Oo a u nas 8 grudniaoooo mój synek tez 1,7. Koniec listopada 2020.


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oo a u nas 8 grudniaoooo mój synek tez 1,7. Koniec listopada 2020.
Tak miałam na myśli Pappa npusg to pewnie jak ginekolog, w każdym rejonie inaczej. A mówiąc o krwi masz na myśli badanie NiPT czy Pappa? Jeśli NIPT, to zależy od testu (Sanco, Nifty itp.), ale Ok 2000-3000zł.
ja miałam termin chyba na 4 grudnia, a synek się pospieszył.Oo a u nas 8 grudniaMiała być na mikołajki ale się jej dobrze w brzuchu siedziało
![]()
Tez mam różnice 2 lat pomiędzy córcia a synemTak właśnie sobie tłumacze, że mała różnica to za jednych odchowaniemU nas wyjdzie roznica 2 lata
![]()
Pappa jest dużo tańsze, chyba 150zl. Ja się na nie nie zdecydowałam, za dużo złego się naczytałam. Wybrałam Sanco.Tak miałam na myśli Pappa np![]()
To mnie trochę pocieszyłaś. Aczkolwiek moja jest bardzo zazdrosna jak trzymam na rękach inne dzieci. Jest bardzo wymagająca i bardzo energicznym dzieckiem. Każdy mi mówi, że prawdziwy z niej szogunek wszędzie jej pełno. Początki mogą być ciężkie ale myślę, że z czasem będzie tak jak u ciebie.Tez mam różnice 2 lat pomiędzy córcia a synemZależy jak poprowadzisz pierwsze dziecko i oczywiście jakie to pierwsze dziecko jest. Moja corka od małego mówiła ze nie chce rodzeństwa. Nie chciała głaska i przytulać brzuszka. Pamietam, ze jak urodziłam to pierwszego dnia nawet nie weszła z mężem do mnie na sale. Otworzyła drzwi, popatrzyła i wyszła. Serce mi się rozrywalo. Ale mąż się nie poddał wziął ja następnego dnia - wisiała na mnie całe odwiedzinki, bo już tęskniła. Trzeciego dnia jak przyszli to nie mogła oderwać się od brata
Mimo ze miała 2 latka dużo mi pomagała. Pozwalałam jej wybrać ciuszki, myć małego ze mną, podawała mi pampersy i chusteczki itp. Oprócz tego jak mały spał to byłam tylko dla niej. Często jej powtarzałam jak dla mnie jest ważna i jak ja kocham, i ze nie wiem co bym zrobiła, gdyby mi nie pomagała. Dzisiaj bez siebie jedno i drugie żyć nie może
Ale zapytać ich czy chcieliby rodzeństwo, to obydwoje powiedzą ze NIE
także nie wiem co mnie czeka, ale na razie sie tym nie martwię. Na koniec dodam, ze chyba bardziej byłam ogarnięta z ta dwójka maluchów niż jak miałam tylko jedno dziecko
Także głowa do góry.
A czego się naczytałas?Pappa jest dużo tańsze, chyba 150zl. Ja się na nie nie zdecydowałam, za dużo złego się naczytałam. Wybrałam Sanco.
że ryzyko często wychodzi przesadzenie wysokie szczególnie jeśli kobieta jest bliska 40. Potem tylko płacz, nerwy, często pada decyzja o amniopunkcji i w rezultacie okazuje się, że dziecko zdrowe. Woleliśmy sobie tego nie fundować i zdecydowaliśmy się na dużo droższe badanie NIPT.A czego się naczytałas?
Pytam bo to moja pierwsza ciąża i chcemy robić prenatalne ale nie znam się na tym, jutro będę pytac ginekologa na wizycie![]()
podejrzewam, że jest sporo podobnych historii z pappą nawet tu na forum. Można poszukać.A czego się naczytałas?
Pytam bo to moja pierwsza ciąża i chcemy robić prenatalne ale nie znam się na tym, jutro będę pytac ginekologa na wizycie![]()
Też słyszałam o tym. Ja w 1 ciąży robiłam prenatalne tylko USG bez testów żadnych. Mój ginekolog stwierdził, że nie ma wskazań do robienia tych testów i napędzania sobie dodatkowego stresu.że ryzyko często wychodzi przesadzenie wysokie szczególnie jeśli kobieta jest bliska 40. Potem tylko płacz, nerwy, często pada decyzja o amniopunkcji i w rezultacie okazuje się, że dziecko zdrowe. Woleliśmy sobie tego nie fundować i zdecydowaliśmy się na dużo droższe badanie NIPT.