mamy z tatusiami z turcji

[malgorzata1979]

 

[malgorzata1979]

 

[leyla76]

co do tych tureckich toalet, to wiem o co chodzi. ja staram sie z nich nie korzystac jak nie musze, po prostu nie jest to zbyt wygodny sposob jak dla mnie. u tesciow i wiekszosci rodziny w domu sa zazwyczaj dwie toalety. ich turecka osobno, jako tylko ubikacja, a tak jak nasza w lazience. co do rurki w tych naszych toaletach to uwazam to za bardzo dobry pomysl. jeszcze jedno, moj Yildray tez raczej korzysta z naszej toalety niz tureckiej.
co do jedzenia na podlodze to nasza rodzinka tez tak jada, ale zazwyczaj kiedy jest duzo gosci i nie ma jak wszystkich posadzic przy stole. ja czasami nawet to praktykuje w Anglii, jak sie Yildiraya rodzinka zjedzie. ja osobiscie wole przy stole, ale do podlogi tez sie przyzwyczailam.
Aureola, mowiac jogurt naturalny to masz na mysli Ayran, ja tez tego nie znosze. dla mnie zawsze podaja wode, ale musze przyznac, ze czasami sie skusze, kiedy jemy cos wyjatkowo ostrego, wtedy popicie jogurtem naturalnym daje ulge.

 

[Shira]

Anka! ja z opowiesci tez nie moglam sobie wyobrazic tych ich toalet, a wiec zanim tam pojechalam i zobaczylam na wlasne oczy, Ahmet przeslal mi pare fotek, ale gdzies je zapodzialam. znalazlam natomiast jedno na internecie, wiec wklejam

 

[annakara]

Z tego co rozumiem, to ta turecka ''rurka" to cos w rodzaju bidetu, tak? Jezeli chodzi o bidet, to w moim nastepnym domu na pewno go sobie sprawie. Obecne mieszkanie ma za mala lazienke i toalete, aby bidet wstawic. Bidet jest idealnym rozwiazaniem: bradzo higienicznym i czystym.

 

[annakara]

No i jeszcze moje trzy grosze nt. ayranu. Przepadam. Swietnie gasi pragnienie. Ale jest b. sycacy, wiec przy posilku musze uwacac. Inaczej zapcham sie jogurtem i nie dokoncze obiadu...

Pytanko. My z Tekinem nie mamy dzieci, ale jego kuzynka tak - 1,5 roczna coreczke (nazywa sie Aleyna). Kiedy Aleyna miala z pol roczku do roczku i zabawa z nia sprowadzala sie glownie na wydawaniu smiesznych dzwiekow (gugu, gaa, itp.) i czynieniu pokracznych gestow (machanie rekami czy udawanie samolotu), moja tesciowa i ciotka Teka = teyze ;-) zabawialy ja w jeszcze jeden sposob.=> Aleyna byla klepana po twarzy !!! Wygladalo to jak symboliczne wymierzanie klapsow w usta. Nic z tego nie rozumialam i gdy pytalam, dlaczego w taki barbarzynski sposob bawia sie z mala, ciotka i tesciowa nie odpowiedzialy i tylko sie smialy. Ale najdziwniejsze w tym wszystkim bylo to, ze mala uwielbiala te zabawe i hihotala bez przerwy...

Zastanawiam sie, czy to jakas dziwaczna rodzinna tradycja, czy moze cos co sie czesciej robi w Turcji...

 

[Shira]

Aniu, o wspomnianych przez Ciebie zabawach nigdy w zyciu nie slyszalam, byc moze zwyczaje takie przekazywane sa wewnatrz rodziny z pokolenia na pokolenie. Soro jednak mala hihotala, to chyba wszystko jest ok;-)...
A wracajac jeszcze do toalety- to nie zupelnie jak bidet, choc zatosowanie podobne. Jak widzisz to w zasadzie 2 w 1. Ekonomiczniejsze jesli chodzi o przestrzen. No i chyba wygodniejsze. Po "wykonaniu roboty" odkreca sie wode i leci ona malutkim strumieniem z tej rurki na tylnej scianie muszli... papa

 

[aureola0025]

hmmm tak co do nazy jogurtu haha nie znałam jej to fak sory ale dla mnie jogurt to jogurt haha jak zwał tak zwał , co do wc to powiem wam że i mi się spodobało mam za małaąłazienkę na bidet dodatkowo a to jest super rozwiązanie więc jak tylko Aykut zapytał co on zrbi u mnie w domu jak ja tak nie mam jak u nich , sztbko odpowiedziłąm nie ma problemu kwestia chwili i zamontuję taką rureczkę , mam wc skamerowane z hotelu w alanya i pokarze to mojemu panu od takich sprawek wcetowych i złopta rączka zrobi wszystko hmmm , wrcacając do solenia i cukrzenia to wiem to od dawna Aykut opisał mi cały rutuał związany z tym jak się dziecko urodzi i ma już ileś dni co w tedy właśnie , wiem też że po śmierci kogoś mają to samo przyjecie jak w polsce czyli nasza stypa , wiem jak rodzina żeńska część oczywiście wybiera żone dla swego meskiego kawalera hmmm to straszne to rzecz która mnie pprostu przeraziła , Aykut w lipcu wydawał swoją ostatnia siostre za mąż , matko swięta włosy mi staneły jak dowiedziałąm się o tym wszystkim , a co do jedzenia na podłodze to fak dziewczyny zalerzy to od rejonu zamieszkania Aykut jest bardziej ze wschodu gaziantep , kumpel mój mehmet jest z viransehir / sanliurfa więc tam tak samo jedzą na podłodze jak mis ię uda zamieszcze zaraz zdjęcie zobaczycie same jak to wygląda , a co do mycia to teraz mi sie przypomniało coś mi Aykut opowiadał ale myślałam że dotyczy to ogólnego mycia nic nie mówił o wypowiadaniu jaiś słów ale na kńcu myje sie stopy hmm , tylko on mi też mówił że meżczyzna jak przychodzi do domu np. po pracy myje ręce twarz a kobieta jego myje mu stopy hmmmm pytał czy to będe robic z zawadjackim uśmiechem na twarzy , z góry znając moja odpowiedź a odpowiedz byłą taka -- '' a chcesz dostac z klapką kochanie '''

 

[aureola0025]

aa to to zdjęcie

 

[aureola0025]

a to kawałek mnie i mój kumpel mehmet z viransehir