reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2023

A ja zapomniałam się z Wami podzielić jak mnie z kolei Pani w rejestracji chciała odwieźć od dodatkowych badań prenatalnych ☺️
W prywatnej klinice leczenia niepłodności 😜może ma swoje przekonania sprzeczne z tym- nie wiem ale próbowała kilka razy i takie to było dziwne, powiedziałam ze razem z pierwszym prenatalnym i ppapa chciałabym zrobić sanco a ona do mnie od razu że to jest drogie, że to się robi jak coś wyjdzie nie tak jak są wskazania itd. a ja tylko na wszystko mówiłam tak wiem i się tylko uśmiechnęłam bo co miałam zrobić ☺️
Nie chciałabym być niemiła i mówić, że to nie jest sprawa ☺️ Pytała czy lekarz tak zalecił itd. kurcze przecież mogę to zrobić wszędzie, kiedy chce bo za to płace. Na koniec z wielkim smutkiem dała mi kartkę z numerem pod który mam zadzwonić żeby się umówić ale żebym to jeszcze przemyślała ☺️
Już sie nawet zaczęłam zastanawiać czy ja o czym nie wiem, że może to nie tylko krew badają ale jakieś inwazyjne to badanie bo nie rozumiałam tej jej troski i próby odciągnięcia mnie od tego pomysłu.
Młoda dziewczyna, młodsza ode mnie.
Może chciala być po prostu życzliwa bo to duże koszty - nie wiem ale dziwne to było. Jakoś ta ciąża mnie uczy pokory i cierpliwości i nie denerwuje się tak szybko, wiec sie uśmiechałam tylko 😊
A może to dla nich za dużo roboty? kiedyś chciałam zrobić w szpitalu rozmaz, tez bez skierowania, za pieniążki (mieli taką pozycję w cenniku) i straszny problem mi Pani w recepcji robiła. Jak później miałam praktyki w szpitalnym labo to okazało się, że faktycznie to sporo roboty, nie jest tak, że się wkłada próbkę do maszynki i wyskakuje wynik ( jak w wielu badaniach) tylko trzeba to zrobić "ręcznie", pewnie stąd ich opór. Może tutaj też oprócz pobrania i wysłania, muszą jakoś tą próbkę odpowiednio przygotować?
 
reklama
Dziewczyny, czy zaokrągla wam się brzuch? Trochę nie mogę uwierzyć, ale mi coś wybija i to nie są już chyba wzdęcia, bo rano też okrąglutki 😱
Ja już też mam okrągły brzuszek. Muszę się nagimnastykować, żeby inni go nie widzieli :)

A wracając do jedzenia to wszystko jest dla ludzi :) Nie popadajmy w paranoję. Ja odstawiłam tylko duże ilości kawy - zostałam przy jednej dziennie, i odrzuciłam surowe rzeczy. Reszta uważam, że jest ok.
Szczerze powiedziawszy to nawet nie chce mi się szukać każdego produktu w necie bo opinie są tak różne że można zwariować :)

U mnie prenatalne wypadają idealnie na 12+1 :)
 
Ja zaraz po porodzie nie mogłam nic zjeść i żeby nie zemdleć poprosiłam męża, żeby mi do szpitala przywiózł czekoladę i to jeszcze z orzechami (silny alergen🙈), niedługo później, jak już zaczęłam jeść, naszło mnie na orzeszki fistaszki i sok pomarańczowy (kolejne silne alergeny🙈). Oczywiście syn większość doby wisiał mi na piersi... Jakoś nawet nie pomyślałam, że z moim jedzeniem jest coś nie tak, że mogę dziecku zrobić krzywdę. Dopiero kilka miesięcy później mnie naszło, że o matko! co ja zrobiłam. No ale Markowi nic nie wyszło, nie przeczyszczało, nie ma na nic alergii, je prawie wszystko (poza owocami, ale to chyba dlatego, że mu za późno do diety włączyłam). Więc też wydaje mi się nie ma co panikować. Szczególnie teraz jak większość z nas męczą jeszcze nudności i odrzuca od większości produktów.
Dokładnie i moim zdaniem nie ma alergii bo się uodpornił właśnie dzięki Twojej zróżnicowanej diecie 😘
Zmieniło się też dużo w ostatnich latach w tym sensie że większość mam karmiących je zdrowo ale je wszystko nie ma diety karmiącej (przynajmniej ja mam takie kobiety obok) a jeszcze 10 lat temu widziałam właśnie ten szał że tego nie wolno tamtego nie wolno, dobrze że idzie to w tym kierunku ☺️
 
A jaki miałaś wynik tsh?
Super wiescie! ❤️ W ogóle się tym nie przejmuj ze jest kilka dni różnicy, większość z nas tak ma, jedne mają młodsza a drugie starsza ciąże niż wg OM.
Ostatni raz przed urlopem byłam w 7+1 to było widać takie dwie kropki połączone jedna mniejsza - głowa a druga większa - reszta ciała czyli teraz w czwartek jak będzie 10+4 to powinnam też już zobaczyć wielkoluda 😍
tsh było 4.23 ale powiedział mi, że nawet jakby mi wyszło wyższe to narazie nie ma się czym martwić bo po prostu ja bym się gorzej czuła a nie dzidziuś :D w ogóle pytał się mnie jak się czuję i mówię ze nudności wymioty i że ogromne zmęczenie i ospałość a on do mnie to Ty jeszcze chcesz chodzić do pracy 😂 przyznam szczerze że rano ciężko mi się zebrać i mam ochotę przywalić l4 ale jakoś tak nie chce iść od razu jeszcze kierowniczka się mnie pytała do kiedy chce chodzić i ja jej powiedziałam że nie zastanawiałam się nad tym narazie ale że jesień przechodzę a ona do mnie no wiesz daj znać wcześniej bo jakieś zastępstwo za Ciebie będę musiała zrobić ale wiem już że max do października chce chodzić to nic że to pół jesieni nie ? 😄
 
reklama
Dokładnie i moim zdaniem nie ma alergii bo się uodpornił właśnie dzięki Twojej zróżnicowanej diecie 😘
Zmieniło się też dużo w ostatnich latach w tym sensie że większość mam karmiących je zdrowo ale je wszystko nie ma diety karmiącej (przynajmniej ja mam takie kobiety obok) a jeszcze 10 lat temu widziałam właśnie ten szał że tego nie wolno tamtego nie wolno, dobrze że idzie to w tym kierunku ☺️
Na szczęście tak już teraz jest. Ja dostałam wytyczne dot. karmienia od szpitala przy wypisie i wyglądało to bardziej jak ogólne zasady zdrowego odżywiania niż jakaś specjalna dieta.
 
Do góry