reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

reklama
Kochana wiem coś o tym - do 12 tygodnia cały czas na luteinie .
Nie dziwie się tez mam ostatnio gorsze dni - cały ten stres źle wpływa na mnie . Tym bardziej ze siedzę w domu i tylko o tym myśle . I boje się nawrotu nerwicy , na która kiedyś chorowałam .
A z ciekawości jaką bierzesz dawkę magnezu ?
I jakie witaminki ?
Wiesz ja też mam nerwicę lękową kiedyś brałam hydroksyzyne ale odstawiłam bo nie pomagała, jak o coś się martwię wstępuje neta i zamiast się pocieszyć dobijam gorzej aż duszności mnie łapią, staram się nie doprowadzać do takiego stanu chodzi bywa różnie to moja 4 ciążą A najbardziej panikuje. Mam dwóch synów jedną poroniłam w 9 tc a 4 miesiące po poronieniu zaszła w obecną. Teraz mam mieć córcia moje marzenie;* Biorę aspargin 3×1 i mamadha+ tak mi lekarz polecił. Ja też od 3 tygodni cały czas w domu musiałam leżeć no najpierw z łożyskiem, później szyjka, teraz znowu łożysko. A Ty masz jakieś leki? Która to twoja ciążą?
 
Wiesz ja też mam nerwicę lękową kiedyś brałam hydroksyzyne ale odstawiłam bo nie pomagała, jak o coś się martwię wstępuje neta i zamiast się pocieszyć dobijam gorzej aż duszności mnie łapią, staram się nie doprowadzać do takiego stanu chodzi bywa różnie to moja 4 ciążą A najbardziej panikuje. Mam dwóch synów jedną poroniłam w 9 tc a 4 miesiące po poronieniu zaszła w obecną. Teraz mam mieć córcia moje marzenie;* Biorę aspargin 3×1 i mamadha+ tak mi lekarz polecił. Ja też od 3 tygodni cały czas w domu musiałam leżeć no najpierw z łożyskiem, później szyjka, teraz znowu łożysko. A Ty masz jakieś leki? Która to twoja ciążą?

Mam to samo - najgorzej się naczytac w internecie . I później tylko gonitwa myśli . Coraz więcej nas łączy - ja tez choruje na nerwice lekową . Tabletki odstawiłam w marcu i było super , pierwszy trymestr- samopoczucie w miarę , natomiast teraz czuje się gorzej - zawroty głowy , mrowienie w głowie i panika kiedy nie trzeba . Zastanawiam się czy się nie umówić na jakaś terapie , bo nie chce brać tabletek .
Mója pierwsza ciąża i od razu z takimi cudami , także nie jest to łatwe .
Biorę symvital mama i magnez . I to by było na tyle .
A przepraszam Jeszcze Letrox na tarczyce .
Ty masz już dzieciaczki - to pewnie łatwiej oderwać głowę od złych myśli i pewnie nie masz na to aż tyle czasu .
Nie to co ja - grzebie tylko w necie i choroby wynajduje . Do momentu jak chodziłam do pracy - było ok , dużo zajęć , a teraz jest dramat .
Co można samemu robić w domu ?
Zazdroszczę kobietom , które przechodzą ciąże bez komplikacji i na spokojnie .
 
Wiesz ja też mam nerwicę lękową kiedyś brałam hydroksyzyne ale odstawiłam bo nie pomagała, jak o coś się martwię wstępuje neta i zamiast się pocieszyć dobijam gorzej aż duszności mnie łapią, staram się nie doprowadzać do takiego stanu chodzi bywa różnie to moja 4 ciążą A najbardziej panikuje. Mam dwóch synów jedną poroniłam w 9 tc a 4 miesiące po poronieniu zaszła w obecną. Teraz mam mieć córcia moje marzenie;* Biorę aspargin 3×1 i mamadha+ tak mi lekarz polecił. Ja też od 3 tygodni cały czas w domu musiałam leżeć no najpierw z łożyskiem, później szyjka, teraz znowu łożysko. A Ty masz jakieś leki? Która to twoja ciążą?
Dlaczego bierzesz aspargin? Nie rozumiem lekarza bez ciazy profilaktycznie ok. Potas najlepszy jest typowo jaki potas w kapsułkach, a magnes np magne b6. Myślę, że aspargin to nie jest zbyt dobre rozwiązanie... Ja też od początku za dużo internetu ale z drugiej strony gdybym nie dociekałam mogłoby nie być zbyt kolorowo. Zrobiłam w 10 tygodniu sama badania na trombofilie i wyszły mi 3 mutacje. Najpierw lekarz z fochem dał mi akard bo miałam słabe przepływy ale ten spowodował, że mi spadły bardzo płytki krwi. Mam ich ok 60 tysięcy, były krwotoki z nosa itp. Po wizytach u hematologa, innych lekarzy podjęli decyzję że mam odstawić akard i brać heparyne w zastrzyk ach. Biore też eutyrox i magne b6 i zuravit.. Wczoraj miałam półkowe. Z Zosia wszystko okej, przeplywy dobre, waga ok 350 g :) dziś 20 i 2. :)
 
