniu to człowiek jest ostrozny. Mieszkam w UK I tutaj ta opieka/badania sa mocno ograniczone. No juz za tydzien bedzie wszystko wiadomo 😇
 
No mam taka nadzieje ale wiesz jak sie jest po dlugich staraniach I poronieniu to człowiek jest ostrozny. Mieszkam w UK I tutaj ta opieka/badania sa mocno ograniczone. No juz za tydzien bedzie wszystko wiadomo 😇
Domyślam się, że to stres ale uwierz będzie dobrze. Pozytywne myślenie ma moc.
Ja o poprzendiego synka starałam się 3 lata więc rozumiem co się czuje jak w końcu sie uda.
 
Ja nadal czekam na 2 wizyte, 20 wrzesnia badania prenatalne. Staram sie myśleć pozytywnie ale tez chce byc gotowa na najgorsza mozliwosc. Tym bardziej ze mnie ostatnio brzuch I jajniki pobolewaja 😔
Tez mam 20.09 prenatalne i też cały czas mam taki niepokój w sobie. Wiem że to normalne u mnie bo na 1 prenatalnych przy poprzednich ciążach miał takie kołatanie z nerwów że lekarz sam się pytał czy nie potrzebuje wody i żebym postarała się uspokoić.
 
reklama
Do góry