reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

Kurczaki najgorsze, że lekarka powiedziała że widzimy się za 2 tyg ale żeby w pon ,now powtórzyć betę i jej napisać wynik. I do tej pory jakoś na luzie do tego podchodziłam ale właśnie znow mnie stres złapał 🤦🏼‍♀️ Jejuś zawsze myslalam ze ciaza to taki super czas, a ja narazie chodzę jak na szpilkach i się wszystkim stresuje jak debil. A co jak to a co jak tamto? A to dopiero 4 tydzień mija 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️
 
reklama
Ja zapomniałam zapytać czy mogę a jestem kawoszem…
Pije espresso :/
Ale narazie staram się nie pic a jeśli już to max jedna kawa dziennie czarna ale już nie tak mocna, mam z natury niskie ciśnienie a teraz to cały czas był spała, wczoraj spałam po spacerze (20tys kroków nad morzem u znajomych) 2,5 h od 19 🤦‍♀️
Ciężko będzie mi ukrywać jeszcze tyle tygodni 🙄znajomi dziwili się ze nie pije i ciagle śpię 😂
Wymyśliłam antybiotyk… 😳
Ja dziś tylko 11 tys i nie mam już siły. Usnąć nie mogę, ale normalnie funkcjonować też nie 😅
 
Kurczaki najgorsze, że lekarka powiedziała że widzimy się za 2 tyg ale żeby w pon ,now powtórzyć betę i jej napisać wynik. I do tej pory jakoś na luzie do tego podchodziłam ale właśnie znow mnie stres złapał 🤦🏼‍♀️ Jejuś zawsze myslalam ze ciaza to taki super czas, a ja narazie chodzę jak na szpilkach i się wszystkim stresuje jak debil. A co jak to a co jak tamto? A to dopiero 4 tydzień mija 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️
Ech, właśnie. Jak nie beta, to potem coś innego będzie nam myśli zajmować.
 
Kurczaki najgorsze, że lekarka powiedziała że widzimy się za 2 tyg ale żeby w pon ,now powtórzyć betę i jej napisać wynik. I do tej pory jakoś na luzie do tego podchodziłam ale właśnie znow mnie stres złapał 🤦🏼‍♀️ Jejuś zawsze myslalam ze ciaza to taki super czas, a ja narazie chodzę jak na szpilkach i się wszystkim stresuje jak debil. A co jak to a co jak tamto? A to dopiero 4 tydzień mija 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️
Wiem, ja się wczoraj podczas golenia chyba zacielam i jak zobaczyłam rano na spodenkach od piżamy dwie mini plamki to mam cały dzień z głowy dzisiaj, latam i sprawdzam, oglądam z każdej strony ale przeczytałam ze na początku ciąży to normalne, ze tak może być bo rozciąga się macica, po stosunku i po badaniu ginekologicznym i w moim przypadku to wszystkie trzy 🙈nawet gdyby to było plamienie stamtąd a nie moja głupota 😳
Wiec staram się uspokoić i nie panikować bo pewnie lekarz by na mnie jak na debila popatrzył 🙄
 
A ja dziewczyny mam nerwicę. Tak strasznie się boje , czy wszystko ok🥺 poza tym martwię się na pozór mega blachy mi sprawami: co za awizo przyszło na męża na stare mieszkanie, czy mogę pójść z maluchami na betę, itp. w pierwszej ciąży myślałam, że wszystko ok bo przecież ja zdrowa i młoda. Straciłam ciążę, 12 TC od jakiegoś czasu martwa , łyżeczkowanie. 8 lat nic. Ciąża z córką, pierwsze USG, zarodek jest nie ma jeszcze serduszka, ale dwa dni po USG ogromne skrzepy, żywa krew. Dziecko przetrwało. Na prenatalnych markery zd. Co poszłam na USG , było coś nie tak. Skierowanie do genetyka, kardiologa, 3 echa serca, podejrzenie hipotrofii, skierowanie na amnio, potem podejrzenie zespołu silver Russell. Wypłakałam 2/3 ciąży. Dziecko zdrowe. Za pięć miesięcy po porodzie ciąża. Beta ładnie rośnie, lekarz widział pęcherzyk, to za tydzień zaczęłam krwawić, plamić, znów szpital, ale dziecko przetrwało. Całą ciążę idealne USG, wielki chłopak. Nagle po porodzie szybko mi go zabierają, bo słabo oddychał, miał wyrosła na buzi, inne wady. Jesteśmy pod opieką genetyka, a ile ja się z nim nalazilam po lekarzach w pierwszych miesiącach życia łącznie z chirurgiem szczękowym😕 dlatego mam obawy, plus wiek, ale mój instynkt macierzyński jest tak silny, że sama sobie się dziwię, że jestem w ciąży 🙈
 
I dodam jeszcze że wciazy z córką przeleżałam parę tygodni w łóżku zygahac całymi dniami, a z synem mnie mdliło do połowy ciąży, a zgage miałam jak bym kwas żrący połknęła. Także to moja historia 🙈
 
Ja już dziewczyny nic nie robię, czekam do kolejnej wizyty, postanowiłam ze będę nosić jasne majtki żeby w razie czego coś zauważyć bo nosze czarne zawsze 🙄 na których nic nie widać 😳
I później jak ten debil wycieram się milion razy i oglądam papier z każdej strony, jakby ktoś to zobaczył to by pomyślał ze jestem nienormalna i pewnie miałby racje 😳
Poczytajcie o stresie w ciąży może spróbujcie jakaś z metod zastosować żeby go zniwelować, wklejam wam link z insta - ale trzeba być obserwatorem żeby móc zobaczyć post, ja się staram bardzo być spokojna ale jak widać różnie to wychodzi 🙄
link nie działa ale fajnie o stresie napisała rozwojowa_mama
Ogólnie fajne konto dla przyszłym mam myśle ;)
 
reklama
Ja już dziewczyny nic nie robię, czekam do kolejnej wizyty, postanowiłam ze będę nosić jasne majtki żeby w razie czego coś zauważyć bo nosze czarne zawsze 🙄 na których nic nie widać 😳
I później jak ten debil wycieram się milion razy i oglądam papier z każdej strony, jakby ktoś to zobaczył to by pomyślał ze jestem nienormalna i pewnie miałby racje 😳
Poczytajcie o stresie w ciąży może spróbujcie jakaś z metod zastosować żeby go zniwelować, wklejam wam link z insta - ale trzeba być obserwatorem żeby móc zobaczyć post, ja się staram bardzo być spokojna ale jak widać różnie to wychodzi 🙄
link nie działa ale fajnie o stresie napisała rozwojowa_mama
Ogólnie fajne konto dla przyszłym mam myśle ;)
widziałam dziś ten post na Insta!
 
Do góry