Dlaczego bierzesz aspargin? Nie rozumiem lekarza bez ciazy profilaktycznie ok. Potas najlepszy jest typowo jaki potas w kapsułkach, a magnes np magne b6. Myślę, że aspargin to nie jest zbyt dobre rozwiązanie... Ja też od początku za dużo internetu ale z drugiej strony gdybym nie dociekałam mogłoby nie być zbyt kolorowo. Zrobiłam w 10 tygodniu sama badania na trombofilie i wyszły mi 3 mutacje. Najpierw lekarz z fochem dał mi akard bo miałam słabe przepływy ale ten spowodował, że mi spadły bardzo płytki krwi. Mam ich ok 60 tysięcy, były krwotoki z nosa itp. Po wizytach u hematologa, innych lekarzy podjęli decyzję że mam odstawić akard i brać heparyne w zastrzyk ach. Biore też eutyrox i magne b6 i zuravit.. Wczoraj miałam półkowe. Z Zosia wszystko okej, przeplywy dobre, waga ok 350 g :) dziś 20 i 2. :)

Madzia a ile bierzesz magnezu ? Przeczytałam ze kobieta w ciąży powinna mieć dawkę około 400- 450 . Mój ginekolog mi to potwierdził .
Pytam z ciekawości bo tez biorę magneb6 i on ma w jednej tabletce 48. Oczywiście zdaje sobie sprawę ze magnez przyswajamy tez z pożywienia i dodatkowo występuje on w tabletkach dla kobiet w ciąży . Po moim obliczeniu powinnam brać 4 magnezy plus 2 tabletki symvital mama żeby dawka była właśnie w normie .
Mi tez badali krzepliwość jak leżałam z krwotokami w szpitalu i okazało się ze jest w porządku .
Dodatkowo tydzień temu robiłam morfologię i mocz i ginekolog stwierdził ze jest książkowo.
Teraz czekam na 19 listopada na połówkowe.
Mam nadzieje ze wszytko będzie ok .
Powiedz mi ile trwało badanie ?
Aaaaa i JeszcE jedno pytanko - czujecie już ruchy dzidziusia ?
Ja jutro zaczynam 19 tydzień i póki co nic .
Mimo ze dzieciątko jest bardzo ruchliwe - każde badanie to szał :) nogi , ręce , prawo , lewo .
Wydawało mi się , ze skoro dzidziuś tak skacze to poczuje go szybciej a tu nic z tego :/
Może ja nie umiem tego odczuć , nie wiem .
 
Siemka dziewczyny . Jak tam u was dzisiaj ? Ja gorsze dwa dni - jakieś zawroty głowy się przyplątały . Niskie ciśnienie , senność i generalnie ten II trymestr coś nie rozpieszcza tak jak powinien. Jak wasze samopoczucie ?
Hejka, ja zamiast się cieszyć ciążą to się martwię i stresuje. Nie czuję dzidziusia za bardzo i teraz tym się strasznie martwię, a kończę 21 tydzień. Wiem, że mała ma hipotrofie ale kilka dni temu czulam wyraźnie jak się wierci. Jak stracę ją to chyba zrobię sobie krzywdę ;/ Kiedyś leczylam się psychiatrycznie, strasznie przeżywałam brak ciąży, niestety teraz nie jest lepiej z moją psychiką. Nie pomaga mi też fakt, że niedawno ileś dziewczyn w moim otoczeniu urodziło zdrowe dzieci i one nie miały żadnych złych wiadomości w ciąży. Te które są teraz, mają również dobre wyniki. Moja mała ma jeszcze delikatnie puls przyspieszony i niedomykalność zastawki :/ i jak tu się nie martwić
 
