reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Ja już ogołociłam krzaczki malinowe, narobiłam soków plus bieżąca konsumpcja i przesadziłam je na tył domu, do ogródka. Do tego mam truskawki, lubczyk i rabarbar. Na wiosnę ogródek się powiększy o kolejne coś.

Spaaaać. Spać chce mi się okrutnie. I dzisiaj coś mnie lekko brzuch pobolewa...chyba zapomniałam wczoraj o Luteinie, kurcze... padłam spać po prostu.

W dodatku zrobiła mi się afta na łączeniu dziąsła z policzkiem. Boli jak diabli :(

Auto odstawione, ale jechaliśmy mostem - poziom rzeki podniósł się i to bardzo, a lać nie przestaje...
 
Na afte w ciąży to chyba najlepiej szałwia płukać.
Ja też robiłam soczki z malin, na przeziębienie.
Dobrze ze w tamtym tygodniu z M wykopalismy grzadki i porządki w ogródku porobilismy, bo u nas też cały czas leje. A przed domem tyle mi gałęzi i liści przyfrunelo z tym wiatrem i deszczem ze już naprawdę jesień widać.
 
Witam sie i lecę nadrabiać zaległości wczorajsze, bo wczoraj zwalił mnie z nóg ból głowy i o 21 juz spałam. Także nie nadawałam się na poczytanie i pisanie.
Dzisiaj rano byłam na badaniach bo w czwartek mam wizyte u gin. A teraz sobie odpoczywam więc porelaksuje się przy lekturze BB :-)
 
Anik ja mam pare ubranek o pieluszkach nie myslalam. Tzn patrzylam na nie nawet wczoraj ale maz to by mnie ukatrupil jakbym juz nimi dom zawalila. Promocje na nie sa co chwile wiec zawale dom ubrankami najpierw [emoji3] a jakir pieluchy kupujecie? U mnie w rodzinir ta dade i te z lidla uzywali. Bratowa byla uparta na pampersa ale ktos jej dal ta dade i stwierdziła ze nie bd przeplacac bo bez sensu.

A i jeszcze mam pare rzeczy z allegro zapisane co na pewno kupir ale tak od konca grudnia lub poczatkirm stycznia akurat to zacznę zamawiac. No a parę rzeczy zamowie w szpitalu jak dojde do sb bo mam nadzieję nie poznac tej plci a parę rzeczy chce typowych do plci wlasnie[emoji3] kurier przynosi raz dwa do domu wiec gro[emoji3]

Paulyna na co do kina. Ja kurtke mam zamiar od mamy zabrac jak urosnie mi brzuch.

f2w3d5qpvozbadcs.png
 
Tyle, że ja budzę się o 5 rano, bo mój TŻ o tej wstaje i niestety mnie budzi, a od 6 ja zaczy

A moja mama dała mi 10 l malin bo już nie ma co z nimi robić, szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo bym Ci podrzucała, świeże z krzaczka :)
Ja wstaje z moim ok 5:30-5:40 i jak na dobrą żonę przystało robię mu kanapki i czasem prasuje koszule :-) a potem jeszcze się czasem polozę na godzinkę (albo i nie).

A odnośnie malin... u mnie są takie brzydkie że szkoda kupować! Na wierzchu ładne a na dnie kładą już zaczynające plesniec! Ja się sparzylam! Chyba kupie mrożone! Tobie zazdroszczę takich własnych! :-)
 
Witam nowe mamusie,
U Nas też szaro, deszczowo i wietrznie. Ja dzisiaj zrobiłam sobie wolne. Po doprowadzeniu dzieci do placówek zaleglam pod kocem. Między czasie ugotowałam grochówka. Zaraz zbieram się z powrotem po dzieci.
Ja też nie mam kurtki na xine. Narazie mieszcze się w normalne e ale za miesiąc może już już problem. Wolałabym uniknąć kupowania nowej. Może gdzieś uzywke znajdę. Teraz planuje kupić jakieś jeansy i legginsy ciążowe.
Mi nic z rąk nie leci ale za to dużo zapominam.
Dla maluszka jeszcze nic nie kupowałam. Planuje ubranka może w wyprzedażach styczniowych. Pod koniec roku chce wózek kupić.
U Nas wstepnie ma byc dziewczynka. Imię trudno nam wybrać. Nic nam się nie podoba. Corka chciałaby Weronike. Mi się nie podoba. Ja ewentualnie Lilianke ale znowu mój mąż kręci nosem.
Od paru dni mocno twardnienie mi brzuch. Lykam dużo magnezu i leżę i przechodzi ale trochę się martwię. Ma którąś z Was coś podobnego?
 
