reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Kochana mamie powiedz i powiedz tez jaka jest sytuacja z Twoim przyjazdem. I tak późno bedzie o tym wiedziała. A z mężem to moze postaw po prostu na swoim i poleć?
Tak łatwo sie nie da postaw i poleć bo najpierw musi pisać do migracyjnego o zwrot dokumentów...mamie bym i owszem powiedziała o wszystkim ale tez nie wiem co ona na to
 
reklama
Aniu prędzej czy pózniej będziesz musiała powiedzieć, a już i tak późno:/
A kiedy sie Twojemu wiza kończy? Spieszy sie z tym tak?
 
kochana nie odlladaj informacji o poinformowaniu o ciazy, to juz przeszlo polowa a oni nic nie wiedza nie wiadomo czy nie bedzie im przykro...musze powiedziec ze teraz my musimy byc egoistkami,bo najwazniejsze jest dobro nasze i dzieci...maz wie jakie to wazne wiec zrozumie

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka
Tak zrozumie...tylko ile przy tym sie nasłuchał i ile będzie wielce obrażony na mnie...ja juz dawno chciałam im powiedzieć ale maz sie obawiał ze mama może narobić nam problemów z jego wiza...a teraz nawet nie ma czasu aby z nim pogadać wrócił przed 6 rano po 11 znowu poszedł i znów wróci po 5 na drugi dzień...
 
Aniu prędzej czy pózniej będziesz musiała powiedzieć, a już i tak późno:/
A kiedy sie Twojemu wiza kończy? Spieszy sie z tym tak?
O to chodzi ze on nie ma wizy przyleciał tu ze mną jako małżonek Europejki a w marcu podobno w ustawie sie coś zmienia i juz nie będzie można na tej zasadzie do Anglii podróżować...ale zawsze później może sie starać o wizę na podstawie dziecka...
 
Niestety z wiza nie wiem jak jest :/ wiesz moze on tez sie boi, nie wiadomo co wymyśla w przyszłym roku i jak długo bedzie trzeba sie starać o wizę.
Ale Ty mamie powiedz zobaczysz, poczujesz ulgę. A czemu Twoja mama miała by robić problemy z męża wiza?
 
Niestety z wiza nie wiem jak jest :/ wiesz moze on tez sie boi, nie wiadomo co wymyśla w przyszłym roku i jak długo bedzie trzeba sie starać o wizę.
Ale Ty mamie powiedz zobaczysz, poczujesz ulgę. A czemu Twoja mama miała by robić problemy z męża wiza?
Bo jest muzułmaninem i Pakistańczykiem i rok temu w lipcu wyjechałam z pl bez wiedzy rodziny właśnie do niego
 
To już zaczynam rozumieć obawę Twoich rodziców. Bo to są te historie w Polsce które niestety nie są wesołe :/
Ale powiedz mamie będę kciuki trzymała.
Wiem ze nie są wesołe między innymi dlatego moja mama z obawy zaalarmowała interpol i my jak będąc na Cyprze to sprawdzili go wzdłuż i wszerz także jego rodzine w Pakistanie...z tym ze ja akurat dobrze trafiłam może ze mama tyle zrobiła to tam byłam tzw pod ochrona...a tu właśnie teraz maz mnie przeprosił za jego poranne zachowanie gdyż jak dwa śni po 12 godz pracował wczoraj 18 g i przed 6 spać poszedł a na 11 znowu do pracy na 18 godz to człowiek jak nie ma tyle snu to jest bardziej drażliwy ale powiedział ze jak nie dostaniemy papierów to on poprosi o zwrot moich i nie mam sie obawiam bo i tak polecę na święta
 
reklama
Ania020317 ciężko się dziwić Twoim rodzicom, z ich perspektywy wygląda to pewnie w skrócie tak - córka uciekła w tajemnicy od rodziny i z ojczyzny, do muzułmanina, a później wzięła z nim szybki ślub żeby mógł wizę dostać.. w dodatku ukrywasz ciążę do tego etapu, oni się po prostu pewnie czują wystraszeni no i też trochę oszukani.. na ślub byli zaproszeni? Szkoda, że nie postarałaś się tego lepiej rozegrać, przekonać rodziców, poznać z partnerem i dać mu szansę zdobyć zaufanie. No ale teraz mleko się już rozlało i jakoś musisz ogarnąć ten bałagan bez podkręcania konfliktu..
 
Do góry