reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Po kolejnym ciężkim dniu mam przemyślenie.
Uwaga ... Pierdziele ta robotę! 🙈 Mówię w pracy jak jest, ja się nie będę stresowac wizja publicznego pawia w pracy 😏 Musi być wszystko dobrze, serduszko bije, objawów mi przybywa a to ponoć dobry znak, nie będę się zmuszać do zadowalania wszystkich wokół skoro mój stan na to nie pozwala. Postanowione, mam nadzieję że do środy mi nie przejdzie odwaga 😂 (w środę mój szef wraca z urlopu)
No i bardzo dobrze! Ja już to mam za sobą i wiesz co usłyszałam w pracy "nie przejmuj się, musisz teraz dbać o siebie, a praca jest na drugim miejscu" 😀 A ja się tak stresowałam 🙈 Teraz przynajmniej męczę się w domu, a nie publicznie.
 
reklama
Po kolejnym ciężkim dniu mam przemyślenie.
Uwaga ... Pierdziele ta robotę! 🙈 Mówię w pracy jak jest, ja się nie będę stresowac wizja publicznego pawia w pracy 😏 Musi być wszystko dobrze, serduszko bije, objawów mi przybywa a to ponoć dobry znak, nie będę się zmuszać do zadowalania wszystkich wokół skoro mój stan na to nie pozwala. Postanowione, mam nadzieję że do środy mi nie przejdzie odwaga 😂 (w środę mój szef wraca z urlopu)
Gratuluję przemyślenia! Do boju ! 😀
 
Hej Dziewczyny jestem juz po. Serduszko bije. Tętno wynosi 143. CRL 6.0mm to dobrze? Z usg wychodzi tak samo jak z OM
 

Załączniki

  • 20210725_162451.jpg
    20210725_162451.jpg
    815,2 KB · Wyświetleń: 87
Ostatnia edycja:
Po kolejnym ciężkim dniu mam przemyślenie.
Uwaga ... Pierdziele ta robotę! 🙈 Mówię w pracy jak jest, ja się nie będę stresowac wizja publicznego pawia w pracy 😏 Musi być wszystko dobrze, serduszko bije, objawów mi przybywa a to ponoć dobry znak, nie będę się zmuszać do zadowalania wszystkich wokół skoro mój stan na to nie pozwala. Postanowione, mam nadzieję że do środy mi nie przejdzie odwaga 😂 (w środę mój szef wraca z urlopu)
Mi ostatnio powiedziała pewną mądrą rzecz moja kumpela z pracy - , że ciąża to niby nie choroba, ale jak co do czego by doszło, to było by gadanie dlaczego się wcześniej nie poszło na L4. Tu już nie chodzi tylko o twoje zdrowie - tu chodzi o dziecko (i tak- choć wiem, że to jest płód to mimo wszystko mówię z mężem do brzucha jakby nasza fasolka miała wszytko zrozumieć 😂) . Stres i zamartwianie się nie służy tobie a tym bardziej maluchowi.
 
Tego nie można brać zbyt dosłownie, wszystko zależy od tego kiedy ktoś się dowiaduje 😅 Znam przypadek dziewczyny, która zorientowała się w 8. miesiącu 🙈
Nie no bez przesady 🙈 to co przez tyle czasu nie miała okresu i się tym nie zainteresowała? Albo dlaczego urósł jej brzuch, przez jedzenie? Takie przypadki może były za czasów naszych babć, kiedy diagnostyka, dokształcanie i ginekologia nie była jeszcze taka rozwinięta 😁 uwierzę, że ktoś dowiaduje się w 3, 4, 5 miesiącu, bo ok może całe życie miał jakieś problemy hormonalne, problemy z miesiączką, plamienia albo jej brak przez dłuższy czas i dlatego nie zwracał zbytnio uwagi, ale w 8 miesiącu w obecnych czasach, to dla mnie nie do pojęcia 🙈
 
O matko...mam tak samo. Wszystkie te żele i płyny pachną tak intensywnie...najgorzej kiedy mam skorzystać z toalety - kostki do toalety i odświeżacz jest tak intensywny, że głowę muszę trzymać nad umywalką bo boje się, że zaraz pawia puszczę...
Hahaha i ja mam dokładnie to samo, kostka wc nigdy nie miała takiego zapachu 🤣 najpierw dostało się mężowi, że pewnie kupił jakąś nową, a później się zorientowałam, że tylko mi tak wszystko zalatuje 🤢🤢
 
reklama
Do góry