Anik ja mam pare ubranek o pieluszkach nie myslalam. Tzn patrzylam na nie nawet wczoraj ale maz to by mnie ukatrupil jakbym juz nimi dom zawalila. Promocje na nie sa co chwile wiec zawale dom ubrankami najpierw [emoji3] a jakir pieluchy kupujecie? U mnie w rodzinir ta dade i te z lidla uzywali. Bratowa byla uparta na pampersa ale ktos jej dal ta dade i stwierdziła ze nie bd przeplacac bo bez sensu.

A i jeszcze mam pare rzeczy z allegro zapisane co na pewno kupir ale tak od konca grudnia lub poczatkirm stycznia akurat to zacznę zamawiac. No a parę rzeczy zamowie w szpitalu jak dojde do sb bo mam nadzieję nie poznac tej plci a parę rzeczy chce typowych do plci wlasnie[emoji3] kurier przynosi raz dwa do domu wiec gro[emoji3]

Paulyna na co do kina. Ja kurtke mam zamiar od mamy zabrac jak urosnie mi brzuch.

f2w3d5qpvozbadcs.png
Ja używałam pierwsze pół roku pampersy premium Care, te białe, później dopiero zielone. Pod koniec lidlowe, dady też kilka razy, ale one mi chemia śmierdzialy. Jak kupowałam te w lidlowe lub bieronkowe to na noc i tak pampers.
A i jeszcze pierwsze jak pępek był to Huggies, bo one miały takie coś na pępek wycięte chyba, ale dawno ich nie widziałam nie wiem czy nie uciekli z polskiego rynku.

f2w33e3k0rq6mc1d.png
 
reklama
Witam wszystkie nowe mamusie :-) Miło Was poznać.

Moja kotka Migotka jest cos chora, chodzi osowiala i wydziela strasznie duzo sliny, a i jest mniej aktywna, caly dzien spi, nawet jesc nie chce :(

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka

I co z kicią?
Nam kot wyszedł w sobote z domu i nie wrócił :-( jestem zrozpaczona. Mamy go dopiero od końca maja ale tak się przyzwyczailiśmy, że traktowaliśmy go jak dzidziusia a tu taki pech. Niebawem to dopiero lament bedzie jak Ola zacznie za nim tęsknić. Jeszcze mamy nadzieję, że przyjdzie ale ja już czarno to widzę :-(

Szczerze powiedziawszy tą ciąże jakoś lepiej przechodzę. Na początku miałam straszne mdłości czasami wymioty . Zawroty głowy i w zasadzie te mdłości tylko to mnie męczyło . I dużo spałam ba początku ,musiałam drzemki sobie robić . Ale teraz juz jest ok tylko jakaś leniwa się zrobiłam nic mi się nie chce robić.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Trzymam kciuki za dobre samopoczucie bo Tobie się to napewno nalezy. Odpoczywaj bo jeszcze przyjdzie czas na wzmożony wysiłek.

Nie kochana jutro idziemy do kina na 10.15 i musimy szybciej wyjść z domku. Potem muszę jechać jeszcze do pracy coś załatwić :-)
Ostatnio spaliśmy do 9... bez budzika. Oboje pracujemy na rano i pobudki były o 4.15 i o 5... teraz nadrabiamy :p

Ja to chyba już tak długo to spać nie umiem. Przed 7 pobudka obowiązkowo by młodą do szkoły odstawić. A w weekend Ola nas budzi przed 8 najpóźniej.

Mam do Was takie pytanie, czy lecą Wam rzeczy z rąk? Mnie znajoma przed tym ostrzegala ale nie chciałam wierzyć, a teraz non stop coś mi wypada! Aż mi glupio, zw. łaszcza jak jestem u klientów! Podobno ma to związek z rozluznianiem się więzadeł. Jak to jest u Was?

Ja to całe życie taka jestem, a to coś zwalę a to w drzwiach się nie zmieszczę i stary się śmieje, że futryny przestawiam, ale w ciązy pamiętam że co chwila coś "nabroiłam". Teraz też mi wypada dużo rzeczy z rąk

Hej :-*

Ja liczę, ze moje płaszcze oversize dadzą radę z moim brzuchem ... jak nie to może mama mi jakaś kurtkę pożyczy :-) Nie chciałabym kupować... ja tez raczej autem sie przemieszczam,wiec nie jest źle :-)

Lecimy zaraz do kina :-)

Ja na jesień mam taki płaszcz szerszy więc spokojnie się mieszcze. Mam nadzieję, że zima nie będzie mocno mroźna to jakoś przechodzimy. Ja to dużo chodzę więc musze mieć kurtkę porządną.
Mam jeszcze gdzieś zakamuflowaną kurtkę zimówkę z I ciązy więc może jest szansa że się zmieszczę bo to tylko miesiąc różnicy w przebiegu ciązy. :-)
 
Do góry