reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

doskonale Cię rozumiem. Tydzień temu byłam na parapetówie. Nogi mnie bolały i kręgosłup od stania, non stop powstrzymywałam się od ziewania i tylko marzyłam o kanapie, lub łóżku. Potem m. napisał do mnie, że nie może uśpić T. Więc wyszłam 21:40 obiecując wszystkim, że wrócę, ale jak już się z młodym położyłam, to nie dałam rady. Zostałam w domu i nawet nic, nikomu nie napisałam. Tak mi było wtedy dobrze… 😂😂😂
No ja zakończyłam imprezę o 21 z przytupem. Przypomnilo mi się, że ostatnio nie obrałam młodej marchewki tylko ja umyłam i dostałam spazmów, że będę miała toksoplazmoze. W 0,1 sekundy przeszłam od normalnosci w dziki płacz, cały mój stolik mnie pocieszał, oczywiście wszyscy juz wiedzą, że jestem w ciąży 👍👍
 
reklama
Moj gin bierze 150zl za wizytę ciazowa a ostatnio za betę i proga 100zl zapłaciłam więc chcąc zrobić przyrost to bym 200zaplacila 😁 U mnie też na początku w straconych ciazach wszystko było ok, przyrosty ponad 200% , ostatnia to do 13 tyg była prawidłowa i wtedy niestety serduszko przestało bić.
Kurde gdzie wy tych lekarzy znajdujecie, ja 3 lata temu 300 a czasem nawet 350 płaciłam ze łzami w oczach :/
 
Cześć dziewczyny ;)
Wybaczcie, że nie przeczytam całego wątku ale zajęło by mi to dwa dni :p
Nieoficjalnie sie witam, bo podejrzewam, że jestem w ciąży ( 3 test pozytywne )
Oczywiście odrazu umówiłam się na wizytę NFZ do ginekologa zapisały mnie w tygodniu 9+4. Pomimo moich sprzeciwów że to za późno, twierdzą, że to nie jest późno, do 10 tyg maja czas na potwierdzenie.
Zapisałam się też prywatnie w tygodniu 7+2 bo nie wytrzymam tak długo.
A do sedna wykonałam badania krwi Morfologie: wynik podwyższone:
MCV wyszlo 98 ( norma 95 )
MCH 33 ( norma 32 )
Na internecie piszą że oznacza to niedobór witaminy b12, folianu, bądź żelaza.
Dodam ze o dziecko staramy się 1.5 roku od tego czasu stosuje Prenatal Uno. Dziwi mnie brak witamin. . Powinnam się martwić tymi wynikami ?
Podpowiecie coś :)
 
Cześć dziewczyny ;)
Wybaczcie, że nie przeczytam całego wątku ale zajęło by mi to dwa dni :p
Nieoficjalnie sie witam, bo podejrzewam, że jestem w ciąży ( 3 test pozytywne )
Oczywiście odrazu umówiłam się na wizytę NFZ do ginekologa zapisały mnie w tygodniu 9+4. Pomimo moich sprzeciwów że to za późno, twierdzą, że to nie jest późno, do 10 tyg maja czas na potwierdzenie.
Zapisałam się też prywatnie w tygodniu 7+2 bo nie wytrzymam tak długo.
A do sedna wykonałam badania krwi Morfologie: wynik podwyższone:
MCV wyszlo 98 ( norma 95 )
MCH 33 ( norma 32 )
Na internecie piszą że oznacza to niedobór witaminy b12, folianu, bądź żelaza.
Dodam ze o dziecko staramy się 1.5 roku od tego czasu stosuje Prenatal Uno. Dziwi mnie brak witamin. . Powinnam się martwić tymi wynikami ?
Podpowiecie coś :)
Gratuluję :) Z tym MCV nie pomogę, bo ja mam w normie mimo bardzo niskiej ferrytyny. Ale generalnie żelazo się mega trudno suplementuje. Ja regularnie brałam witaminy, poszłam jeszcze przed ciążą i okazało się, że mam prawie puściutko w ferrytynie. Niektóre osoby tak mają, moja koleżanka idzie nawet na jakieś zastrzyki w związku z tym. Więc jak najbardziej można mieć niedobor mimo witamin. Ale też niektóre normy morfologi wyglądają inaczej dla kobiet w ciąży. Ja w pierwszej ciąży też miałam coś podwyższone ale wszędzie w necie pisali, że w ciazy moze tak być. I lekarz też mi mówił, że jest ok. Wydaje mi się, że takie małe różnice nie są istotne.
 
No ja zakończyłam imprezę o 21 z przytupem. Przypomnilo mi się, że ostatnio nie obrałam młodej marchewki tylko ja umyłam i dostałam spazmów, że będę miała toksoplazmoze. W 0,1 sekundy przeszłam od normalnosci w dziki płacz, cały mój stolik mnie pocieszał, oczywiście wszyscy juz wiedzą, że jestem w ciąży 👍👍
ech, nastroje ciążowe. Będzie dobrze 😘 nie nakręcaj się.
 
A mi się dzisiaj śniły głupoty jakieś 🤦‍♀️No jakiś ciążach ale chorych u moich koleżanek, jakieś poronienia 🤦‍♀️
Chyba za dużo się martwimy tym w dzień, że potem takie durnoty się śnią 🙈
 
reklama
Gratuluję :) Z tym MCV nie pomogę, bo ja mam w normie mimo bardzo niskiej ferrytyny. Ale generalnie żelazo się mega trudno suplementuje. Ja regularnie brałam witaminy, poszłam jeszcze przed ciążą i okazało się, że mam prawie puściutko w ferrytynie. Niektóre osoby tak mają, moja koleżanka idzie nawet na jakieś zastrzyki w związku z tym. Więc jak najbardziej można mieć niedobor mimo witamin. Ale też niektóre normy morfologi wyglądają inaczej dla kobiet w ciąży. Ja w pierwszej ciąży też miałam coś podwyższone ale wszędzie w necie pisali, że w ciazy moze tak być. I lekarz też mi mówił, że jest ok. Wydaje mi się, że takie małe różnice nie są istotne.
Dziękuję za odpowiedź :)
 
Do góry