natala123456
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2021
- Postów
- 3 506
Ja jestem z Pomorza Ale dużo dziewczyn po transferze… przeraża to ile z nas ma problemy z ciąża… mam nadzieje ze wszystkie dotrwamy do marca Będziemy zakładać wątek prywatny?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O to długa drogę przeszliscie. My z mężem o pierwsze dziecko się dwa lata staralismy. Myślałam że nigdy się nie uda. Na szczęście udało się w 24cyklu naturalnie. Tzn na cyklu stymulowanym letrozolem. O druga ciążę sie pół roku staralismy więc sprawdza się teoria że o pierwsze dziecko najdłużej trzeba sue starać. Trzy kolejne bez większych starań ale dwie stracone :-( Ostatnia końcem marca w 13tyg więc świeża sprawa. Jestem pełna obaw czy wszystko będzie dobrze. Ale jak się uda to już raczej ostatnia ciąża będzie. Zawsze o trójce marzyliśmy.Hej a więc tak po dwóch latach starań w klinice, między innymi po nieudanej inseminacji, jestem obecnie 14dni po transferze w 10dniu po transferze beta była 25,8, dziś w 14dniu - 165,1 więc jeszcze ostrożnie się tutaj witamale wierzę że będzie dobrze - MUSI
To będzie moja pierwsza ciąża więc jedna wielka niewiadoma
pogadamy jeszcze o prywatnym za jakiś czas. Ja ostatnio byłam chętna, ale odpadłam, więc teraz nie krzyczę już o zakładaniu.Ja jestem z Pomorza Ale dużo dziewczyn po transferze… przeraża to ile z nas ma problemy z ciąża… mam nadzieje ze wszystkie dotrwamy do marca Będziemy zakładać wątek prywatny?
Tez ŚląskJa śląsk
Koleżanka @pluto_nova wyjechała na wakacje więc pewnie od jutra bedxie nas fotkami spamować
Dziś mi przeszedł ból brzucha i zgaga i boję się czy już czasem moja przygoda z ciąża się nie skończyła. Za to mam apetyt za 5 , zjadłam wszystko co się dało nawet kiełki z masą kajmakową Ide w środę do gina bo umrę z niepewności. Beta droga więc taniej mnie wyjdzie wizyta z USG niż dwie bety z progiem.
Faktycznie @MamaR ma tanie wizyty. Ja za betę i proga płaciłam 83zl i to w brussie, gdybym jechała na szpital zapłaciłabym pewnie z min 20 zł mniej. A ja za wizyte zapłacę 250 zł. I wiem ze to jeszcze nie jest drogo… 150 zł płaciłam 8lat temu jak byłam w ciąży z synem…aaaa to fajnie, masz dużo tańsze wizyty.
No wiem, że później też może być źle, ale zawsze sobie myślę, że bijące serce na pierwszym usg, to połowa sukcesu.
Też myślę że poczekajmy jeszcze chwilę aż pierwsze wizyty będą za nami. Jeszcze nie ma wątku kwietniowki 2023 więc spoto dziewczyn może tu dojść :-)pogadamy jeszcze o prywatnym za jakiś czas. Ja ostatnio byłam chętna, ale odpadłam, więc teraz nie krzyczę już o zakładaniu.
Jasne Ja ostatnim razem tez weszłam na prywatny i za dwa dni było już po mnie… poza tym myśle, ze jeszcze dużo dziewczyn do nas dołączypogadamy jeszcze o prywatnym za jakiś czas. Ja ostatnio byłam chętna, ale odpadłam, więc teraz nie krzyczę już o zakładaniu.
A mój gin jest dr nauk medycznych i pracuje w klinice leczenia bezpłodności więc sama jestem zdziwiona że takie niskie ceny ma A za monitoring cyklu bierze tylko 50zlFaktycznie @MamaR ma tanie wizyty. Ja za betę i proga płaciłam 83zl i to w brussie, gdybym jechała na szpital zapłaciłabym pewnie z min 20 zł mniej. A ja za wizyte zapłacę 250 zł. I wiem ze to jeszcze nie jest drogo… 150 zł płaciłam 8lat temu jak byłam w ciąży z synem…
O co chodzi z tym prywatnym wątkiem?Jasne Ja ostatnim razem tez weszłam na prywatny i za dwa dni było już po mnie… poza tym myśle, ze jeszcze dużo dziewczyn do nas dołączy
No to super, tylko się cieszyćA mój gin jest dr nauk medycznych i pracuje w klinice leczenia bezpłodności więc sama jestem zdziwiona że takie niskie ceny ma A za monitoring cyklu bierze tylko 50zl