właśnie zjadłam wczoraj kawałek arbuza, 2 nektarynki, a i tak batoniki musiały być

z przetworów to robię wszystko co się da bo mam swoje owoce i warzywa z ogrodu

soki, konfitury, pesta, sałatki obiadowe, pikle, ogórki i cukinie w różnych zalewach

teraz obecnie mam wysyp cukinii na ogrodzie i walczę z nimi, już i tak sąsiadkę obdarowałam, teraz mąż mi kupił paprykę i robię takie mixy, cukinia + papryka marynowana w słodko-kwaśnej zalewie z kurkumą

dla mojego Nikosia sama robiłam deserki i obiadki w słoiczkach ze swoich owoców i warzyw, w przyszłym roku też będę pewnie robić dla maluszka