Mam to samo - najgorzej się naczytac w internecie . I później tylko gonitwa myśli . Coraz więcej nas łączy - ja tez choruje na nerwice lekową . Tabletki odstawiłam w marcu i było super , pierwszy trymestr- samopoczucie w miarę , natomiast teraz czuje się gorzej - zawroty głowy , mrowienie w głowie i panika kiedy nie trzeba . Zastanawiam się czy się nie umówić na jakaś terapie , bo nie chce brać tabletek .
Mója pierwsza ciąża i od razu z takimi cudami , także nie jest to łatwe .
Biorę symvital mama i magnez . I to by było na tyle .
A przepraszam Jeszcze Letrox na tarczyce .
Ty masz już dzieciaczki - to pewnie łatwiej oderwać głowę od złych myśli i pewnie nie masz na to aż tyle czasu .
Nie to co ja - grzebie tylko w necie i choroby wynajduje . Do momentu jak chodziłam do pracy - było ok , dużo zajęć , a teraz jest dramat .
Co można samemu robić w domu ?
Zazdroszczę kobietom , które przechodzą ciąże bez komplikacji i na spokojnie .
Jak Cię to pocieszy, też mam nerwicę i depresję i biorę letrox ;) i moja ciąża nie jest spokojna hmmm. Tylko to moja druga, pierwsza stracona niestety.
 
Madzia a ile bierzesz magnezu ? Przeczytałam ze kobieta w ciąży powinna mieć dawkę około 400- 450 . Mój ginekolog mi to potwierdził .
Pytam z ciekawości bo tez biorę magneb6 i on ma w jednej tabletce 48. Oczywiście zdaje sobie sprawę ze magnez przyswajamy tez z pożywienia i dodatkowo występuje on w tabletkach dla kobiet w ciąży . Po moim obliczeniu powinnam brać 4 magnezy plus 2 tabletki symvital mama żeby dawka była właśnie w normie .
Mi tez badali krzepliwość jak leżałam z krwotokami w szpitalu i okazało się ze jest w porządku .
Dodatkowo tydzień temu robiłam morfologię i mocz i ginekolog stwierdził ze jest książkowo.
Teraz czekam na 19 listopada na połówkowe.
Mam nadzieje ze wszytko będzie ok .
Powiedz mi ile trwało badanie ?
Aaaaa i JeszcE jedno pytanko - czujecie już ruchy dzidziusia ?
Ja jutro zaczynam 19 tydzień i póki co nic .
Mimo ze dzieciątko jest bardzo ruchliwe - każde badanie to szał :) nogi , ręce , prawo , lewo .
Wydawało mi się , ze skoro dzidziuś tak skacze to poczuje go szybciej a tu nic z tego :/
Może ja nie umiem tego odczuć , nie wiem .
Ja biorę 4 tabletki, niektóre dziewczyny 6 i chyba zacznę zwiększać niedługo. Bo brzuch chyba zaczyna twarsniec :( ruchy dokładnie zaczęłam czuć w 18 i 1. Na początku nie nastawialam sie, że to jest to coś po prawej stronie od pępka mnie stuknelo z 2 razy. Można powiedzieć że trochę jak jelita ale teraz jelita są zupełnie indziej zepchniete. Na drugi dzień to samo po prawej stronie na dole. Potem jeden dzień kopala, drugi nie. Zależy jak się ułoży. Teraz już więcej i częściej mąż też od paru dni czuje :) a gdzie masz zlokalizowane łożysko?
 
reklama
Dlatego też pisze na tych forach by nie myśleć za dużo
Dlaczego bierzesz aspargin? Nie rozumiem lekarza bez ciazy profilaktycznie ok. Potas najlepszy jest typowo jaki potas w kapsułkach, a magnes np magne b6. Myślę, że aspargin to nie jest zbyt dobre rozwiązanie... Ja też od początku za dużo internetu ale z drugiej strony gdybym nie dociekałam mogłoby nie być zbyt kolorowo. Zrobiłam w 10 tygodniu sama badania na trombofilie i wyszły mi 3 mutacje. Najpierw lekarz z fochem dał mi akard bo miałam słabe przepływy ale ten spowodował, że mi spadły bardzo płytki krwi. Mam ich ok 60 tysięcy, były krwotoki z nosa itp. Po wizytach u hematologa, innych lekarzy podjęli decyzję że mam odstawić akard i brać heparyne w zastrzyk ach. Biore też eutyrox i magne b6 i zuravit.. Wczoraj miałam półkowe. Z Zosia wszystko okej, przeplywy dobre, waga ok 350 g :) dziś 20 i 2. :)
Wiesz uważam że lekarz wie co robi przypisując mi aspargin ufam mu .
 
Do góry