reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z tatusiami z turcji

TN3-22358-Au-revoir-A-bientot-A-la-prochaine-Bye.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja wciaz czekam na telefon, chociaz smsa udalo Mu sie juz po ukratku wyslac;-)... hihi

och te Walentynki, jak Ahmet byl tutaj, to nie znaczyly duzo - jeden z wielu podobnych dni:tak::tak:. teraz natomiast jakos tak smutnawo sie zrobilo... dom pustoszeje- znajomi maja jakies plany, a mi niestety nie dane w tym roku:baffled::baffled::baffled:...
mija juz 3 miesiac od kiedy sie nie widzielismy i tego typu dni troszke przygnebiaja:-:)-(... buziaki Dziewczynki- do nastepnego razu:-p:-p
 
Ale tu nowych twarzy przybyło i jak miło się zrobiło:-) Bardzo fajnie sie to wszystko czyta po przerwie.

Aktualnie to leniu****e, leniu****e i jeszcze raz leniu****e. Połowę pracy dyplomowej i sesję mam za sobą, zopstałą mi garsteczka przedmiotó na uczelni więc po prostu się obijam przez 5 dni w tygodniu;-)

Niedługo dołączy do nas mały Polaczko- Turek- bardzo się cieszę ,że Aureola dotarłaś już prawie do końca bez żadnych komplikacji.

Widzeę jednak ,że oprócz radości jest też i sporo smutku i stresu- mowię tu o Gosi, Shirze i Aureoli.

Jak pamiętacie- przechodziliśmy z Alim mocny kryzys, ale na szczęście to już dawno za nami, teraz chyba jest między nami jeszcze lepiej niż było przed kryzysem. Tak więc nadal oczywiście będę odwiedzać nasze wspólne forum- choć mogłoby sie wydawać że zniknęłam na zawsze;-)

ali dzisiaj odbiera z lotniska swojego kolegę, który przyjechał do pracy do tej nowej restauracji tureckiej , która będzie otwartaw naszym mieście. Skacze jak kangurek z radości, bo to jeden z jego najlepszych kumpli- no a ja oczywiście zostałąm zatrudnionana jutro do kuchni- muszę wymyslić coś ekstra aby mu polską kuchnię pokazać:-)

Co do tych waszych zdjęc z żeaazkiem w reku- to zazdroszczeć bo niestety mój Ali nigdy się za to nie brał - twardy Turek z niego;-)
 
hej dziewczyny jak tam po walentynkach .ale moj luby mi niespodzianke zrobil ,nasz adas troche sie rozchorowal i mial temperature ,wiec nici z kolacji :-(polozylam dzieci spac zaparzylam turecko herbatke czekajoc na meza z prezentem a jego nie ma....:no:ale nic zla nadal spoglodajoc na zegarek powinnien godzine temu wrocic z pracy ,czekam z wscieklo mino ,a moj luby wchodzi z zapachami i mowi nie moglismy pojsc do restauracji to restauracja przyszla do nas :-)poniewaz mielismy rezerwacje to szef zgodzil sie na wynos nam zrobic zamowienie ........i musialem dlugo czekac na jedzonko,:tak::tak:ale mi zrobil niespodzianke dawno takiej nie mialam :-):-):-)nawet po 5 latch malzenstwa czasami mnie zaskakuje........
 
o rany- ile tu nagle wyznan milosnych- lawinowo polecialo:szok::szok::szok: - Gangrena zatrzaslas forum:-D, a to ciekawe, bo na zdjeciu nawet Cie nie widac... hihihi

Powiedziała podwieszona mysz... :confused2: Też mi autorytet w sprawach zdjęć! :dry:
:-p
Ale Ok, sprwowokowałaś mnie do tego i zaraz coś zamieszczę. Na krótko, ale będzie.
Zetrę z Twej buźki ten nikczemy, złośliwy uśmieszek! :cool: ;-)


Taaa: bawi, śmieszy...tralalala...a jak zapytałam o Turaska lubiącego prace w domu (na użytek mój własny), to jakoś ŻADNA nie zauważyła, nie rzuciła pokrzepiającego: "OK, Gangrena, zobaczę co się da zrobić." NIC! :no:
Koleżanki...:dry:


Zaraz zobaczę co tam więcej nasmarowałyście i wstawię tę fotę. Odchromolcie się!:-p
 
reklama
Do góry