reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

U nas np jest szpital, w którym bez wskazan robią cc.. Wiec może poszukaj w swojej okolicy, poczytaj na jakichś forach, bo o takich rzeczach nie mówi się na głos. :)
 
reklama
Miałam CC i czego najbardziej się bałam? Cewnika😉
Tylko wiedziałam już od 7 maca, że będę miała cesarkę i miałam spokój w sercu. Teraz też chcę. Wiadomo, że boli, wiadomo, że zombie, wiadomo, że dłużej się dochodzi do siebie, ale SN to dodatkowy strach o porażenie mózgowe ..
Natalia, działaj w tym zakresie, bierz zaświadczenie i zmień lekarza jak ten się nie ustosunkuje
 
bo martwa ciaza nie jest wskazaniem do cc, taki mamy kraj, tylko widzisz jesteś osobą która przeżyła traumę, której w głowie zostanie to do końca życia, a uwierz mi ze czas rekonwalescencji po sn jest dużo krótszy niż po cc, tak nas stworzyła matka natura, a cc niestety w wielu przypadkach robione na żądanie matki wcale nie jest dobrym rozwiązaniem jednak mysle ze nie ma sensu dyskutowac bo masz swoje zdanie a ja nie mam zamiaru go zmieniać
wierzę Ci że jest krótszy, ale też jestem zdania, że w przypadku martwej powinno się miec wybór, bo to taka sama operacja jak w przypadku ciąży żywej. a nie miałabym takiej traumy.
 
Miałam CC i czego najbardziej się bałam? Cewnika😉
Tylko wiedziałam już od 7 maca, że będę miała cesarkę i miałam spokój w sercu. Teraz też chcę. Wiadomo, że boli, wiadomo, że zombie, wiadomo, że dłużej się dochodzi do siebie, ale SN to dodatkowy strach o porażenie mózgowe ..
Natalia, działaj w tym zakresie, bierz zaświadczenie i zmień lekarza jak ten się nie ustosunkuje
mam w rodzinie mame która ustaliła cc "na żadanie" chciała zeby 2 dziecko urodziło się dokładnie w tym samym dniu co 1, a że terminy prawie się pokrywały to za pieniądze można wszystko, dziecko chyba nie było gotowe do porodu, urodziło się z niedowładem jednej strony, rehabilitowane do dnia dzisiejszego a jej zdanie jest takie ze zrobiła największy błąd w życiu wiec każdy porod czy sn czy cc niesie ryzyko. Ile ludzi na świecie tyle różnych przypadków.
 
Miałam CC i czego najbardziej się bałam? Cewnika😉
Tylko wiedziałam już od 7 maca, że będę miała cesarkę i miałam spokój w sercu. Teraz też chcę. Wiadomo, że boli, wiadomo, że zombie, wiadomo, że dłużej się dochodzi do siebie, ale SN to dodatkowy strach o porażenie mózgowe ..
Natalia, działaj w tym zakresie, bierz zaświadczenie i zmień lekarza jak ten się nie ustosunkuje
Ale przecież porażenie mózgowe nie zależy od drogi porodu. Może wystąpić tak samo przy porodzie SN oraz przy cc.
 
wierzę Ci że jest krótszy, ale też jestem zdania, że w przypadku martwej powinno się miec wybór, bo to taka sama operacja jak w przypadku ciąży żywej. a nie miałabym takiej traumy.
Ja Cie doskonale rozumiem, i naprawdę współczuję, dlatego szukaj w swojej okolicy np innego lekarza i zapytaj go wprost czy wystawi skierowanie na cc, w dzisiejszych czasach pieniądz robi wszystko, a za zaświadczenie może też coś biorą.
 
mam w rodzinie mame która ustaliła cc "na żadanie" chciała zeby 2 dziecko urodziło się dokładnie w tym samym dniu co 1, a że terminy prawie się pokrywały to za pieniądze można wszystko, dziecko chyba nie było gotowe do porodu, urodziło się z niedowładem jednej strony, rehabilitowane do dnia dzisiejszego a jej zdanie jest takie ze zrobiła największy błąd w życiu wiec każdy porod czy sn czy cc niesie ryzyko. Ile ludzi na świecie tyle różnych przypadków.
oczywiście zgadzam się. ja urodziłam ledwo dziecko 500 gram i 3 kg sobie nie wyobrażam.
 
Nie żebym byla zwolennikiem sn ale jeśli macie ochotę przeczytajcie bo artykuł napisany super :)
 
oczywiście zgadzam się. ja urodziłam ledwo dziecko 500 gram i 3 kg sobie nie wyobrażam.
bo to zupełnie inaczej rodzac zdrowe dziecko, kiedy masz je w rękach bol mija w 2 sekundy. Dlatego nie można tego porównać. Myślę że powinnaś intensywnie przepracować ten problem tak jak dziewczyny radziły, bo to nie jest problem który zniknie sam.
 
reklama
Ale przecież porażenie mózgowe nie zależy od drogi porodu. Może wystąpić tak samo przy porodzie SN oraz przy cc.
oczywiście, że tak, ale jak się słyszy o tych opóźnionych akcjach poprodowych, spadaniu tętna itd. to strach jest.
Ja miałam ułożenie pośladkowe i IUGR więc że wskazaniem, ale serio byłam spokojna.
 
Do góry