Tu nie o to chodzi. Na zajeciah dla kobiet w ciąży tez byłam zniechęcana do chodzenia przez prowadząca, która co zajęcia powtarza, ze to za wcześnie i moze być niebezpiecznie... No ale ciagle tez powtarzałam, ze lekarz nie widzi przeciwwskazań. Nie wiem o co jej chodziło. Jestem zdroworozsądkowa i raczej nie oskarżyłabym jej o cokolwiek, bo to ja świadomie przyszłam na te zajęcia, wiec bez przesadyNie dziwi mnie to - instruktorzy czują się odpowiedzialni za grupę i bardzo dobrze. Jeśli ktoś nie miał szkolenia z prowadzenia kobiet w ciąży to może się czuć niepewnie mając taką osobę na sali, jak najbardziej to rozumiem.
Tym bardziej, że ludzie są też różni, akurat nie z ciążą ale z pewnym schorzeniem kręgosłupa trafiła mi się kiedyś kobieta, która w trakcie zajęć zrobiła mi awanturę, że nie dostosowywuję wszystkich ćwiczeń pod nią. Oczekiwała treningu personalnego na zajęciach grupowych :/. A ile się tedy stresu najadłam bo nie wiedziałam jak zareagować.
Inna sprawa: jeśli coś się stanie podczas zajęć, jeśli np. kobieta dostanie plamienia albo (odpukać) straci ciążę to będzie szukała winnego. Może tutaj wśród nas to się wydaje abstrakcyjne, bo większość wie, jakie mogą być przyczyny poronień (albo inaczej: nawet nie musi być przyczyny i to się zdarza nawet w zdrowych ciążach, nawet w takich, gdzie kobieta od początku leży, i nie zawsze mamy na to wpływ, a czasem robienie wszystkiego co się da i tak ciąży nie uratuje). Ale wiele kobiet będzie chciało szukać winnego no i albo instruktor albo klub „oberwie”.
Trochę mam wrażenie że poronienia to temat tabu, dopóki tutaj nie trafiłam nie wiedziałam nawet, że realnie problem dotyka tak wielu kobiet - a w moim otoczeniu nikt o tym nie mówi. Więc nic dziwnego, że potem pojawiają się takie reakcje...
reklama
Ivve
Fanka BB :)
Ja też czytam ta lekturę [emoji6]Ciężko powiedzieć przeczytałam kilka rozdziałów, jak dla mnie całkiem sympatyczna i mocno z humorem, ale wiedzy żadnej nowej jeszcze nie odkryłam
Szczęśliw@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2019
- Postów
- 174
Hej dziewczyny, nie było mnie 2 tygodnie A tu masa wiadomości do nadrobienia
Jestem po wakacjach w Chorwacji,podroz znioslam nie najgorzej w pozycji pollezacej.
Ale same wakacje... Nie mogłam się doczekać powrotu. Ciężko znoszę upały,A tu w Polsce tak samo goraco. Czekam na ochlodzenie z utęsknieniem. A jak Wy znosicie upały?
Mam jeszcze pytanie do mam które biorą duphaston,bierzecie coś na wątrobę? Moje wyniki ALATu znacznie się pogorszyły .... wizytę mam we wtorek więc zapytam dr .co brać ale może Wy macie doświadczenia w tym temacie?
Jestem po wakacjach w Chorwacji,podroz znioslam nie najgorzej w pozycji pollezacej.
Ale same wakacje... Nie mogłam się doczekać powrotu. Ciężko znoszę upały,A tu w Polsce tak samo goraco. Czekam na ochlodzenie z utęsknieniem. A jak Wy znosicie upały?
Mam jeszcze pytanie do mam które biorą duphaston,bierzecie coś na wątrobę? Moje wyniki ALATu znacznie się pogorszyły .... wizytę mam we wtorek więc zapytam dr .co brać ale może Wy macie doświadczenia w tym temacie?
agacior89
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2019
- Postów
- 138
Tu nie o to chodzi. Na zajeciah dla kobiet w ciąży tez byłam zniechęcana do chodzenia przez prowadząca, która co zajęcia powtarza, ze to za wcześnie i moze być niebezpiecznie... No ale ciagle tez powtarzałam, ze lekarz nie widzi przeciwwskazań. Nie wiem o co jej chodziło. Jestem zdroworozsądkowa i raczej nie oskarżyłabym jej o cokolwiek, bo to ja świadomie przyszłam na te zajęcia, wiec bez przesady
Ja to wiem i Ty to wiesz ale jeśli ona Cię nie zna... Możliwe, że miała taką sytuację i wie, że w 1trymestrze jest większe ryzyko - wiec woli tego uniknąć niż być potem oskarżana.
A nie prosiła Ciebie o zaświadczenie od lekarza? Niektórzy instruktorzy tak robią.
Nie prosiła mnie o zaświadczenie od lekarza. Moze być zwiększone ryzyko. Nie spieram sie z tym i szanuje podejście, ale lekarz go u mnie nie widzi. Jesli Ty prowadzisz zajścia, to tez wiesz co robic możesz a czego nie w I trzymestrzeJa to wiem i Ty to wiesz ale jeśli ona Cię nie zna... Możliwe, że miała taką sytuację i wie, że w 1trymestrze jest większe ryzyko - wiec woli tego uniknąć niż być potem oskarżana.
A nie prosiła Ciebie o zaświadczenie od lekarza? Niektórzy instruktorzy tak robią.
Ivve
Fanka BB :)
Dziewczyny bierze któraś acard? Kiedy odstawiacie A może już nie bierzecie?
Vanilia120
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 300
Ja biorę 150 mg i będę brać do 34 tygodniaDziewczyny bierze któraś acard? Kiedy odstawiacie A może już nie bierzecie?
Mi lekarka kazała brać jak staraliśmy sie o dziecko, ale jak zaszłam to juz nie kazała brać, wiec nie wiem.Dziewczyny bierze któraś acard? Kiedy odstawiacie A może już nie bierzecie?
Ostatnia edycja:
A czemu bierzecie? Ja robiłam badania na zakrzepice ale czekam na wyniki a gdzieś czytałam że na to się bierzeDziewczyny bierze któraś acard? Kiedy odstawiacie A może już nie bierzecie?
reklama
madziuuula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2012
- Postów
- 875
Może się komuś przyda - wychaczylam wczoraj przy okazji zakupów w Lidlu jeansy ciążowe przecenione na 22,50 [emoji6]
Matko powinien być jakiś limit wymiotów na dzień [emoji849]
Matko powinien być jakiś limit wymiotów na dzień [emoji849]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 192 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 476 tys
Podziel się: