Marcowe mamy 2023

[Helena!]

Dzięki ja mimo ogromnego szczęścia bardzo się martwię bo jedno poronienie mam za sobą i 43 latka na karku

a masz jakieś dzieci?
Ja za miesiąc 4 z przodu, byłam tu dotąd najstarsza

 

[natala123456]

Mi została pueria Uno, wiec łykam

A jak już jesteśmy przy witaminkach to wstawiam Wam linka, warto poczytać

Witaminy w ciąży - jak wybrać najlepsze? Ranking suplementów diety - Pan Tabletka

Jak wybrać witaminy w ciąży i przy karmieniu piersią - mam dla Ciebie analizę i ranking topowych suplementów dla kobiet w ciąży. Zapraszam!

pantabletka.pl

 

[MamaR]

To moja trzecia ciąża mam już parkę dwie ciąże bezproblemowe.
Człowiek by pomyślał, że w takiej sytuacji powinno być bez stresu, ale gdzie tam… chyba będę miała nieprzespaną noc przed jutrem…
Będę wdzięczna za kciuki ;p

Kciuki zaciśnięte

Ja mam ogromną nadzieję że się uda bo to jest pierwsze podejście do in vitro, mamy na szczęście "w zapasie" 3 mrożaczki bo my niestety na naturalne zajście nie mamy szans
Tak samo jak z pozytywnej bety, cieszę się że mamy mrożaki bo czas stymulacji i punkcji wykończył mnie psychicznie

Wierzę że można się tym wykończyć, a ile dzieci planujecie mieć? Jak się uda to wszystkie 4 ? Nie chciałaś mieć podwójnego transferu? Ja jakbym się na in vitro zdecydowała to chciałabym od razu dwa Nie wiem czy tak praktykują.

Dzień dobry, nieśmiało się witam , dziś zrobiłam test

Gratulacje! Piękne krechy! Nudnej ciąży życzę

Jakie bierzecie witaminy?
Ja na razie mam Femibion 1.

Ja Ovarin, Acard, zastrzyki z heparyny , luteine dopochwowo

Dzięki ja mimo ogromnego szczęścia bardzo się martwię bo jedno poronienie mam za sobą i 43 latka na karku

Będzie dobrze! Trzeba w to wierzyć choć wiem ze po stracie kolejna ciąża jest w stresie.

Ja od miesiąca poprzedzającego stymuluje i nadal mam brać : ovarin i fertil women plus

Właśnie się zastanawiałam czy dobrze robię ze nadal Ovarin biorę Chce go zużyć bo raczej liczę że to ostatnia ciąża

no pieeekny u nas 14 pobranych, 6 dojrzałych, 6 zapłodnionych ale do piątej doby dotrwał tylko jeden maluch takze w nim cala nadzieją

No to młody wojownik musi dać radę, nie ma wyjścia

 

[natala123456]

Ja z Warszawy I podbijam pytanko Karoli- o co chodzi z tym wątkiem prywatnym?

To taki wątek do którego maja dostęp tylko konkretni użytkownicy, czyli my. A teraz czyta nas kto chce

 

[Renia1237]

no pieeekny u nas 14 pobranych, 6 dojrzałych, 6 zapłodnionych ale do piątej doby dotrwał tylko jeden maluch takze w nim cala nadzieją

Napewno ten jeden będzie tym silnym na 9 miesięcy
U nas te dwa które nie dotrwały to w 6 dobie się poddały

 

[Helena!]

Ja z Warszawy I podbijam pytanko Karoli- o co chodzi z tym wątkiem prywatnym?

można napisać do administratora forum, że chcemy założyć prywatny wątek marcówek. Wtedy obcy nie będą czytać naszych postów i zrobi się bardziej prywatnie. Będzie można bardziej osobiste tematy poruszać, lub wymieniać się zdjęciami. Ale do tego potrzebna nam pewna, zgrana grupa udzielających się dziewczyn i czas gdy już będziemy pewne swoich ciąż oraz gdy już raczej nikt nowy nie będzie dołączał.

 

[MamaR]

Ja z Warszawy I podbijam pytanko Karoli- o co chodzi z tym wątkiem prywatnym?

Jak będziemy na prywatnym to można foty z brzuszkami wrzucać bez obawy że ktoś postronny je zobaczy

 

[Helena!]

Kciuki zaciśnięte


Wierzę że można się tym wykończyć, a ile dzieci planujecie mieć? Jak się uda to wszystkie 4 ? Nie chciałaś mieć podwójnego transferu? Ja jakbym się na in vitro zdecydowała to chciałabym od razu dwa Nie wiem czy tak praktykują.


Gratulacje! Piękne krechy! Nudnej ciąży życzę


Ja Ovarin, Acard, zastrzyki z heparyny , luteine dopochwowo


Będzie dobrze! Trzeba w to wierzyć choć wiem ze po stracie kolejna ciąża jest w stresie.


Właśnie się zastanawiałam czy dobrze robię ze nadal Ovarin biorę Chce go zużyć bo raczej liczę że to ostatnia ciąża


No to młody wojownik musi dać radę, nie ma wyjścia

nie zawsze chcą robić podwójny transfer. Ciąża bliźniacza to duże obciążenie dla matki i większe ryzyko dla dzieci. Jak nie ma pośpiechu, albo innego parcia, to wolą pojedyncze.

 

[Renia1237]

Kciuki zaciśnięte


Wierzę że można się tym wykończyć, a ile dzieci planujecie mieć? Jak się uda to wszystkie 4 ? Nie chciałaś mieć podwójnego transferu? Ja jakbym się na in vitro zdecydowała to chciałabym od razu dwa Nie wiem czy tak praktykują.

Jadąc na transfer (5 doba) nie wiedziałam czy w ogóle coś się udało zapłodnić
Więc gdy usłyszeliśmy że a ten dzień są trzy gotowe do transferu a reszta do obserwacji do dnia następnego to zadecydowaliśmy z lekarzem że transfer będzie z jednego, żeby w razie czego gdyby tym razem się nie udało to następny będzie transfer z dwóch, ale na nasze zdziwienie następnego dnia poinformowano nas że przeżył jest jeszcze jeden więc już było za późno

 

[MamaR]

To jest niesamowite co potrafi współczesna medycyna a zarazem jaka jest bezradna . Obyśmy wszystkie dotrwały do szczęśliwych porodów