reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Ale straszycie tymi wpisami! Masakra! Ja nie rodziła i mam juz dosc jak was czytam hehehe poczekajcie parę miesięcy ze straszeniem jeszcze[emoji16]
Ale i tak chyba wolalabym nacięcie a nie pęknięcie nierówne.

f2w3rjjgqcxmp5c7.png
 
Ale straszycie tymi wpisami! Masakra! Ja nie rodziła i mam juz dosc jak was czytam hehehe poczekajcie parę miesięcy ze straszeniem jeszcze[emoji16]
Ale i tak chyba wolalabym nacięcie a nie pęknięcie nierówne.

f2w3rjjgqcxmp5c7.png
Poród nie jest taki straszny jakim go maluja... [emoji4]

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
No z cesarką to jest fajnie jesli ma kto potem pomóc. Kolezanka niedawno miala cesarke - drugie dziecko. Wiadomo jak to potem w domu - sporo roboty, dzwiganie wózka, zakupy itp. No i teraz jej sie cos zaczęlo babrac i boleć.. A minąl ponad miesiąc juz. Poszla fo lekarza i pidejrzenie jest ze w srodku jakis szef puscil.. Moze jak znosila wózek z dzieckiem po schodach (mimo se parter).. Porod szybki i łatwy ale potem jednak dluzej problemy z raną są
 
Poród nie jest taki straszny jakim go maluja... [emoji4]

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Dzięki za pocieszenie [emoji23]
Mam nadzieje,że mam cos po mamie która ma nas 2 i nie wie co to bol porodowy[emoji3]
Moze przeszło na mnie hehe. BŁAGAM [emoji3]

f2w3rjjgqcxmp5c7.png
 
No dobra nie traszymy Generalnie to jest tak- odchodzą Ci wody albo dostajesz skurczy. Jedziesz do szpitala. No i skurcze są coraz częstsze i mocniejsze. Ale trwają jakąs minute dwie a potem odpoczynek. Da sie wytrzymać. Nie jest tak ze tyle godzin boli przez caly czas. No i srednio po 4-6 h jest rozwarcie, polozna woła lekarza (u nas do kazdego porodu obowiazkowo lekarz). Polozna mowi ze jeszcze 3 pchniecia i dzidzia wychodzi i juz. Pokazują Ci dziecko, płaczesz z radosci ze takie śliczne i że to juz koniec tej traumy Da sie przeżyć nie jest źle. A niektore kobitki to w ogóle lajcik mają.
 
reklama
Do góry