Olirenza
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2019
- Postów
- 80
Bo pewnie nie mogli udowodnić, że nie została normalnie przyjęta, a później przypadkiem zaszła w ciążę i musiała iść na chorobowe. A tu chodzi o trochę inną sprawę. Nie ma kobiety w domu przez 5godzin, bo poszła kupić wózek np. Jak to wytłumaczyć w sądzie? Jestem chora, nie mogę pracować, ale na zakupy już siłę miałam. Smutne i absurdalne, ale prawdziwe..
Z tego co ja wiem, jak się ciężarna sądzi o zasiłek, bo ZUS chce zabrać, to nie ma praktycznie przypadku, w którym sąd nie stanąłby po stronie ciężarnej. Mimo wszystko, to my jestesmy uprzywilejowane z uwagi na ciąże. Znam przypadek kobiety, która została fikcyjnie zatrudniona ma miesiąc w fimie znajomego na 20 tys i po miesiącu poszła na L4. ZUS nie mógł nic zrobić, zasiłek wypłacał....