reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2023

A ja dziś dostałam pocztą wynik testu pappa. No i co? I namieszał mi w głowie. Staram się być dobrej myśli. Pomijając wynik białka, bety ( chyba z tego wyniku stwierdzenie, że jest ryzyko stanu przedrzucawkowego-koniecznosc stosowania acardu), niepokoi mnie wynik trisomii 21. Skorygowany wynik wynosi 1:271. Przypomnę mam 37 lat, moja pierwsza ciąża. Wynik USG I trym wypadł dobrze. I teraz dylemat. Wierzcie mi, że gdyby sytuacja miała miejsce jeszcze rok temu w sekundę zdecydowałbym się na sanco lub nifty. Ale, ale. Osoba z bliskiego otoczenia właśnie jeden z nich miała wykonany. I co? I popie...li wyniki. 3-tygodnie żyła w przekonaniu że dzieciątko jest zdrowe. Wynik USG mówił z goła co innego, no ale sanco czarno na białym powiedziało: Dziecko zdrowe. A, że ma już synka (zdrowego) to zawierzyła właśnie tym wyniki. Po około trzech tygodniach od przyjścia pierwszego wyniku zadzwoniono do niej z laboratorium z informacją, że wyniki są odwrotne😑. Zalecili amnio, ta tylko potwierdziła wynik nr 2. Dzieciątko urodziła martwe w 21 tygodniu. Mała miała wade genetyczna oraz wady wrodzone typu wodogłowie, wada serca i chyba nie na tym koniec. Także jak widzicie tu też zdarzają się błędy. I nie dzielę się z wami po to by zasiać niepokój, poprostu nie ufam tym liczbom. Chyba najbardziej miarodajna mimo wszystko jest amniopunkcja. Na którą z kolei nie wiem czy się decydować. Wiem, że każda z was będzie miała inne zdanie na ten temat, ale dziś chyba potrzebuje tylko słów wsparcia
Ale to jest dobry wynik plus dobre USG. Ja osobiście nic juz bym nie robiła. Ale to ja.
A sytuacja o któej piszesz? Szok.
 
reklama
No niestety. I dlatego jestem nieufna..
Chociaż ja znam sytuację, że lekarz nie zauważył u dziecka syndromu Edwardsa, a wad miało multum... Dopiero gdy poszła do innego ginekologa na wizytę dowiedziała się, że coś jest nie tak. Drugi lekarz powiedział, że to niemożliwe, aby ten pierwszy tego nie widział. Samemu lekarzowi też ciężko czasem zaufać.
 
Kurcze, straszne te wiadomości.
Myślę że ile ludzi tyle historii.. niestety :(

Ja zaczęłam od nifty bo tak mi podpowiadało sumienie i nawet nie czekam specjalnie na PAPPE. Ale tak jak jedna z Was zauważyła, warto zrobić to zgodnie z własnym sumieniem :)
Na wiele rzeczy niestety nie ma się wpływu :(
 
Mój gin mówił, że jezeli termin z usg 1 trym i Om jest rozbieżny, ale poniżej 7 dni to trzymamy się tego z OM. Mój syn urodził się duży i na niektórych usg rozbieżność była 10dni, ale do końca trzymaliśmy się OM i faktycznie urodził się kilka godzin po terminie :)
 
Cześć dziewczyny, post grzecznościowy. Sprzedam detektor tętna płodu za 69 zł. Używany sporadycznie, kupiony w kwietniu br. Gdyby był ktoś zainteresowany zapraszam do wiadomości. Spokojnych ciąż ❤️
 
Co do terminu porodu w tej ciąży nie przywiązuje uwagi do tego 🤣 a to wszystko przez ten okres który był a nie wiem kiedy. A z USG termin jest na 30.03. poprzednie ciążę zakończone przed 40tc zobaczymy jak będzie tym razem 🙂 ogólnie marzy mi się dzień 26 na poród 🤣
 
reklama
U mnie już jeden przedszkolak w domu ... Katar i kaszel się pojawił. Duża część dziewczyn pewnie jeszcze pracuje a możliwe że duża część też przeszła na zamknięty wątek.
 
Do góry