reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

Ja znalazłam stanik jeszcze z pierwszej ciąży więc na razie przy nim zostanę. Zwykły, bawełniany.
Myślę że taki na początek jest najlepszy
Potem jak ta laktacja się już ustatkuje, brodawki zahartują to można coś ładnego sobie kupić, bo i przy karmieniu rozmar też się zmienia

Do torby też planuje spakować jedzenie... Jeszcze nie wiem co. Ale jak jestem głodna to źle się czuje i jestem zła .... No i muszę dostać "już ,teraz ,natychmiast" 😏

Zalewam sie dzis siemiem lnianym, koprem włoskim, szałwia.... Co jeszcze? Boję się dzisiejszej nocy 😭
 
reklama
No właśnie pewnie tak to się skończy - nie chciałam tez przepłacać , bo tak naprawdę nie wiem czy będę to użytkować później czy nie .
Tym bardziej , ze po szpitalu trzeba to wszystko wyprać w 90 stopniach i obawiam się co może zostać z tych rzeczy 🤦🏻‍♀️
Dlatego jeden kupiłam najtańszy i najbrzydszy żeby był do szpitala 😂 nie będzie żal w razie czego 🙃
 
Ja znalazłam stanik jeszcze z pierwszej ciąży więc na razie przy nim zostanę. Zwykły, bawełniany.
Myślę że taki na początek jest najlepszy
Potem jak ta laktacja się już ustatkuje, brodawki zahartują to można coś ładnego sobie kupić, bo i przy karmieniu rozmar też się zmienia

Do torby też planuje spakować jedzenie... Jeszcze nie wiem co. Ale jak jestem głodna to źle się czuje i jestem zła .... No i muszę dostać "już ,teraz ,natychmiast" [emoji57]

Zalewam sie dzis siemiem lnianym, koprem włoskim, szałwia.... Co jeszcze? Boję się dzisiejszej nocy [emoji24]

Biedna - mięta jeszcze .
 
U mnie na stronie szpitala jest napisane , że można wziąć swoje ubranka i tyle .
Też pewnie wezmę 5 kaftaników i 5 pajacy , plus ze dwie czapki i dwa niedrapki i chyba wystarczy .
Plus pampersy .
Ja już poprasowane - dobrze , ze już kiedyś to ogarnelam , bo teraz nie dałoby rady .
A zamówiłam biusztonosze do karmienia w standardowym rozmiarze jaki nosze - dziś przyszły - pół cycki mi nie schowały [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ zakupy internetowe [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
 
Z tymi stanikami z zakupów i internetowych to dobre :) ja tak spodnie ciążowe zamawiałam i odsylalam:) bardzo polecam staniki z kapphall - nie są specjalne do karmienia, ale łatwe do zdjęcia i bardzo wygodne, bo maja szeroka gumkę pod biustem i rozmiarówka na duży biust bez problemu, kupiłam tez specjalne do karmienia w h&m i nie są tak wygodne.
 

Załączniki

  • F3A8BF0B-99FD-4300-8438-7E0E3335528A.png
    F3A8BF0B-99FD-4300-8438-7E0E3335528A.png
    273 KB · Wyświetleń: 55
Ja znalazłam stanik jeszcze z pierwszej ciąży więc na razie przy nim zostanę. Zwykły, bawełniany.
Myślę że taki na początek jest najlepszy
Potem jak ta laktacja się już ustatkuje, brodawki zahartują to można coś ładnego sobie kupić, bo i przy karmieniu rozmar też się zmienia

Do torby też planuje spakować jedzenie... Jeszcze nie wiem co. Ale jak jestem głodna to źle się czuje i jestem zła .... No i muszę dostać "już ,teraz ,natychmiast" 😏

Zalewam sie dzis siemiem lnianym, koprem włoskim, szałwia.... Co jeszcze? Boję się dzisiejszej nocy 😭
 
Może to dziwna i nie zdrowa rada, ale jak mnie meczy zgaga, to pomaga mi pół puszki mocno gazowanej coli. P.s. Zgagę mocno potęguje pomidory, ja uwielbiam, ale po zupie czy sosach do spaghetti tak mi wszystko podchodzi, ze spać się nie da. Wrzątek z cytryną też jest ok na noc powoli wypić.
 
Dziewczyny ja kupiłam narazie dwa zobaczymy może będę potrzebować więcej z Esptiq i bardzo często są promocje że zamiast 139 płacisz 69 za stanik jeden bez fiszbin bardzo wygodny drugi z też fajny I ładny ;)
 
Dziewczyny ja co prawda będę miała CC, więc o jedzeniu nie ma nawet mowy, ale pamiętam jak w pierwszej ciąży miałam rodzić. Wyglądało to tak, że jak jeszcze się poród dobrze nie rozkręci to zrobią lewatywę, niby można odmówić, ale lepiej sobie oszczędzić później niespodzianek. Macie rację z tymi nutridrinkami czy batonami, ale na pewno nic co bardzo wypełni wam żołądek. Ja biegałam do WC co 20 min po kanapce, a jak jeszcze dochodzi stres... A przede wszystkim tak jak w moim przypadku, trzeba było po kilku godzinach zrobić CC, to te jedzenie też nie pomaga. A już na pewno położna, która będzie prowadzić wasz poród doradzi w trakcie co warto a co nie.
 
reklama
Dużo osób chwali te z hm i z Lidla. Ja na razie jeszcze nie mam takiego typowego do karmienia. Z drugiej strony cały czas się zastanawiam czy mi się jeszcze rozmiar zmieni czy nie.. Najwyżej będę biegać po sklepach jak wyjdę ze szpitala :D
Ja myślę dokładnie tak samo. Od dwóch miesięcy mam rozmiar 75F i nic się nie zmienia, ale nie wiadomo co będzie przed samym porodem. Takich rozmiarów nie kupię w pierwszym lepszym sklepie :/ Z praniem i prasowaniem też jeszcze czekam, bo jestem w połowie 31 tygodnia. Oby nie zaskoczył mnie wcześniejszy poród ;)
 
Do góry