reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2023

Muszę spróbować zdecydowanie 🙂kiedyś pamiętam moja mama miała ciągle krzyżówki w domu i gazety co tydzień nowe wydanie a teraz jest internet i wszystko w nim 🙂
Ja robię sudoku i muszę przyznać ze idzie mi gorzej niż przed ciąża a na telekonferencjach z klientem zapominam podstawowych slow w języku angielskim :/
Także trzeba trenować umysł 🙈
 
reklama
Oj tak Ja się śmieję, że mam kalafior zamiast mózgu. Jestem rozkojarzona, zapominam o wszystkim, gdzie nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu. Muszę ciągle robić notatki i wszystko zapisywać bo inaczej by było źle :D
Mnie jeszcze trzyma baby brain po poprzedniej ciąży, po tej to chyba szykują mi się trwałe ubytki 😅
 
dopiero doczytałam, przykro mi strasznie! 🥺 Powiedzieli Ci chociaz co moglo byc przyczyna? Ktory to tydzien? Nie chce sie az wierzyc…trzymaj sie
Na tym etapie przypuszcza, że wady plodu po prostu. Lekarz był bardzo delikatny i empatyczny i powiedział, że mam się nie obwiniać (wiek, cukrzyca, waga, stres itp. ), bo to nie jest moja wina. I oczywiście, że natura wie co robi. 😓
 
reklama
widziałaś już zarodek wczesniej ?
tak, serduszko też już widziałam ale mnie każda wizyta stresuje wiec czy była by to 5 czy 10 to czuje się tak jak by to była pierwsza. Kiedyś tak nie miałam ale człowiek wtedy nie był świadomy ile rzeczy może się wydarzyć a teraz jak jestem po poronieniu zrobiłam się mega wrażliwa na wszystko
 
Do góry