Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dlatego cesarkę się planuje wczesniej. trafię do psychiatryka jak drugi raz mi zgotują taką traumę. nie urodze sn. nie dam rady współpracować z położną i przeć. albo nie przeć. nie wytrzymam tego.jak Cie wezmie z nienacka to nie będziesz miała wyboru
wiec daj na luz i narazie o tym nie myśl, za 7 miesięcy wszystko może się zmienić
nie życze Ci ani takiej traumy jaką ja mam ani takich przejść. więc proszę uszanuj moje uczucia i się nie wyśmiewaj ze mnie, że "jak mnie weźmie". Ty dałaś radę, ja wiem że nie dam. A brak współpracy może grozić i nawet śmiercią dziecka lub nagłym cc.jak Cie wezmie z nienacka to nie będziesz miała wyboru
nie zmieni się. nie podejdę do porodu SN. nie dam na luz.wiec daj na luz i narazie o tym nie myśl, za 7 miesięcy wszystko może się zmienić
Ja się nie naśmiewam, ja uważam że są w życiu różne sytuacje ale po co martwić się na zapas, ja np boje się cc a nie wiem czy np dziecko się nie obróci pośladkowo i będę je musiała mieć. Wiec po co wybiegać w przyszłość. Stres nie jest dobry. Na wszystko przyjdzie czas, a skoro napisala ze dasz wszystkie pieniądze za cc to przecież są szpitale w których można za to zapłacić. Wiec bez sensu jest takie przezbywanie się tym bardziej że za każdym razem kiedy ktoś mówi coś co nie jest po Twojej mysli to uwazasz ze atakujemy. Wszystkie tutaj maja swoje problemy, stresy Wiec staramy się je jakoś rozładować napewno nie w złej wierze tak jak Ty to odczuwasz
i naprawdę wpolczuje Ci traumy, może i sama na własnej skórze tego nie doświadczyłam ale u bardzo bliskiej mi osoby która do samego momentu trzymałam za rękę Wiec wiem jak to wygląda z boku.
oczywiście, każdy ma swoje, dałabym każde pieniądze. pryw rodzić mnie nie stać więc mam nadzieję że psychiatra wystawi mi zaświadczenie a ginekolog je zaakceptuje nawet jeśli nie będzie wskazań medycznych. martwię się na zapas, bo ostatnim razem też mi odmówili cc.
Też mam termin na 15.03. :-)Heeej. Ja z synem miałam termin na 15 marca a urodziłam 13. A teraz też mam termin na 15 i jestem ciekawa, czy kolejna szczęśliwa trzynastka będzie
i ok. ja mam tramę tak wielką, żebym nerkę sprzedała za cc
bo martwa ciaza nie jest wskazaniem do cc, taki mamy kraj, tylko widzisz jesteś osobą która przeżyła traumę, której w głowie zostanie to do końca życia, a uwierz mi ze czas rekonwalescencji po sn jest dużo krótszy niż po cc, tak nas stworzyła matka natura, a cc niestety w wielu przypadkach robione na żądanie matki wcale nie jest dobrym rozwiązaniem jednak mysle ze nie ma sensu dyskutowac bo masz swoje zdanie a ja nie mam zamiaru go zmieniać
