reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie 2017

Całą noc mnie głowa bolała.. Myslalam ze to jakos prześpię i rano przejdzie ale oprocz tego ze jestem niewyspana to z glową nie lepiej. Napilam sie rano wody a potem wymiotowałam Ostatecznie wzielam apap i leze w lozku czekając az sie lepiej poczuje.

U nas w niektorych lab pozwalają dodać cytrynę ale w niektorych jest zakaz - ze niby cytryna przeklamuje wynik. A w aptekach jest juz gotowa cytrynowa to sprobuje kupic taką
Ja też czasem mam takie bóle głowy, że aż wymiotowac się chce. Gdy po dłuższym czasie nie przechodzi, biorę Apap.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Evee zmotywowalas mnie do sprawdzenia cukru no i niestety na czczo dzisiaj 91 wiec nie za fajnie.. Pewnie to przez solone orzeszki ziemne ktorymi sie obżerałam póznym wieczorem. No ale tak czy siak dzisiaj juz sniadanko delikatnie - chlebek żytni, pomidorek. No i mialas rację, zadzwonilam do kolezanki ktora teraz chodzi do diabetologa w ciąży no i już tez jest u nas tak, że każe mierzyć godzinę po posilku. A jeszcze rok temu byly to 2 godziny. Tak czy siak zaczynam uwazac na to co jem i mierzyć cukier.
 
Evee zmotywowalas mnie do sprawdzenia cukru no i niestety na czczo dzisiaj 91 wiec nie za fajnie.. Pewnie to przez solone orzeszki ziemne ktorymi sie obżerałam póznym wieczorem. No ale tak czy siak dzisiaj juz sniadanko delikatnie - chlebek żytni, pomidorek. No i mialas rację, zadzwonilam do kolezanki ktora teraz chodzi do diabetologa w ciąży no i już tez jest u nas tak, że każe mierzyć godzinę po posilku. A jeszcze rok temu byly to 2 godziny. Tak czy siak zaczynam uwazac na to co jem i mierzyć cukier.
Nie cieszy mnie to, że grozi Ci cukrzyca i być może ją masz, bo życzę Ci i Maluszkowi jak najlepiej. Jednak wiem jakie są okropne powikłania nieleczonej cukrzycy, włącznie ze śmiercią dzidziusia, dlatego trzeba od początku kontrolować. A skoro cukrzyca była w poprzedniej ciąży, to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że jest i teraz.
Badajmy się, sprawdzajmy, żeby nasze dzieci były zdrowe i my dla nich! [emoji9]

Mój cukier na czczo to 84, po kolacji było 109, więc jest ok, ale dieta wczoraj była idealna.

BTW za chwilę założę wątek o słodkich mamach, bo z tego co widzę, to przynajmniej już 3 są na marcowkach.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
eveee dobry pomysł z tym wątkiem, będziemy się wspierać nawzajem! Jest grupa na bb "cukrzyca w ciąży i życie po niej" czy jakoś tak - w poprzedniej ciąży dziewczyny bardzo mi tam pomogły. Dla mnie najgorsze były pierwsze dwa tygodnie przestawiania się na posiłki co 3 godz, zawsze jadłam nieregularnie, a tu nie dało już tak rady
 
eveee dobry pomysł z tym wątkiem, będziemy się wspierać nawzajem! Jest grupa na bb "cukrzyca w ciąży i życie po niej" czy jakoś tak - w poprzedniej ciąży dziewczyny bardzo mi tam pomogły. Dla mnie najgorsze były pierwsze dwa tygodnie przestawiania się na posiłki co 3 godz, zawsze jadłam nieregularnie, a tu nie dało już tak rady
Wątek już jest: Link do: Słodkie marcowe mamusie, czyli cukrzyca ciężarnych
Słodkie marcowe mamusie, czyli cukrzyca ciężarnych

Doskonale Cię rozumiem. U mnie też to trwało ok 2 tygodnie, zanim ogarnęłam dietę.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Do góry