reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2023

Zdrówka życzę 🥺 mnie dwa razy łapało przeziebienie. Bol gardła i takie osłabienie miałam. Piłam ten rosół z czosnkiem i później nawet chleb dodawałam. Dodatkowo zrobiłam sobie syrop z cebuli, miodu i czosnku. I łykałam go 2 razy dziennie. Teraz jak już mi lepiej to 1 raz. Moja kuzynka mówiła ze cała ciaze go brała i chyba dzięki niemu nie zachorowała. Także mam zamiar go pic także do końca.

@Lelum to Ty masz covida? Jak się czujesz?


niee, ale do Gdańska mam blisko 😁 więcej na wątku prywatnym 😊

jej, bardzo współczuje. Mogę wiedzieć co się stało ze straciłaś ciaze w 20 tc? Z tego jak patrzyłam na wynik Nifty nie zauwazylam nic niepokojącego….
to ja mam covida, a raczej już miałam 😄 czułam się źle, niby kaszel i temperatura męczyły mnie może z dzień, ale zatkany nos to jakaś tragedia…nie mogłam oddychać jak leżałam i nic nie można przecież brać :/ ale powoli wszystko przechodzi i powoli do siebie dochodzę, chociaż nie mam siły.
Jutro mam ostatnie USG przed 12 tygodniem. Zobaczymy czy wszystko okej. A Ty jak się czujesz? 🥰 dziękuję, że pytasz!

I nie nadażam już tutaj, tyle postów, ale staram się być na bieżaco 🙈😅 Ale jak coś to ja też chętna do prywatnej grupy.
 
reklama
Jestem po wizycie. Dzidziuś rośnie ładnie, ma już 3.55 cm, co odpowiada 10+3. Ketonami w moczu mam się nie przejmować, mogły się pojawić po owocach+ wysokiej temperaturze, cukier jest w normie, a to jest ważniejsze. Po nast wizycie mam powtórzyć mocz. I dostałam zrype, że nie byłam jeszcze u endokrynologa. Bo hashimoto w ciąży jest istotne i musi być kontrolowane a wizyta przez telefon lub na czacie to nie jest żadne leczenie. Na to moje aktualne tsh też kręcił nosem, że dla odmiany ciut za niskie, no ale jeszcze w normie.
A ile wynosiło Twoje tsh?
 
PS. Zamówiłam ten segregator od mamyginelokog jednak 🤣 po tygodniu rozważań doszłam do wniosku że jakbym siw miała tarabanić wszędzie z wielkim segregatorem to chyba bym oszalala- takze jednak mniejszy rozmiar będzie chyba na plus 😅 czekam na dostawę i mam plan wszystko sobie ładnie poukładać 😁 bo już mi się bajzel w teczce taki zrobił że glowa mała...

A wiesz, że ja mocno przeglądałam inne segregatory i nic fajnego nie znalazłam. Co więcej - widziałam, że babeczki w kolejce do ginekologa też miały ten segregator mamy ginekolog 🤣
Więc też stwierdziłam, że sobie go kupię. Daj znać jak Ci się podoba jak dotrze!
 
nie dopytałaś lekarza o tą cystę? to chyba najrzetelniejsze źródło informacji
Mam umowiona kolejna wizyte za 2 tygodnie i wtedy zobaczymy cos wiecej. Tak powiedziala..
powiem Wam, że to co nam pisane i tak się wydarzy, a my nie mamy na to wpływu. Mimo najszczerszych chęci.
To jest najszczersza prawda i tez sie trzymam tej mysli i wracam do niej za kzdym razem jak zbieraja mi sie czarne scenariusze w glowie :)
 
Ile mam do nadrobienia !! :) ale zanim przeczytam wszystkie strony komentarzy chcialabym sie z wami podzielic moim updatem.
Wlasnie jestem po pierwszej wizycie u gonekologa :) i mam dopiero 6+1tc a myslalam ze juz grubo po 7tc :zawstydzona/y: No i nie dalo sie za wiele stwierdzic przez to :D Jednak zauwazyla cyste po drugiej stronie niz jest ulokowany zarodek. Wydaje mi sie ze 3mc temu na kontroli tez to widziala:baffled: powinnam sie jakos bardziej oszczedzac ze wzgledu na ta cyste? Na co zwrocic wieksza uwage? Jakie objawy moga mnie zaniepokoic? Googlalam juz ten temat ale te internety to ze skrajnoaci w skrajnosc :) bede wdzieczna za wszystkie komentarze <3
O to tak samo jak ja myślałam że jest już 7 tydzień 🤭

Było widać już ładnie zarodek, bo u mnie nie bardzo, a muszę być w podobnym terminie jak Ty.

Ja mam 6 cm torbiel, to pewnie nie to samo ale zakaz intensywnych ruchów, w tym z mezem 🤫
 
Też ma w środę wizytę na 13:45.
Ja mam we wtorek i też się bardzo boję, co ma być to będzie nie mamy na to wpływu :(
Ja nadal mam ten stan podgoraczkowy, a się czuje jak bym miala z 40... nie mam pojęcia od czego... pojde na pogotowie i powiem ze mam temp 37,5 to mnie wyśmieją... takie glupie baby tam są...
Co do pamięci u mnie też z tym słabo zauważyłam 🤣a tak jak koleżanka powyżej potrzebuje dużo myśleć bo wprowadzam i analizuje dane w pracy, oby to bylo chwilowe :p
 
A wiesz, że ja mocno przeglądałam inne segregatory i nic fajnego nie znalazłam. Co więcej - widziałam, że babeczki w kolejce do ginekologa też miały ten segregator mamy ginekolog 🤣
Więc też stwierdziłam, że sobie go kupię. Daj znać jak Ci się podoba jak dotrze!
jasne! A Ty zamawiałaś juz czy jeszcze czekasz? Wiesz ja znalazłam taki od HelloMom ale on A4. Najpierw myslalam ze minusem jest ten mały segregator, ale jak wzięłam w łapkę zwykły segregator A4 z Bankowymi dokumentami i pomyslalam ze miałabym coś takiego tachać ze sobą na każdą wizytę, to od razu zamówiłam ten od mamy 🤣😅
 
reklama
Ja mam we wtorek i też się bardzo boję, co ma być to będzie nie mamy na to wpływu :(
Ja nadal mam ten stan podgoraczkowy, a się czuje jak bym miala z 40... nie mam pojęcia od czego... pojde na pogotowie i powiem ze mam temp 37,5 to mnie wyśmieją... takie glupie baby tam są...
Co do pamięci u mnie też z tym słabo zauważyłam 🤣a tak jak koleżanka powyżej potrzebuje dużo myśleć bo wprowadzam i analizuje dane w pracy, oby to bylo chwilowe :p
A na tą temperaturę próbowałaś paracetamol? Może pomógłby?
 
Do góry