reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Tez mialam poronienie 2 razy pod rzad i teraz na maxa sie wkurzam jak w tym momencie czyli praktycznie 5 miesiac i wszystko jest ok, Moja rodzina mi dowala tekstami typu po co juz wozek kupilas przeciez roznie bywa... nie rozumiem jakim prawem mam odkladac przygotowania i radosc bo kiedys byly problemy
ja na razie czekam z zakupami bo muszę mieć dokładne potwierdzenie płci[emoji16] za 3 tyg kolejne usg więc się upewnie[emoji4] ale zaraz będę wyciągać ciuszki ze strychu i nie uważam by było to jakieś zapeszanie zakupami coś się stanie. Na szczęście u mnie nikt takich rzeczy nie gada. Więc nie muszę się wkurzac[emoji6]
 
Dzoaśka pisze:
No nie wiem bo jestem strasznie gazowana
Jeśli wiesz o tym, że jesteś "gazowana", to nie pomylisz :) W moim przypadku jest podobnie z jelitami, bo mam je chore, więc znałam już ich pełny repertuar, ale ruchy maluszka są całkiem inne niż gazy: nie hałasują, ani nie wydają żadnych innych dźwięków, nie buszują po całych flakach, nie wirują, itp itd. :D Pierwsze ruchy przypominały delikatne, sekundowe smyrnięcia i co charakterystyczne, występowały tylko w jednym miejscu. Dopiero później zaczęły przypominać jakby pukanie, czy pękanie pęcherzyków z wody gazowanej. Ale to też całkiem inne wrażenie/odczucie niż działalność jelit ;)
 
Jeśli wiesz o tym, że jesteś "gazowana", to nie pomylisz :) W moim przypadku jest podobnie z jelitami, bo mam je chore, więc znałam już ich pełny repertuar, ale ruchy maluszka są całkiem inne niż gazy: nie hałasują, ani nie wydają żadnych innych dźwięków, nie buszują po całych flakach, nie wirują, itp itd. :D Pierwsze ruchy przypominały delikatne, sekundowe smyrnięcia i co charakterystyczne, występowały tylko w jednym miejscu. Dopiero później zaczęły przypominać jakby pukanie, czy pękanie pęcherzyków z wody gazowanej. Ale to też całkiem inne wrażenie/odczucie niż działalność jelit ;)
Mam zespol jelita drazliwego wiec tez ze mnie bomba gazowa ha ha napewno nie pomylisz gazow z dzidzia :)
 
ja na razie czekam z zakupami bo muszę mieć dokładne potwierdzenie płci[emoji16] za 3 tyg kolejne usg więc się upewnie[emoji4] ale zaraz będę wyciągać ciuszki ze strychu i nie uważam by było to jakieś zapeszanie zakupami coś się stanie. Na szczęście u mnie nikt takich rzeczy nie gada. Więc nie muszę się wkurzac[emoji6]
Ja tez bede niedlugo ciuszki wyciagac zobacze co sie dla jagody nadaje
 
Mam czasem takie łubudu bardziej mechaniczne niż gazowe ale nie wiem czy to to dość nisko i z przodu tzn jakby bliżej skóry, ale nie wiem . :oops::D

No to bardzo możliwe :D Pierwsze ruchy są nisko, kilka cm pod pępkiem i zwykle właśnie takie pojedyncze łubudu (ten opis pękającej bańki pasuje). Ja (pewnie przez łożysko z przodu) nie miałam wcale etapu "rybki" i smyrania. Dopiero teraz jestem w stanie ocenić kiedy się rusza bez łupnięcia nawet.
 
Dzoaśka pisze:
Mam czasem takie łubudu bardziej mechaniczne niż gazowe ale nie wiem czy to to dość nisko i z przodu tzn jakby bliżej skóry, ale nie wiem
Tak, one są dość nisko odczuwalne. Poza tym zaobserwowałam jedną rzecz u siebie: jak młody "bryka", to jelita milczą jak zaklęte - nawet nie mrukną ;)
 
reklama
ja zła na mojego byłam bo co oglądałam ciuszki w sklepie to się ze mnie śmiał, że "JUŻ". Powiedziałam mu wczoraj, że odbiera mi całą radość z macierzyństwa i, że nie chcę czuć się źle bądź wstydzić tego, że chcę coś kupić już. On jakby nie było ma już dziecko i kiedyś przeżywał ten pierwszy raz, dla mnie ten jest pierwszy, nowy, chcę móc się cieszyć.
 
Do góry