reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny a tak w ogóle jaki czas dać dziecku na złapanie ospy? Mówią niby im szybciej tym lepiej . Moja przyjaciółka w tym roku miała ospę mając 31 lat...jak ona się uchowała nie wiem 🙂
Skoro można się szczepić w dorosłym życiu to na pewno bym poczekała co najmniej kilkanaście lat. Najlepiej jakby przechorowała jednak. I gdyby była chora to nie należy podawać tego leku przeciwwirusowego (może się nie wykształcić odporność).
 
Dziewczyny a tak w ogóle jaki czas dać dziecku na złapanie ospy? Mówią niby im szybciej tym lepiej . Moja przyjaciółka w tym roku miała ospę mając 31 lat...jak ona się uchowała nie wiem 🙂
nie bardzo rozumiem pytanie :/ ospa bardzo wyjaławia organizm, najlepiej zaszczepić dziecko i niech nie choruje.
 
Skoro można się szczepić w dorosłym życiu to na pewno bym poczekała co najmniej kilkanaście lat. Najlepiej jakby przechorowała jednak. I gdyby była chora to nie należy podawać tego leku przeciwwirusowego (może się nie wykształcić odporność).
a dlaczego dobrze, żeby przechorowała?
 
nie bardzo rozumiem pytanie :/ ospa bardzo wyjaławia organizm, najlepiej zaszczepić dziecko i niech nie choruje.
Zależy może jeszcze jaki organizm. Moja córka przeszła bardzo łagodnie. Miała ze 30 kropek, dobre samopoczucie. Nawet jej odporność nie spadła (a od razu po chorobie wróciła do przedszkola).
 
reklama
Do góry