reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

Coś musisz jeszcze brać oprócz euthyrox/letrox? Kurcze, zastanawiam się czy nie za późno będę miała tą wizytę u gin (w 8 tc). Kontaktowałam się tylko z endokrynologiem. Też zwiększył mi dawkę i zapisał jodid, no i badania tsh. Niby wynik mam w normie, ale zwiększył mi się z niespełna 1 w kwietniu do 2,5 teraz. Mój prowadzący endokrynolog chyba ma urlop, bo nic mi nie odpisał. Nie wiem czy tej wizyty nie przełożyć....
Wiesz co ja miałam tydzień temu tsh 1,3 w czwartek a w ten czwartek 4,0…
I mam dawkę zwiekszona z 88mg na 125 mg, moja endokrynolog jest do wtorku niedostępna wiec nie chciałam ryzykować a jak zadzwoniłam żeby ginekolog mi przepisał to powiedzieli ze muszę przyjść on potwierdzi i wtedy przepisze jeśli będzie ciąża. A endokrynolog mi powiedziała ze trzeba zwiększyć od razu jak się tylko dowiem, ja bym przyspieszyła wizytę 😘
Powiedział żeby brać femibion, żebym się pokazała 11.07 ze powinno być więcej widać ale serca nie będzie dopiero w kolejnym tygodniu ale chce zobaczyć czy się rozwija prawidłowo ciąża
 
reklama
Gdzieś niby czytałam że przy chorobach przewlekłych powinno się szybciej iść na pierwszą wizytę do ginekologa. Ale jakoś nigdy mi to hashimoto nie przeszkadzało jakoś specjalnie, nie traktowałam tego jako faktycznie choroby. No ale teraz zaczynam się zastanawiać...
A sprawdzilas tsh? Mi endokrynolog powiedziała ze muszę od razu zwiększyć dawkę, ja nie mam praktycznie tarczycy wiec nie ma co produkować hormonu 🙈
Może jak ktoś ma jakieś początki hashimoto to inaczej ale ja mam od 12 lat :/
 
Gdzieś niby czytałam że przy chorobach przewlekłych powinno się szybciej iść na pierwszą wizytę do ginekologa. Ale jakoś nigdy mi to hashimoto nie przeszkadzało jakoś specjalnie, nie traktowałam tego jako faktycznie choroby. No ale teraz zaczynam się zastanawiać...
Ja dzień po teście byłam u diabetologa ustawić plan działania. Potraktowała pozytywny test jak ciążę i zaleciła co i jak. Do ginekologa mówiła, że dobrze byłoby iść koło 18 lipca.
 
A sprawdzilas tsh? Mi endokrynolog powiedziała ze muszę od razu zwiększyć dawkę, ja nie mam praktycznie tarczycy wiec nie ma co produkować hormonu 🙈
Może jak ktoś ma jakieś początki hashimoto to inaczej ale ja mam od 12 lat :/
No własnie to tsh z 0.9 zwiekszylo mi się do 2.5 więc w normie, nie myslalam tylko ze tak szybko wzrośnie. Ja miałam na zmianę tabletkę 75 ze 100, teraz mam codziennie brać 100, a "choruje" najprawdopodniej od pierwszego porodu, dowiedziałam się na początku drugiej ciąży. Pamiętam, że non stop miałam badania, latanie do endokrynologa, zwiększanie dawki, a ja czułam się cały czas dobrze i nie bardzo wiedziałam o co to wielkie halo. No teraz już wiem że mogło die skończyć niepełnosprawnością intelektualną, dlatego dzień po zrobionym teście rozmawiałam na czacie z endokrynologiem. Zastanawiam się czy jak pojde do gin to mnie nie odeślę z kwitkiem bo i tak nic jeszcze nie widac bo za wcześnie.
 
Średni dwudniowy przyrost to 62 mlU/ml (210%) (w normie).- pięknie rośnie 😊
Dzięki, ale jak ją zobaczyłam to się przestraszyłam, bo jakaś niska mi się wydaje na ten czas. Pewnie panikuje, bo już tak mam...😁 Ale trzymam się tekstu męża " kochanie jak dziecko się uczepi to jak rzep psiego ogona, już nigdy nie puści" 😁
 
reklama
Do góry