reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2020

Ja dziś cały dzień jakby coś się zapowiadało. Wymiotuje ciągle mnie mdli, lekkie rozwolnienie... lekkie zawroty głowy, i mega kłucie w dole brzucha. Chciałabym żeby to było już to :) ale czuje że z moim.szczesciem urodze po terminie :D
 
reklama
Ja tak tylko czekam aż któraś napisze, że jest już po... Ruszy wtedy lawinowo.
U mnie na czwartkowej wizycie moja gin powoedziala że się nie zanosi, żebym miała urodzić w ciągu najbliższych 2 tyg, a ja mam już dość... ile ja bym dała za takie k jawy ❤️
Wczoraj miałam przepowiadające kilka godzin twardniejący brzuch i ból z kręgosłupa ale się wyciszyło... Mam już rozpoczęty 37 tydz.... I czuję się jak emerytka, tu ciągnie, tam kłuję, tu boli....
Kochana... ja w poniedziałek czyli za godzinę zaczynam 37tc nie dzieje się nic. 0 skurczy, 0 twardnienia nic... zastanawiam się czy w tym roku w ogóle urodzę przy tych ruchach bobasa 🤣🤣🤣
 
Dzień dobry w poniedziałek. U mnie zaczęty 37 tydz. Na razie też bez oznak porodu, ale mała coś jest wyjątkowo mało aktywna od wczoraj. I rano znów mnie mdlilo. Nie cierpię tego odczucia 😁
 
Ja dziś cały dzień jakby coś się zapowiadało. Wymiotuje ciągle mnie mdli, lekkie rozwolnienie... lekkie zawroty głowy, i mega kłucie w dole brzucha. Chciałabym żeby to było już to :) ale czuje że z moim.szczesciem urodze po terminie :D
Wg mnie to już zdecydowanie TO! Właśnie tak zaczął się mój pierwszy poród - po 12 h pojechałam na porodowke a po kolejnych 5 już miałam synka
 
Ja się dołączam, trzymam kciuki, powodzonka 😃 Jak już zaczniemy rodzić to poleci jedna po drugiej. Co prawda mam termin za miesiąc, ale jak zaczniecie to jakoś tak nam lepiej będzie 😃 Piszcie co i jak, ja w środę idę do lekarza i już się nie mogę doczekać, aż zobaczę moją malutką 😍
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa (bierny obserwator :) )I chciałabym dołączyć do Was. Co prawda końcówka ciazy ale lepiej późno niż wcale. Czuje się trochę osamotniona i mam wrażenie że nikt mnie nie rozumie, tego co czuje i fizycznie i psychicznie ( ciąża to przecież taki piękny stan ), dlatego pomyślałam że z Wami trochę będzie mi łatwiej dotrwać do końca.
 
reklama
Ja dziś cały dzień jakby coś się zapowiadało. Wymiotuje ciągle mnie mdli, lekkie rozwolnienie... lekkie zawroty głowy, i mega kłucie w dole brzucha. Chciałabym żeby to było już to :) ale czuje że z moim.szczesciem urodze po terminie :D
I jak się sprawy mają? Ja od wczoraj mam uczucie jakby os mi w gardle siedziało, niby chce się wymiotować ale to nie to. Mega aż bolącą zgaga, mały też leniwszy się zrobił, łażę, sprzątam żeby coś rozruszać a ty nic..... A niby miałam duże zagrożenie przedwczesnym porodem hehe
 
Do góry