reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2023

W pierwszej ciąży około 8 tygodnia mnie odrzuciło od kawy, nie mogłam nawet zapachu znieść i tak do końca ciąży. Teraz na razie jest ok. Pije max 2, ale najczęściej 1.
ja staram się ogarniczyc do minimum (kupiłam nawet kawę bezkofeinowa bo ja z rozpuszczalna to tak srednio mam po drodze, a kawy mielone sa jednak mocniejsze...No ta bezkofeinowa to ughhhhh 😖) ale są takie dni że POTRZEBUJE kofeiny i wtedy pozwalam sobie na słaba kawusie, ale raczej z rana (ponoć kofeina u ciężarnych utrzymuje się dużo dłużej w organizmie) i uważam zeby nie pic coli (tu tylko czasem na szczęście mam zachcianke) ani czarnych herbat czy kakao. Takze tak to u mnie wygląda.
 
reklama
ja staram się ogarniczyc do minimum (kupiłam nawet kawę bezkofeinowa bo ja z rozpuszczalna to tak srednio mam po drodze, a kawy mielone sa jednak mocniejsze...No ta bezkofeinowa to ughhhhh 😖) ale są takie dni że POTRZEBUJE kofeiny i wtedy pozwalam sobie na słaba kawusie, ale raczej z rana (ponoć kofeina u ciężarnych utrzymuje się dużo dłużej w organizmie) i uważam zeby nie pic coli (tu tylko czasem na szczęście mam zachcianke) ani czarnych herbat czy kakao. Takze tak to u mnie wygląda.
A u mnie w żabce widziałam cole zero bez kofeiny. Wiadomo, nie za bardzo zdrowo.
 
ooo to może jest rozwiązanie na jakieś zachciankowe momenty 😅 musze się rozejrzeć bo nie widziałam takiej do tej pory (ale to moze sumienie nie pozwalało mi takowej dostrzec 😜)
ja na szczęście zazwyczaj pije głównie wodę, czasem jakiś sok tłoczony z Biedry 😅 ale głównie wodę. Teraz najgorzej że muszę pic taka wysokozmineralizowana (Muszynianka) a ta mi nie podchodzi w ogóle... I po prostu mecze się jak nie wiem. No ale skoro lekarz kazał to trzeba się przestawić 😮‍💨 mam nadzieję że szybko mi przejdzie i będę mogła wrócić do zwykłej wody jak najszybciej 😜
 
na pewno przeżyłaś ogromną traumę i nie nam oceniać to z czym się teraz borykasz To co ja bym Ci zaproponowała, to zadbać o siebie i pogadać o tym z terapeuta. Bo pewne rzeczy trzeba po prostu przerobić w głowie, tak żeby przestały być przeszkodami, a stały się doświadczeniem. Ja sama podczas starań nabawiłam się incydentów depresyjnych i wiem, że sama bym sobie nie pomogła. Czasem kilka wizyt (nie jestem pod stała opieka- bylam jedynie wlasnie kilka razy) potrafi zdziałać cuda i naprawdę dało mi tonsile zeby sobie samej pewne rzeczy w domowym zaciszu w głowie poukładać. Wszystkie będziemy Ci tu mocno kibicować, bez względu na to, jaką decyzję podejmiesz! ❤️
Moje przeczucie mi mówi ze i tym razem coś będzie nie tak. To od kwestii- czy będzie zdrowe. A kwestia jak my sobie damy radę finansowo i mieszkaniowo- o tym nawet nie myśle.
 
Moje przeczucie mi mówi ze i tym razem coś będzie nie tak. To od kwestii- czy będzie zdrowe. A kwestia jak my sobie damy radę finansowo i mieszkaniowo- o tym nawet nie myśle.
my wszystkie 3mamy kciuki, żeby tym razem wszystko było dobrze! Będziemy te kciuki trzymać za Ciebie do samego końca! 💕🍀
 
W pierwszej ciąży około 8 tygodnia mnie odrzuciło od kawy, nie mogłam nawet zapachu znieść i tak do końca ciąży. Teraz na razie jest ok. Pije max 2, ale najczęściej 1.
Ja zapomniałam zapytać czy mogę a jestem kawoszem…
Pije espresso :/
Ale narazie staram się nie pic a jeśli już to max jedna kawa dziennie czarna ale już nie tak mocna, mam z natury niskie ciśnienie a teraz to cały czas był spała, wczoraj spałam po spacerze (20tys kroków nad morzem u znajomych) 2,5 h od 19 🤦‍♀️
Ciężko będzie mi ukrywać jeszcze tyle tygodni 🙄znajomi dziwili się ze nie pije i ciagle śpię 😂
Wymyśliłam antybiotyk… 😳
 
reklama
Ja zapomniałam zapytać czy mogę a jestem kawoszem…
Pije espresso :/
Ale narazie staram się nie pic a jeśli już to max jedna kawa dziennie czarna ale już nie tak mocna, mam z natury niskie ciśnienie a teraz to cały czas był spała, wczoraj spałam po spacerze (20tys kroków nad morzem u znajomych) 2,5 h od 19 🤦‍♀️
Ciężko będzie mi ukrywać jeszcze tyle tygodni 🙄znajomi dziwili się ze nie pije i ciagle śpię 😂
Wymyśliłam antybiotyk… 😳
znam ten ból. Właśnie jadę na imieniny rodzinne 😜😅 i nie- nie prowadzę 😜 ale coś będę wymyślać 🙃
 
Do góry