J
julianap
Gość
Na pewno nie jest to zasada Można trafić pewnie różnie SpokojnieWoow, serio? Kurde, a ja właśnie idę jutro na NFZ Zobaczymy, jak to będzie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na pewno nie jest to zasada Można trafić pewnie różnie SpokojnieWoow, serio? Kurde, a ja właśnie idę jutro na NFZ Zobaczymy, jak to będzie
A ja mam bardzo fajną panią ginekolog właśnie na NFZ i zamierzam prowadzić u niej ciążę Jedynym minusem jest to, że aparat do USG jest na innym piętrze i trzeba czekać na nie po wizycie zamiast w trakcie mieć.Nigdy nie byłam na NFZ u gina jakoś wydaje mi się to traumatyczne bardzo hahaha...ale też słyszałam, że warto dla części badań. Ja mam opiekę w Medicover i pewnie część pójdzie z pakietu ale na pewno i tak będą coś kasować...
Moim prowadzącym też będzie prywatny. I tez facet I tez ufam tylko jemuDomyślam się, że mało nie jest. Natomiast i tak głównym ginekologiem będzie prywatny. Ma dobry sprzęt i sporo specjalizacji poronionych więc na pewno będzie odpowiadał na wszystkie moje pytania. Pomógł mi przy torbieli na jajniku więc wolę zaufać jemu przy prowadzeniu ciąży. Na NFZ chce po prostu same skierowania - zwłaszcza, że u nas większość lekarzy w przychodni to kobiety, a ja jakoś do nich nie mam zaufania. Wolę facetów
Ja też poszłabym później, ale mam już od miesiąca ten termin zarezerwowany, więc już pójdę [emoji14]
Trzymam kciuki! U mnie przy 4+4 jak wiesz był juz pęcherzyk widoczny, więc jak Twój ginekolog ma dobry sprzęt to jest duża szansa, że 5+0 zobaczysz[emoji4] Daj znać!
Si dokładnie, bo wszystko zależy od tego gdzie będzie dzidziuś umiejscowiony i czy przez powłoki brzuszne coś będzie widać. Najczęściej u Pań przy kości dłużej się wykonuje usg dopochwowe.
Cześć dziewczyny [emoji2772] Umówiłam wizytę na 15 lipca, już się nie mogę doczekać [emoji846] Wtedy będzie 6+5. Objawów nie mam nadal żadnych oprócz mega bolących i napompowanych piersi. A jak u Was z objawami?
Woow, serio? [emoji2962] Kurde, a ja właśnie idę jutro na NFZ [emoji28] Zobaczymy, jak to będzie
Dziewczyny, a w sumie mam pytanie. Z racji tego, że jestem chuderlakiem to chciałabym zacząć się czymś już smarować co by za wczasu jakos wyglądać. Wiem, że w dużej mierze to genetyka ale co polecacie na rozstępy?
Jak masz swoją zaufaną to pewnie! Ja nie mam jednego gina. Do tej pory nie miałam problemów i na wizyty kontrolne szłam jak mi termin pasował czasem trafiłam do tego samego... wiadomo...ale to był czysty przypadek teraz trzeba kogoś wybrać...i jak widzę te odległe terminy i godziny to aż się boje bez kitu trzeba brać L4 albo chyba urlop na wizytęA ja mam bardzo fajną panią ginekolog właśnie na NFZ i zamierzam prowadzić u niej ciążę Jedynym minusem jest to, że aparat do USG jest na innym piętrze i trzeba czekać na nie po wizycie zamiast w trakcie mieć.
No ja właśnie już na lipiec się nie dostanę do tej mojej dlatego prywatnie pójdę wcześniej do innej. Godziny w środku dnia i muszę kombinować, żeby koleżanka mnie zastąpiła w pracy na kilka godzinJak masz swoją zaufaną to pewnie! Ja nie mam jednego gina. Do tej pory nie miałam problemów i na wizyty kontrolne szłam jak mi termin pasował czasem trafiłam do tego samego... wiadomo...ale to był czysty przypadek teraz trzeba kogoś wybrać...i jak widzę te odległe terminy i godziny to aż się boje bez kitu trzeba brać L4 albo chyba urlop na wizytę
Ja kupiłam sobie Tołpy zestaw na start (W sumie to mam go od stycznia kiedy się nie przydał) A jak mi potwierdza ciążę...w sensie, że serduszko itp. to zacznę szaleć w tym temacie.Dziewczyny, a w sumie mam pytanie. Z racji tego, że jestem chuderlakiem to chciałabym zacząć się czymś już smarować co by za wczasu jakos wyglądać. Wiem, że w dużej mierze to genetyka ale co polecacie na rozstępy?
Olejki, jakieś kremy/balsamy z masłem shea.Dziewczyny, a w sumie mam pytanie. Z racji tego, że jestem chuderlakiem to chciałabym zacząć się czymś już smarować co by za wczasu jakos wyglądać. Wiem, że w dużej mierze to genetyka ale co polecacie na rozstępy?
To jest nas trzy!To jest nas dwie. Ja już świruje