baba.j.aga
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2006
- Postów
- 3 388
A wiesz ja też tak miałam z tym naciskiem na pęcherz.... Wręcz nawet wysikać się nie mogłam... Skala na raty ..... Czasem samo wyplywalo jak siedziałam jeszcze na kibelku już niby po wysikaniu się. Czasem wychodziłam z łazienki po to żeby znów wrócić i oddać kolejne kilka kropelTo najwyraźniej zle to wymyśliłam z tymi ruchami jak jest plecami do góry mi najbardziej doskwiera ucisk na pęcherz, ale lekarz nawet na ostatnim usg powiedział, że Mała główka naciska, więc trzeba przeżyć, ale czasem aż chodzić przez to nie mogę, a że po 3,5 miesiącach w końcu mi pozwolili to się nie składa to wszystko …
A teraz jakoś normalnie znów się zrobiło... Zero ucisku . W nocy do łazienki nie muszę chodzić.... Czasem dopiero o 6