Wiejskie szkoły mają swoje plusy i minusy. Mieszkamy pod miastem i mamy swoją szkołę i gimnazjum.
Jest bezpieczniej, nie jesteśmy anonimowi, łatwiej nam się upilnować itd..
Ale właśnie- nie jesteśmy anonimowi, nauczyciele to niestety też różni ludzie i bywają stronniczy patrząc przez pryzmat rodziny a nie ucznia, Wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą..
A co do liceum najlepszego w mieście- chodziłam to takiego. Teraz nikomu nie polecę! Ja chodziłam do liceum z najlepszą renomą i najlepiej ocenianego w mieście. Pracuję we Wrocłwiu.. czy ktokolwiek wie we Wrocławiu co oznacza mój ogólniak? Czy kogoś to obchodzi?
Dla mojego pracodawcy nawet uczelnia się nie liczy tak naprawdę.. :/
Jest bezpieczniej, nie jesteśmy anonimowi, łatwiej nam się upilnować itd..
Ale właśnie- nie jesteśmy anonimowi, nauczyciele to niestety też różni ludzie i bywają stronniczy patrząc przez pryzmat rodziny a nie ucznia, Wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą..
A co do liceum najlepszego w mieście- chodziłam to takiego. Teraz nikomu nie polecę! Ja chodziłam do liceum z najlepszą renomą i najlepiej ocenianego w mieście. Pracuję we Wrocłwiu.. czy ktokolwiek wie we Wrocławiu co oznacza mój ogólniak? Czy kogoś to obchodzi?
Dla mojego pracodawcy nawet uczelnia się nie liczy tak naprawdę.. :/